Reklama

Polska

Ziarno powołania zasiane w chłopięcych sercach

„Chcę być księdzem, czy można tak u Was?” – to pytanie Wojtka, ucznia III klasy gimnazjum ze Szczecina, nadesłane na facebookowy profil Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

Niedziela Ogólnopolska 17/2015, str. 24-25

[ TEMATY ]

szkoła

Tomasz Lipień

Fasada szkoły oraz kaplicy. Wspólnota alumnów tuż przed wyruszeniem na Mszę św. z racji pożegnania symboli ŚDM (28 marca br.)

Fasada szkoły oraz kaplicy. Wspólnota alumnów tuż przed wyruszeniem na Mszę św. z racji pożegnania symboli ŚDM (28 marca br.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcę być księdzem!

Wojtek otrzymał już odpowiedź, ale jego pytanie wciąż warte jest refleksji: Co daje taka szkoła młodemu, pragnącemu zostać kapłanem bądź dopiero szukającemu swojego powołania życiowego człowiekowi? W 4. Niedzielę Wielkanocną, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza, Kościół powszechny obchodzi Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Jaki wkład w tej kwestii mają niższe seminaria? Przyjrzyjmy się, spoglądając na przykład Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie...

Czcigodna duchowa cząstka Kościoła częstochowskiego

Reklama

Takimi słowami NSD określił były metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. Zaiste, szkoła ta nieprzerwanie od 1951 r. realizuje to, co było u podstaw istnienia tego typu instytucji. Już sobór trydencki w 1563 r. podjął decyzję o zakładaniu seminariów duchownych wyższych i niższych w każdej diecezji. Mijały lata i wieki, a przekonanie Kościoła o potrzebie istnienia takich placówek przybierało na sile. Tym bardziej prawdziwie opatrznościowa była decyzja ówczesnego biskupa częstochowskiego Zdzisława Golińskiego o erygowaniu NSD, a po ponad dekadzie od jego utworzenia Sobór Watykański II w dekrecie o formacji kapłańskiej „Optatam totius” powie, że głównym celem niższych seminariów jest pielęgnowanie zalążków powołania oraz pomaganie młodym w kroczeniu „wielkodusznie i z czystym sercem za Chrystusem Odkupicielem”. Nowo utworzona placówka od początku wypełniała misję określoną w wyżej wymienionym dokumencie soboru, odpowiadała też na lokalne zapotrzebowanie na męską szkołę przeznaczoną dla chłopców wykazujących zainteresowanie takim profilem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólnota NSD to nie tylko siła historii...

Reklama

Obecnie nasza szkoła jest jedyną w Polsce ponadgimnazjalną placówką prowadzoną przez archidiecezję, realizującą wskazania „Optatam totius”. Abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, podczas uroczystości związanych z jubileuszem 60-lecia NSD w 2012 r. powiedział: – Wspólnota seminarium to nie tylko siła owych 60 lat historii, to przede wszystkim siła wewnętrzna, więź osobista z Chrystusem i pomiędzy sobą. Nie bagatelizując osiągnięć placówki w zakresie spraw materialnych i bytowych, akcentujemy działania odnoszące się do sfery duchowej. Obecny rektor ks. dr Jerzy Bielecki podkreśla walor naszego seminarium, którym jest integralny rozwój intelektualny, duchowy, kulturalny i fizyczny, co sprawia, że szkoła kładzie nacisk na wszystkie elementy procesu dydaktyczno-wychowawczego. Kadra pedagogiczna łączy w sobie doświadczenie profesorów częstochowskich liceów oraz dynamiczną siłę młodych nauczycieli, którzy są zawsze do dyspozycji ucznia. W poszczególnych klasach uczy się niewielka liczba alumnów, co stwarza optymalne warunki do tego, by nie ograniczać się jedynie do samego przekazywania wiedzy, ale nade wszystko, by ją systematycznie ugruntowywać i poszerzać. Właśnie tę zaletę nasi wychowankowie najczęściej podkreślają i mówią, że doceniają ją na polu własnego rozwoju intelektualnego. Równolegle z procesem dydaktycznym przebiega proces rozwoju kulturowego, a więc formacja ludzka, oparta na chrześcijańskiej wizji człowieka głoszonej przez Kościół. Staramy się, by młody człowiek integralnie odczytywał swoją osobę, by zrozumiał, że dojrzałość to dar i wielkie zadanie, na którego podjęcie tak wielki nacisk kładł Karol Wojtyła jako duszpasterz młodzieży i etyk. Taka formacja, poprzez różne wewnątrzszkolne obowiązki, prowadzi do wyrobienia w alumnach postawy szacunku i miłości wobec każdego człowieka oraz traktowania siebie i bliźniego jako osoby par excellence: „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie!” (Mt 7, 12).

Wysoka miara zwyczajnego życia chrześcijańskiego

Św. Jan Paweł II na progu XXI wieku w liście apostolskim „Novo millennio ineunte” zwrócił uwagę, że „dzisiaj trzeba na nowo z przekonaniem zalecać wszystkim dążenie do tej «wysokiej miary» zwyczajnego życia chrześcijańskiego” (nr 31). Święty Papież przypomina, że ta „wysoka miara” to ostatecznie świętość, do której wzywa już zanurzenie chrzcielne. Chcemy powiedzieć, że Niższe Seminarium Duchowne to jedna z dróg realizacji owej świętości, dostępna człowiekowi młodemu, pytającemu o sens swojego życia. Serce naszej formacji znajduje się w kaplicy, przy boku Jezusa Eucharystycznego, w cieniu Matki Jasnogórskiej oraz pod przemożną opieką św. Józefa – patrona seminarium, co stanowi o „pedagogice świętości” przez nas realizowanej. Poprzez codzienną Eucharystię, słuchanie Słowa Bożego, sakrament pokuty i pojednania, adorację Najświętszego Sakramentu, dni skupienia i rekolekcje uczymy się czynić z naszych serc żyzną glebę, zdolną odkryć Bożą wolę. Wspomnieć też musimy o bliskich opiekunach, jakich alumni mają w świętych: każdy rocznik ma własnego patrona, którego cnoty odkrywa i jeszcze gorliwiej pragnie naśladować. O zażyłości z „Niebiańskimi Przyjaciółmi” świadczy choćby pragnienie czczenia ich relikwii: w ubiegłym roku seminarium nawiedził w tym znaku św. Jan Paweł II, zaś w styczniu 2015 r. otrzymaliśmy od metropolity praskiego – kard. Dominika Duki – fragment kości św. Wacława – opiekuna klasy III.

Wyżej wymienione duchowe kolumny, którymi wspierany jest młodzieniec w NSD, są nie do przecenienia. Bez nich edukacyjny trud i wysiłek pracy nad sobą byłby niewątpliwie znikomy, a może i nawet bez sensu, co niejednokrotnie widzimy w świeckich szkołach... Papież Franciszek w ubiegłorocznym orędziu na Światowy Dzień Modlitw o Powołania przypominał nam, że: „Powołanie jest owocem, który dojrzewa na dobrze uprawianym gruncie miłości wzajemnej, które wyraża się poprzez służenie sobie nawzajem”. Ów grunt znajdujemy również w częstochowskim Niższym Seminarium Duchownym, przyciągającym obecnie młodych również spoza archidiecezji (uczą się u nas nawet chłopcy mieszkający na stałe poza granicami Polski!). A zatem, Drogi Przyjacielu, szukający dla siebie dobrej szkoły, NSD czeka właśnie na Ciebie! Przyjdź, zobacz i zostań u nas! Więcej informacji: www.nsd.niedziela.pl, a także na Facebooku: Niższe Seminarium Duchowne – Liceum Ogólnokształcące.

2015-04-21 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko o pieniądze chodzi

Niedziela warszawska 16/2019, str. V

[ TEMATY ]

szkoła

Artur Stelmasiak

Anna Reczko

Anna Reczko

Z Anną Reczko, nauczycielem dyplomowanym i katechetką, rozmawia Artur Stelmasiak

Artur Stelmasiak: – Ile zarabiasz?
CZYTAJ DALEJ

USA: Samolot zderzył się z helikopterem i wpadł do rzeki pod Waszyngtonem

2025-01-30 06:32

[ TEMATY ]

USA

samolot

PAP/EPA/SHAWN THEW

Samolot linii lotniczych American Airlines z 64 osobami na pokładzie zderzył się w środę czasu lokalnego z wojskowym śmigłowcem przy podejściu do lądowania na waszyngtońskim lotnisku im. Ronalda Reagana i spadł do Potomaku. Los ofiar nie jest znany; z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby.

Samolot American Airlines zderzył się w powietrzu z helikopterem Black Hawk w Waszyngtonie, a oba rozbiły się w rzece Potomak Samolot, który leciał z Wichita w stanie Kansas, przewoził 60 pasażerów i czterech członków załogi. W helikopterze znajdowało się trzech żołnierzy Jak dotąd odnaleziono dziewiętnaście ciał – podaje źródło w organach ścigania Amerykańskie Stowarzyszenie Łyżwiarstwa Figurowego potwierdza, że ​​na pokładzie samolotu znajdowało się „kilku członków społeczności łyżwiarskiej” Do wypadku doszło w pobliżu lotniska im. Ronalda Reagana w Waszyngtonie około godziny 21:00 czasu lokalnego
CZYTAJ DALEJ

Ratownik medyczny śmiertelnie ugodzony nożem spoczął w Białej Podlaskiej

2025-01-30 19:39

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP

Ratownik musi być chroniony jak policjant - powiedział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny podczas pogrzebu ratownika medycznego, który został śmiertelnie ugodzony nożem podczas interwencji. W czwartek 63-latek spoczął na cmentarzu w Białej Podlaskiej (Lubelskie).

Msza święta żałobna odbyła się w kościele św. Ojca Pio w Rakowiskach. W pożegnaniu licznie uczestniczyli ratownicy medyczni w jaskrawych uniformach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję