Reklama

Nauczyciele pielgrzymowali do źródeł wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz klęczącego przed chrzcielnicą św. Jana Pawła II w rodzinnym mieście kierował myśli nauczycieli pielgrzymujących w tym roku na Jasną Górę w stronę tajemnicy chrztu św.: sakramentu i przyszłorocznych uroczystości 1050. rocznicy chrztu Polski. 78. Ogólnopolska Pielgrzymka Nauczycieli odbywała się w dniach 1-2 lipca i przebiegała pod hasłem „Tu wszystko się zaczęło...”, które nawiązywało do słów Jana Pawła II wypowiedzianych w Wadowicach i przywołujących najważniejsze wartości otrzymane w rodzinnym mieście przez przyszłego papieża: chrzest, wiarę, modlitwę, rodzinę, szkołę, sztukę. Dedykowanie pielgrzymki sakramentowi chrztu św. pozwoliło nauczycielom powrócić do źródeł wiary. Wykłady, świadectwa, homilie, wspomnienia przywoływały refleksje związane z chrztem św. w ujęciu doświadczenia osobistego i doświadczenia ojczyzny i narodu.

– To pielgrzymowanie do momentu podarowanego przez Boga – mówił biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Nauczycieli, wspominając swoją pielgrzymkę do kościoła w rodzinnej miejscowości, w którym przyjął chrzest św., i swoje młodzieńcze uczestnictwo w uroczystościach 1000-lecia chrztu Polski. Bp Dajczak od 15 lat pielgrzymuje z nauczycielami na Jasną Górę. W tym roku kończy tę posługę, za co mu serdecznie dziękowali nauczyciele przybyli licznie z całej Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W pierwszym dniu pielgrzymowania w auli o. Kordeckiego miało miejsce sympozjum, w czasie którego nauczyciele wysłuchali wykładu ks. dr. Jarosława Kwietnia z WSD w Koszalinie. Ksiądz Profesor na przykładzie postaci św. Cypriana mówił, jak chrzest zmienia życie człowieka i kim się stajemy, gdy włączamy się we wspólnotę Kościoła. Następnie reżyser i dokumentalista Lech Dokowicz dał świadectwo, jak na kolanach powrócił do źródeł wiary. Ten twórca filmów o niszczącej sile demonów, cywilizacji śmierci i obronie życia zwrócił uwagę na dechrystianizację Europy i siłę wiary Polaków poddawanych laickim ideologiom. Dwa następne świadectwa kobiet podkreślały rolę zawierzenia rodziców Matce Bożej Jasnogórskiej i przekazanie tego daru następnemu pokoleniu, dzięki czemu jedna ocaliła życie nienarodzonych dzieci (chłopcy na ramionach ojca byli żywym świadectwem daru wiary rodziców), a druga świadomości chrztu i przynależności do wspólnoty Kościoła zawdzięcza radzenie sobie w najtrudniejszych momentach życia. Panel prowadził związany od lat z pielgrzymkami nauczycieli na Jasną Górę dr Stanisław Sławiński. W tym dniu nauczyciele uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, któremu przewodniczył bp Edward Dajczak, i nocnej Mszy św. pod przewodnictwem biskupa drohiczyńskiego Tadeusza Pikusa.

W kolejnym dniu pielgrzymki nauczyciele wysłuchali relacji z sympozjum i listu do polskich nauczycieli, który przekazał dr Stanisław Sławiński, oraz wykładu o. dr. Piotra Włodygi, benedyktyna z Krakowa, pt. „Trzeba nam się na nowo narodzić”. Mszy św. przewodniczył bp Dajczak, który na zakończenie podziękował nauczycielom za 15 lat wspólnego pielgrzymowania na Jasną Górę, za świadectwo wiary. – Nie mówię: żegnam, mówię: do zobaczenia – powiedział, podkreślając, ile zyskał dzięki spotkaniom z nauczycielami. Mówił, że zawsze będzie się za nich modlił. – Zbyt was kocham, by moja modlitwa za Was ustała – podkreślił, prosząc o serdeczne przyjęcie jego następcy bp. Piotra Turzyńskiego z diecezji radomskiej. Kwiaty i życzenia składały delegacje nauczycieli z całego kraju, w tym NSZZ Nauczycieli „Solidarność” z Małopolski, której sztandar poświęcił Ksiądz Biskup w czasie Mszy św.

78. Ogólnopolską Pielgrzymkę Nauczycieli przygotował i prowadził duszpasterz nauczycieli ks. Wojciech Wójtowicz, za co mu od ołtarza serdecznie podziękował bp Dajczak.

* * *

Bp Edward Dajczak dla „Niedzieli”:

Pielgrzymka nie rozwiązuje wszystkich problemów szkół. W tym roku chcemy uświadomić nauczycielom zwłaszcza to, kim są. Nasze zadanie nie jest instrukcją dotyczącą zachowania. Zdecydowaliśmy ileś lat temu, że na pielgrzymce pomagamy nauczycielom zająć się sobą, własnym powołaniem, własną tożsamością. Jeżeli to się stanie, to po powrocie do domu dzieje się tak, że jest większe zaangażowanie, większa otwartość, większa gotowość do służby. I to jest również zadanie tegorocznej pielgrzymki. Nie ma wskazówek, co nauczyciele mogą i mają zrobić, poza jedną – że mają być świadkami tego, kim są, świadkami ich spotkania z Bogiem, dzielenia się tym spotkaniem z innymi. Analizując i uświadamiając sobie własne powołanie, nauczyciele włączają się w wiele dzieł w sposób niepowtarzalny, jedyny, bo tacy są – każdy z nas.

2015-07-07 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Tragedia w Ostrołęce. 16-latek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

2025-04-07 10:24

[ TEMATY ]

tragedia

nartkotyki

mefedron

połknięcie

woreczki

Ostrołęka

Adobe Stock

Nastolatek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

Nastolatek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 16-latka przebywającego w Okręgowym Ośrodku Wychowawczym w Laskowcu. Chłopak zmarł w szpitalu po tym, jak połknął woreczki z mefedronem, by w żołądku przemycić go do ośrodka.

W czwartek wieczorem nastolatek wrócił po przepustce do ośrodka. Chłopak zaczął uskarżać się na ból brzucha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję