Reklama

Sześć procent normy

Niedziela warszawska 7/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karnawał to najlepszy czas żeby się samemu ubawić do łez i dać innym trochę powodów do śmiechu. Z tym ostatnim idzie mi coraz lepiej. Bo choć nie jestem urodzonym kawalarzem, to przecież dzisiejszy świat nie jest wcale bardziej monotonny niż ten z komedii Barei.
Ostatnio bawię swoich znajomych quizem na temat księżowskich dochodów. Zainspirowało mnie wyliczenie mojego kapitału początkowego do emerytury, jakie dostałem niedawno z ZUS-u. Podają tam ile procent średniej krajowej zarabiałem jako zwykły ksiądz, nim zacząłem żyć z dziennikarstwa. Kolejne próby trafienia ile to średnich mógł zgarniać polski ksiądz np. w roku 1990, nie dają rezultatów, bo wielu naczytało się opowieści o duchownym, co miał szafę gdańską i BMW za pół miliona. Nie chcą uwierzyć, że nie wszyscy są aż tak zaradni.
Mnie akurat ZUS wyliczył, i mam to na piśmie, że zanim przeszedłem na redakcyjne etaty przez wszystkie lata kapłaństwa zarabiałem mniej niż 20% średniej krajowej. A w rekordowym roku 1990 udało mi się wyciągnąć aż 6,56% średniej płacy. I to wielu najbardziej śmieszy, tylko nie mnie. Nawet w karnawale. Bo przecież od tego naliczają mi przyszłą emeryturę - jeśli będę jej w ogóle potrzebował. Komedie wolę jednak oglądać w telewizji, gdy w dowolnej chwili można ją przerwać.
Na szczęście dziennikarskie zarobki pozwoliły mi ostatnio dogonić w 43% tzw. średnią krajową za minione 10 lat. A do siedemdziesiątki mogę się jeszcze trochę odkuć. Może zatem księża wiedzą, co robią, gdy przechodzą na emeryturę o dziesięć lat później niż świeccy. Tylko czy w takich Gwizałach, Trawach, Starogrodzie albo Zabrańcu można sobie poprawić bilans? Może na "tamtym świecie"?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Tomasza z Akwinu

Panie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku: mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Czynnym lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca kilku przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień - w miarę jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być święty, ale zgryźliwi starcy to jedno ze szczytowych osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...
CZYTAJ DALEJ

Akwinata w komplecie

Niedziela Ogólnopolska 7/2021, str. 18-19

[ TEMATY ]

św. Tomasz z Akwinu

St. Thomas Aquinas (Reproduction), Sandro Botticelli (1444 – 1510)

Św. Tomasza z Akwinu najczęściej kojarzymy z Sumą teologii – dziełem napisanym w formie odważnych pytań, uporządkowanym według kwestii i artykułów wyjaśniających argumenty wysuwane przeciw chrześcijańskiej wierze.

Uchodził za człowieka nie koncentrującego się na sobie, ale kierującego słuchaczy w stronę argumentów, które przytaczał, bez emocjonalnego nacisku na inaczej myślących. W ciągu swego niemal 50-letniego życia św. Tomasz z Akwinu (1225-74) napisał wiele dzieł. Oprócz kazań komentował Pismo Święte, choć te aspekty jego aktywności – najczęściej z racji słabego dostępu do tekstów – pozostają nieznane. Przywrócenie ich do intelektualnego i duchowego obiegu przez przygotowanie tłumaczeń, dotarcie do oryginalnych tekstów (przez tzw. wydanie krytyczne), opatrzenie komentarzami – nie będzie jedynie prostym przywróceniem pamięci o tej wybitnej postaci z przeszłości. To szansa na wsłuchanie się w słowa mistrza sztuki myślenia, zaskakującego nieprzemijającą nowością, jak pisał o nim św. Jan Paweł II w encyklice Fides et ratio.
CZYTAJ DALEJ

Ustanowienie dla posługi Słowa Bożego

2025-01-29 07:24

ks. Waldemar Wesołowski

W niedzielę wieczorem (26.02) w legnickiej katedrze odbyła się uroczystość udzielenia posługi lektoratu.

Przewodniczył jej biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek. Do posługi lektora stałego zostało przedstawionych 5 mężczyzn i 1 kobieta, którzy odbyli swoją formację w diecezjalnej szkole liturgicznej i w szkole lektora stałego i akolity. Lektorami zostało także ustanowionych 9 mężczyzn - kandydatów do diakonatu stałego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję