Politycy, którzy otwarcie deklarują swą przynależność do wiary, są zgodni co do tego, że kierowanie się Ewangelią i zasadami moralnymi w życiu publicznym bywa często trudne. Bo wyklucza kompromisy, niekiedy
też stawia pod znakiem zapytania dalszą karierę polityczną. - Polska polityka jest przeżarta korupcją. I niekiedy trudno się oprzeć pokusom, by w pogoni za skutecznością popierać takie formy działania
- twierdzi Adam Bielan, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Bogdan Pęk z Ligi Polskich Rodzin przyznaje, że pójście na kompromis ma swoje granice. - Dlatego kilka razy łamałem dyscyplinę partyjną i głosowałem
inaczej, niż mój klub - mówi.
Wydany niedawno watykański dokument o udziale katolików w życiu publicznym pomaga politykom rozwiązywać ich dylematy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu