Kochać swoje dziecko, to wymagać od niego, podnosić poprzeczkę, coraz wyżej, wyżej i wyżej. Nie mówić dziecku jeśli czegoś chce, a to masz, a to oglądaj (np. TV), a to sobie kup (np. Bravo), ale razem
wspólnie zastanowić się nad tym, czy jest to dobre dla rozwoju nie tylko fizycznego dziecka, ale osobowego.
Sytuacja może się czasem odwrócić, że to dziecko będzie wymagać od rodziców, np.: żeby pójść do kościoła razem, żeby się wspólnie pomodlić itp. Niemniej jednak zarówno jedna strona, jak i druga jest
przekonana o słuszności swego postępowania. Wyraźnie dostrzec można, że charakteryzuje się odwagą, ponieważ napotykając przeszkodę, pokonuje ją. Tak mocna osobowość osiąga wyniki w nauce, w pracy, w życiu
duchowym, rodzinnym i społecznym.
Najbliższe środowisko, w którym dana osoba się rozwija, ma największy w wpływ na to, jak zostanie uformowany młody człowiek. Charakterystyczne cechy osobowości zostają ukształtowane nie gdzie indziej,
ale właśnie w rodzinie, co więcej do siódmego roku życia. To, co wyniesie dziecko z domu w tym wieku, zostanie zapisane bardzo głęboko w podświadomości i nie można już tego zmienić. Można jedynie na jakiś
czas to przysłonić, zagłuszyć, ale w sytuacjach spontanicznych zawsze to będzie dawało o sobie znać.
Rola rodziców jest nieoceniona w tym względzie.
Na etapie szkolnym ogromny wpływ na wychowanie dziecka ma znów środowisko, ale w dużej mierze już szkolne, ponieważ spędza dziecko w niej aż osiem godzin, a może czasem i więcej.
Szkoła Podstawowa nr 1 w Rzeszowie przy ul. Bernardyńskiej stara się wychodzić naprzeciw dzieciom i rodzicom. Wymaga od jednych i od drugich. Stawia wyżej poprzeczkę. Tworzy koła zainteresowań, np.
Koło Misyjne, Turystyczne itp. Organizuje rekolekcje szkolne, pielgrzymkę dzieci pierwszokomunijnych do Leżajska, różnego rodzaju wycieczki. Najpopularniejsze są jednak konkursy, które budzą żywe zainteresowanie
i rozwijają dzieci wszechstronnie.
Podpowiem: uwaga, dziecko...
Pomóż w rozwoju naszego portalu