Anna Jenke była zwyczajną nauczycielką. Co sprawiło, że pozostawiła po sobie głęboki ślad w pamięci i sercach wielu? Co sprawiło, że stała się „głośna” po śmierci, a Kościół przemyski podjął starania o wyniesienie jej do chwały ołtarzy?
Pomagała uczniom, osobom starszym, chorym, biednym – to nic nadzwyczajnego, inni też pomagają. Odpowiedź można znaleźć w Ewangelii. Jezus mówi, że najważniejsza w życiu człowieka jest miłość. To miłość Boga nade wszystko, a w Bogu wszystkich ludzi, także nieprzyjaciół, czyni świętymi. Anna ukochała Boga całym sercem, wypełniała na co dzień Jego wolę, a w Bogu kochała bliźnich, darząc ich służebną miłością. Cokolwiek czyniła, czyniła bez rozgłosu, zwyczajnie; Bóg w jej życiu był na pierwszym miejscu, działał w niej i przez nią. I to była jej świętość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nauczyciel prawdy, odwagi, miłości
Reklama
… tak ją najczęściej określano. Żyła i pracowała w czasach komunistycznego reżimu. Wówczas program nauczania i wychowania oparty był na bezbożnej ideologii. Trzeba było mieć dużo odwagi, by oprzeć się naciskom władz i być wiernym zasadom moralnym. Anna Jenke mimo represji, do końca pozostała sobą. Do szkoły wnosiła Boga, uczniom ukazywała prawdę historyczną i prawdę o sprawach dziejących na bieżąco. Ucząc języka polskiego, opierała się na bogatym dziedzictwie kultury polskiej, na literaturze przenikniętej pierwiastkami religijnymi. Miała swój własny styl w przekazywaniu wiedzy o Polsce i świecie, co służyło młodzieży do formacji intelektualnej i duchowej.
Bosko i szlachetnie
Czuła wielką odpowiedzialność za wychowanie młodego pokolenia. Zdawała sobie sprawę, że program ateizacji dzieci i młodzieży został przekazany w ręce nauczycieli i wychowawców. Ostrzegała przed zagrożeniami. Mówiła: „Lecimy w przepaść i to z dużym przyśpieszeniem (…). Chodzi o zło moralne i ten « potop » zaprogramowanego zła. A my twardo śpimy! A nasza młodzież bawi się w seks i zamienia się w próchno”. Były to słowa prorocze, bo dokładnie sprawdzają się dziś. Anna była pedagogiem przewidującym. Podkreślała, że ideałem wychowania jest uczyć wybierać prawdę i uwrażliwiać młode pokolenie na wartości ponadczasowe, nieulegające modzie i niezależne od ustrojów politycznych.
Anna Jenke reprezentowała tych nauczycieli, którzy chlubnie zasłużyli się dla polskiej pedagogiki. Dlatego wzbudza dziś zainteresowanie wśród nauczycieli. Niektórzy wprowadzają do szkół jej program wychowawczy i metody pracy. Często powtarzała: „Być Polakiem – to żyć bosko i szlachetnie”. I do życia tymi wartościami przygotowywała swoich wychowanków. „To był duchowy posag, w który nas wyposażyła Pani Profesor Anna Jenke” – wspominają dziś jej uczniowie. I on jest wciąż aktualny. Trzeba nam tylko pedagogów z charakterem, którzy umieliby podać młode pokolenie wyżej ...i dalej ... – jak mówiła Anna, a współczesna edukacja i wychowanie nabierze nowego blasku.