Reklama

Polska

Pasterz zakochany w Kościele

12 lipca 2016 r. zmarł abp Zygmunt Zimowski, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych. Miał 67 lat. Z racji pełnionych przez siebie zadań w Kościele powszechnym niejako tkwił w dramatycznych sytuacjach człowieka. Przez ostatnie półtora roku sam doświadczał wielkiego cierpienia – zmagał się z chorobą nowotworową

Niedziela Ogólnopolska 30/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

pogrzeb

Paulina Gretka

Abp Zygmunt Zimowski

Abp Zygmunt Zimowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współpracownicy zmarłego abp. Zimowskiego wspominają, że często powoływał się on w swym nauczaniu na list apostolski Jana Pawła II „Salvifici doloris”. Święty Papież na kartach tego dokumentu mówił o chrześcijańskim sensie cierpienia. Abp Zimowski powtarzał wielokrotnie, że osoby chore powinny liczyć na miłosierdzie u innych, ale same w miarę możliwości powinny przyjąć cierpienie i ofiarować je za Kościół. Taką właśnie postawą w ostatnich miesiącach swego życia odznaczał się zmagający się z ciężką chorobą Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych.

Papieskie telefony

Informacje o pogarszającym się stanie zdrowia Księdza Arcybiskupa docierały do opinii publicznej. Ostatnie chwile chory spędził w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej. Zadzwonił do niego papież Franciszek, który zapewnił o swej łączności duchowej, o modlitwie oraz udzielił mu swego błogosławieństwa. Kilka dni wcześniej do abp. Zimowskiego zadzwonił także papież emeryt Benedykt XVI. Poinformował o tym ks. Piotr Supierz, sekretarz arcybiskupa. Po śmierci abp. Zimowskiego w mediach pojawiło się wiele wspomnień i komentarzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kochał Kościół i Polskę

Reklama

„Odszedł światły i gorliwy pasterz, który całe swoje życie poświęcił służbie Bogu, pracując zarówno dla Kościoła, który jest w Polsce, jak i dla Kościoła powszechnego” – napisał przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który złożył na ręce biskupa radomskiego Henryka Tomasika kondolencje po śmierci abp. Zygmunta Zimowskiego, biskupa seniora tej diecezji.

Serdecznie wspominał Zmarłego w rozmowie z dziennikarzami kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, który znał się z nim jeszcze z „czasów rzymskich”, i wspólnie przeżywali wiele ważnych wydarzeń z życia Kościoła. – Abp Zygmunt Zimowski był zakochany w Kościele, ale jednocześnie był gorącym patriotą, kochał Polskę i służył Polsce – podkreślił kard. Dziwisz.

Metropolita Krakowski wspominał swoje ostatnie spotkanie ze Zmarłym. – Był wykończony chorobą, ale miał świadomość. Nie rozmawialiśmy o tym, że wróci do zdrowia, ponieważ on sam miał świadomość odchodzenia (...), ale mówiliśmy o jego przyszłości. Powiedziałem mu: Jak tam będziesz, to pozdrów Ojca Świętego Jana Pawła II, powiedz Panu Jezusowi o najważniejszych sprawach, bo idąc tam, zabierasz ze sobą nasze sprawy, historię, więc bądź orędownikiem u Pana Boga – wyznał hierarcha. Na końcu cierpiący Arcybiskup powiedział jeszcze jedno zdanie: „Zawierzam wszystko Maryi. Amen, amen, amen”.

Reklama

Abp Zimowski często odwoływał się do nauczania św. Jana Pawła II, ale też w jakimś sensie był jego naśladowcą. Ci, którzy znali Zmarłego, zapamiętali go jako człowieka pogodnego, światłego i dobrego. Gdy odchodził do Domu Ojca, był świadomy swojej sytuacji. Towarzyszył mu prawdziwie chrześcijański pokój. Do końca z pomocą mediów starał się być świadkiem najważniejszych wydarzeń kościelnych w naszej Ojczyźnie.

Chory człowiek najważniejszy

Jak mówił w Radiu Watykańskim ks. Dariusz Giers, jeden z watykańskich współpracowników abp. Zimowskiego, Przewodniczącemu Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych bardzo zależało na tym, aby otaczać troską ludzi pracujących w służbie zdrowia, ale w jego optyce najważniejsi byli chorzy. To oni, jak nauczał Jan Paweł II, noszą w sobie cierpiące oblicze Chrystusa. Ks. Giers wspominał Zmarłego: – Poznałem Księdza Arcybiskupa bliżej w 2009 r., kiedy obejmował urząd przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych. Naciskał, żeby w nazwie naszej dykasterii zwracać zawsze uwagę na ten drugi człon: duszpasterstwo chorych, żeby o chorych nie zapominać, bo oni są w jakiś sposób bardziej złączeni z Chrystusem przez swój krzyż cierpienia. Często cytował słowa z listu apostolskiego Jana Pawła II o cierpieniu „Salvifici doloris”, żeby świadczyć dobro cierpieniem, ale również świadczyć je cierpiącemu. Ostatecznie tym cierpieniem został sam dotknięty. Był człowiekiem, który pełnił wolę Bożą na co dzień i do końca.

Po prostu służył

Reklama

Abp Zygmunt Zimowski urodził się 7 kwietnia 1949 r. w Kupieninie w parafii Mędrzechów (diecezja tarnowska). Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie. Święcenia kapłańskie przyjął 27 maja 1973 r. z rąk bp. Jerzego Ablewicza. Najpierw był wikariuszem parafii pw. św. Elżbiety w Starym Sączu, a w 1975 r. został skierowany na studia specjalistyczne z zakresu teologii dogmatycznej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tam uzyskał licencjat z teologii. Kontynuował studia w Innsbrucku w Austrii.

1 lutego 1983 r. rozpoczął pracę w watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Biskupem radomskim został mianowany przez św. Jana Pawła II w Wielki Czwartek 28 marca 2002 r.

18 kwietnia 2009 r. papież Benedykt XVI mianował bp. Zygmunta Zimowskiego przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych. Równocześnie wyniósł go do godności arcybiskupiej i zwolnił z posługi biskupiej w Radomiu.

Ksiądz Arcybiskup był Komandorem z Gwiazdą Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie.

Życie abp. Zygmunta Zimowskiego było służbą zgodną z hasłem jego posługi pasterskiej: „Non ministrari sed ministrare” – „Nie przyszedłem, aby mi służono, lecz aby służyć”.

2016-07-20 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już za nim tęsknimy

[ TEMATY ]

pogrzeb

Parafia Najświętszego Zbawiciela

Ks. Bronisław Piasecki

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

W kościele Najświętszego Zbawiciela pożegnano śp. ks. prałata Bronisława Piaseckiego, ostatniego kapelana Czcigodnego Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

Koncelebrowanej Mszy św. pogrzebowej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. – Chcemy Bogu podziękować za wieloletnie życie kapłańskie ks. Bronisława. Począwszy od 1963 r. były to lata wikariuszowskie, lata studiów w Rzymie, wykładowcy w seminarium, a także lata szczególnie ważne dla jego kapłańskiego życia jako świadka - ostatniego kapelana kard. Stefana Wyszyńskiego. Był związany z kościołem Zbawiciela w Warszawie przez prawie 38 lat. Za to wszystko w imieniu Kościoła Warszawskiego i swoim pragnę Bogu w Trójcy Jedynemu podziękować – powiedział rozpoczynając liturgię metropolita warszawski.
CZYTAJ DALEJ

Natchniony z Patmos

Tradycja zachodnia nazywa św. Jana umiłowanym uczniem Pana. Przez Kościół Wschodni nazywany jest on „Teologiem”.

Święty Jan był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Z Ewangelii wiemy, że początkowo był uczniem Jana Chrzciciela, ale potem razem ze św. Andrzejem poszedł za Jezusem. Wiemy również, że pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy to, że miał własną łódź i sieci. Ewangelia odnotowuje obecność Jana Apostoła podczas Przemienienia na górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym. W czwartej Ewangelii podczas Ostatniej Wieczerzy opiera głowę na piersi Mistrza jako Jego umiłowany uczeń, znajduje się u stóp krzyża razem z Matką Jezusa i świadczy o pustym grobie oraz o obecności Zmartwychwstałego. Dzieje Apostolskie ukazują go jako nieodłącznego towarzysza św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru

2024-12-27 09:40

[ TEMATY ]

policja

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

„Jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru” - czytamy w komunikacie Polskiej Prowincji Dominikanów. Zakonnicy apelują o niewykorzystywanie wydarzenia do podsycania napięć politycznych.

W związku z licznymi doniesieniami medialnymi na temat przeszukania Klasztoru św. Stanisława w Lublinie przez policję, które miało miejsce 19 grudnia 2024 roku, w imieniu Prowincjała, o. Łukasza Wiśniewskiego OP, informuję, że jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru. Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję