Choć niewiele mam jeszcze lat i zielono patrzę na świat, / słyszę głos, Maryjo, Twój, weź różaniec i się módl, weź różaniec i się módl. / Jestem Twoim żołnierzem, Maryjo, chętnie stoję na warcie, trzymam straż. / Ten różaniec, co mam, jego siłę już znam, ze mną, Matko, zdobędziesz cały świat” – te słowa z hymnu Szkolnej Armii Różańcowej obrazowo opisują wołanie Maryi o „żołnierzy”, którzy już w młodym wieku mogą wziąć różaniec do ręki i trzymać modlitewną „straż”. To wołanie usłyszeli katecheci Tomaszowa Lubelskiego i okolicznych szkół już w 1999 r. Po wizycie w naszej Ojczyźnie papieża Jana Pawła II wzięli razem z uczniami do ręki różańce i modlili się nie tylko w październiku, ale systematycznie w ciągu całego roku szkolnego. „Różańcową wartę” trzymają do dnia dzisiejszego. Członkowie Szkolnych Armii Różańcowych otrzymują legitymacje.
Niech październik trwa dłużej
Każdego roku 7 października Szkolna Armia Różańcowa spotyka się w Tomaszowie Lub. na corocznej konferencji. W programie zawsze jest Msza św., Różaniec, świadectwa, koncert, wspólny śpiew i zawierzenie Matce Bożej. To już 17 rok modlitwy różańcowej w szkołach i dawania świadectwa umiłowania modlitwy różańcowej przez dzieci i młodzież naszej diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Różańcowa księga
Reklama
W „Szkolnej księdze różańcowej” zarejestrowano 50 szkół różnych typów. Nie wszystkie trwają w swych pierwotnych postanowieniach, bowiem zmieniają swe profile, a nawet są likwidowane, zmieniają się też co pewien czas katecheci kapłani, przenoszeni do innych parafii. Jedne wspólnoty więc wymierają, inne odradzają się, powstają nowe – ale przede wszystkim są takie, które działają niezmiennie od początku lub przystąpiły do ruchu w środku drogi. Są to np.: Podhorce – gmina Tomaszów Lub., Ulhówek, Lubycza Królewska, Czarnystok, Pasieki, Krynice, Grabowiec, Łaszczów, Jeziernia, Łosiniec, Machnów Nowy, Jarczów, Tarnawatka, Huta Tarnawacka, Justynówka, Tarnogród, Zespół Szkół Katolickich im. Ojca Pio w Zamościu. Nowa i liczna wspólnota powstała w Białopolu. Szkoły tomaszowskie: Szkoły Podstawowe nr 2 i 3, Gimnazjum nr 1 i 2, Zespoły Szkół nr 1, 2 i 3, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Reaktywują się szkolne wspólnoty w Rachaniach i Wierszczycy. Podejmowane są działania do powstania nowych SzAR: Załuże, Wożuczyn, Michalów, Czartowczyk, Gródek i dalsze szkoły.
Wołanie Matki
Maryja swoje ziemskie wołanie o Różaniec kieruje do ludzkości przeważnie przez dzieci. W La Salette – Melania miała 15 lat a Maksymilian 11, w Lourdes Bernardetta 14. Dzieci w Fatimie były jeszcze młodsze: Hiacynta miała 7 lat, Franciszek 9, a Łucja 10. W Kibeho w Afryce (1981-89) Maryja objawiała się z kolei 3 uczennicom gimnazjum. W Medjugorie w początkowym okresie widzący byli w wieku od 9 do 17 lat. Dzieci są z reguły spontaniczne, mają otwarte serca i szczere intencje. Dotykają ich wady i grzechy, ale nie są one tak groźne w skutkach jak u dorosłych. Przestrzegał o tym Jezus: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jako dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 18, 3). Wołanie o Różaniec kierowane przez Maryję do dzieci świadczy, że na ich modlitwę czeka całe niebo. Bóg daje naoczne dowody wagi tej modlitwy.
Apel do katechetów
Reklama
W decyzjach katechetów leży uaktywnienie największej „kopalni” modlitwy, jaką jest Różaniec szkolny. Jeśli np. większa szkoła liczy 250 uczniów, to po przyjęciu programu SzAR, po odmówieniu 1 dziesiątki w dwóch dniach katechezy, podarujecie Maryi 500 dziesiątków Różańca tygodniowo! Żadna, nawet największa formacja modlitewna w parafii nie jest w stanie tego dokonać. Do tego mogą dojść jeszcze „Zdrowaśki” odmawiane przez uczniów w modlitwie indywidualnej w domu. Są uczniowie, którzy, niestety, się nie modlą i dla nich Różaniec na katechezie jest jedyną drogą do kontaktu z Bogiem przez Maryję. Nie marnujmy więc tej wielkiej szansy. Jeśli stać nas na „październikowy” Różaniec, to dlaczego tego zapału nie przenosimy na następne miesiące? Wszak Maryja nie prosi o Różaniec miesięczny, ale taki, który będzie odmawiany codziennie. W przypadku szkoły „codziennie” to będzie 2 razy w tygodniu na lekcji katechezy, a w modlitwie indywidualnej ucznia w domu „3 Zdrowaś Maryja” dla mniej zdecydowanych lub od razu 1 cały dziesiątek dla zdecydowanych. Więc podnieśmy różańce w górę, niech zobaczy je cały świat, dla Maryi to przecież najpiękniejszy kwiat. Więc podnieśmy je hen wysoko, aż niebo się rozkołysze, a Maryja powie wtedy: „widzę was i słyszę”.
Świadectwo katechety
Reklama
Od początku jestem związana z działalnością Szkolnej Armii Różańcowej i realizuję dzieło modlitwy różańcowej. Modlitwa różańcowa to wyjątkowa modlitwa. Zawsze o niej pamiętałam i chętnie po nią sięgałam. Dlatego kiedy pojawiła się inicjatywa [SzAR] odmawiania jednego dziesiątka Różańca dziennie przez młodzież Zespołu Szkół Nr 1 w Tomaszowie Lub., chętnie ją zaczęłam upowszechniać. Odzew młodzieży mnie zaskoczył, bo zgłosiło się dużo osób. Zadeklarować taką rzecz otwarcie jest wyrazem wielkiego przywiązania do Boga i Maryi. Przez lata zawsze miałam chętne osoby do podjęcia modlitwy różańcowej. Najwyraźniej nie jest ona wielkim obciążeniem dla młodych ludzi, trzeba tylko odważnej decyzji i chęci znalezienia tej chwili, tego czasu na spotkanie z Maryją. Najmniejsza liczba członków była poniżej 10 osób, najliczniejsza grupa liczyła 60 osób. Kiedyś na rekolekcjach dla katechetów każdy miał powiedzieć. jakie działania podejmuje, aby zbliżać dzieci i młodzież do Boga. Katecheci wymieniali, że prowadzą koła Caritas, misyjne, biblijne... W porównaniu z nimi uznałam, że zajmuję się sprawą drobną, prowadząc Szkolną Armię Różańcową. Teraz wiem, że w rzeczach drobnych jest największa siła. Dzięki temu ludzie upraszają sobie najwięcej łask. Ta drobna rzecz najbardziej zwraca uwagę Pana Boga i Maryi. Ten mały dziesiątek Różańca jak ziarnko gorczycy jest największą nadzieją na nasze trudne, niespokojne czasy (Jadwiga B.).
Różaniec przyniósł nowe owoce
Mój syn przystąpił do Szkolnej Armii Różańcowej w II klasie szkoły podstawowej. Od tamtej pory już przez 7 lat codziennie odmawia Różaniec. Obojętnie, gdzie jest i co robi – o Różańcu zawsze pamięta. Niedawno kilka dni spędziliśmy u znajomych. Było bardzo przyjemnie, a czas szybko mijał. Nadeszła ostatnia noc, a o świcie wyjeżdżaliśmy. Moje dzieci i dzieci naszych znajomych chciały spędzić ze sobą jak najwięcej czasu, dlatego do późnej nocy rozmawiały. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zajrzałam do ich pokoju. Dzieci klęczały i odmawiały wspólnie Różaniec.
Świadectwa członków SzAR
– Wspólnie z moją klasą modlimy się dziesiątkiem Różańca na każdej lekcji. W kl. IV przyjęłam członkostwo Szkolnej Armii Różańcowej. W tej grupie modlimy się indywidualnie, codziennie w domu jednym dziesiątkiem. Gdy modlę się do Boga, daje mi On siłę na ten dzień i resztę dni. Codziennie proszę Boga o zdrowie dla mnie, dla mojej rodziny i znajomych. Proszę Go również o to, aby pomagał mi w trudnych sprawach, gdy coś mi nie wyjdzie, gdy cierpię ja lub moja rodzina. Kiedy mam jakiś problem, od razu zwracam się do Niego, aby pomógł mi go rozwiązać. Osobiście przyjęłam po raz czwarty modlitwę za Dzieci Nienarodzone, których matki nie chcą urodzić i wychować. W tej modlitwie odmawia się specjalną formułkę oraz jeden dziesiątek Różańca codziennie (Gabriela S.).
– Modlitwa różańcowa to dla mnie spotkanie z zatroskanym Ojcem, kochającą Matką i cudownym Bratem. Różaniec jest dla mnie powiernikiem moich tajemnic i problemów. Każda moja radość powierzona w Różańcu staje się jeszcze silniejsza, natomiast ból słabnie. Modlitwa jest dla mnie skarbem, który chcę pielęgnować każdego dnia. Powoduje, że moje myśli są głębsze, jakby dojrzalsze. Czuję się spokojniejsza, bezpieczna, bo mam wrażenie, że Bóg się mną opiekuje. Nie czuję się też samotna. Dlatego wiem, że Różaniec zawsze będzie blisko mnie (Magdalena L., lat 13).