Reklama

Niedziela Legnicka

Lubań-Księginki

Rozśpiewana parafia

Niedziela legnicka 20/2017, str. 8

[ TEMATY ]

koncert

ks. Janusz Barski

Schola Emmanuel

Schola Emmanuel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wieńcząca oktawę Paschy Chrystusa Niedziela Miłosierdzia Bożego stała się w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Lubaniu-Księginkach okazją do wyśpiewania chwały Zmartwychwstałego, podczas 5. Parafialnego Koncertu Pieśni Wielkanocnej, której mottem uczyniliśmy słowa piosenki tytułowej: „Okaż mi, Boże, miłosierdzie swoje”.

Koncert stał się okazją do prezentacji swoich umiejętności wokalno-instrumentalnych przez parafialne grupy muzykujące (chór Maksymilianki, schola Dzieciaki z Bożej Paki) oraz uzdolnionych solistów (Wiktoria i Mateusz Wójcik). Zyskaliśmy także możliwość spotkania z osobami spoza parafii, dla których wyśpiewanie chwały Zmartwychwstałego jest sprawą ważną i niosącą wiele radości i satysfakcji – w tym roku naszym gościem honorowym była schola Emmanuel, działająca w parafii w Zarębie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycyjnie w koncertową atmosferę wprowadziła nas Eucharystia w intencji wszystkich wykonawców, gości i dobrodziejów koncertu, celebrowana przez proboszcza parafii ks. Janusza Barskiego. Podczas tej Mszy św. pamiętaliśmy także o gościu honorowym – wicestaroście w Lubaniu Wojciechu Zembiku, obchodzącym tego dnia imieniny. O muzyczną oprawę zadbała schola parafialna i chór Maksymilianki, przy aktywnej współpracy z pozostałymi jej uczestnikami.

Reklama

Koncert został rozpoczęty pieśnią „Historia” w wykonaniu scholi, będącą „historią zbawienia w pigułce” – historią, która skłania do refleksji nad wielkością Bożego Miłosierdzia. Po tym występie zaprezentowała się schola Emmanuel, która mimo krótkiego, bo 2-letniego, stażu pokazała kreatywność i dynamikę śpiewu i instrumentarium.

Bardzo interesującym był występ najmłodszej uczestniczki Wiktorii Wójcik, która wykonała na flecie utwór „Iskierki” Zbigniewa Woźnego oraz Mateusza Wójcika, który wygrał na trąbce chwałę Zmartwychwstałego.

Jedną z podstawowych cech śpiewu wielkanocnego jest radość i dynamika. Nie brakowało tego podczas występu scholi Dzieciaki z Bożej Paki, która zaprezentowała swoje możliwości podczas śpiewu kanonów wielkanocnych oraz przygotowanych nowości. Był to zauważalny dowód rozwoju grupy liczącej już 3 lata.

Piękno śpiewu o Tajemnicy Paschy Chrystusa wyraża się także w śpiewie chóralnym, będącym specyfiką wokalu ostatniej koncertującej grupy chóru Maksymilianki. Nasze panie przedstawiły piękną interpretację kanonów wielkanocnych, włączając w śpiew także widownię.

Tradycją koncertów w naszej parafii jest tzw. wielki finał, czyli wspólne wykonanie utworu, który został wybrany jako tytułowy. Podczas tegorocznego Koncertu Wielkanocnego wybraliśmy dwie pieśni, do których odśpiewania zostali zaproszeni wszyscy wykonawcy: „Okaż mi, Boże, miłosierdzie swoje” oraz będący szlagierem koncertu ubiegłorocznego „Zaufaj Panu już dziś”. Atmosfera finału była bardzo spontaniczna i dynamiczna, co podkreślił w słowie końcowym wicestarosta Wojciech Zembik oraz reprezentujący Radę Miasta i Radę Parafialną Ryszard Piekarski. Dowodziły tego także wpisy w kronice parafialnej oraz rozmowy wykonawców podczas przygotowanej w parafialnej świetlicy agapy.

Wszystkim wykonawcom i uczestnikom oraz dobrodziejom koncertu organizatorzy – duszpasterstwo oraz Rada Parafialna parafii św. Maksymiliana Kolbego w Lubaniu-Księginkach – składają płynące z serca Bóg zapłać.

2017-05-10 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: "Kolęda Syberyjska" - koncert pamięci o powstańcach na zesłaniu

[ TEMATY ]

koncert

Sybiracy

Czarny chleb zamiast opłatka, łzy tęsknoty zamiast serdecznych życzeń tylko kolęda ta sama – spokojna, tchnąca nadzieją. Święta polskich zesłańców na Syberii to temat koncertu historycznego, kontynuującego ogólnopolski projekt autorski Roberta Grudnia "Każdemu marzy się wolność". Koncert odbędzie się 19 stycznia w w Warszawie, w kościele Wszystkich Świętych (pl.Grzybowski 3/5).
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Liturgia Męki Pańskiej. Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa

2025-04-18 22:23

Paweł Wysoki

W Wielki Piątek Liturgii Męki Pańskiej w archikatedrze lubelskiej przewodniczył bp Adam Bab. W homilii podkreślił, że Chrystus, wywyższony na krzyżu, zdobywa serca ogromem swojej miłości.

Przywołując fragment z Ewangelii wg św. Jana: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16) powiedział, że mimo ludzkiej niewierności, Bóg pozostał wierny swojej pierwotnej miłości. – Z tej miłości powstał świat i z tej miłości został stworzony człowiek, a Chrystus przyniósł grzesznemu światu dobrą nowinę: miłość Boga nie ustała. Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. Chociaż przeszedł przez świat dobrze czyniąc, został ukrzyżowany. Pozwolił dać się zabić, ale nie pozwolił się uśmiercić; uczynił ze swojej śmierci ofiarę, aby ci, którzy mu śmierć zadają, zostali ocaleni ze swojego grzechu – nauczał. – Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję