1. Od Środy Popielcowej przeżywamy Wielki Post. Kolejny raz w swoim życiu chcemy spojrzeć na siebie w obliczu męki i zbawczej śmierci Chrystusa. W duchu prawdy krytycznie oceniamy swoje myśli,
słowa i czyny, aby przeprowadzić niezbędne zmiany w codziennym postępowaniu, to znaczy, aby się nawracać.
W dzisiejszej liturgii dominuje wołanie o nawrócenie. W Ewangelii słyszymy wezwanie Zbawiciela: "Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!" (Mk 1, 15).
Jak co roku, w Pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu Kościół ukazuje nam Jezusa odbywającego czterdziestodniowy post na pustyni. Wiemy, że ten czas był wypełniony modlitwą Zbawiciela. Towarzyszyły jej: akty
surowego umartwienia, kontemplacja i niezmącona cisza pustyni. Dlatego Kościół jest głęboko przekonany, że modlitwa powinna być głównym i podstawowym znamieniem Wielkiego Postu. Ojciec Święty w "Przesłaniu"
na tegoroczny Wielki Post podkreśla, że jest to "szczególny czas modlitwy, postu i zaangażowania na rzecz tych, którzy znajdują się w potrzebie...".
W nawiązaniu do wymagań najstarszej tradycji, aby modlitwa była głównym składnikiem przeżyć wielkopostnych, pragnę dziś przedłożyć Wam, drodzy Archidiecezjanie, kilka ważnych spraw i myśli wynikających
z faktu, że trwamy obecnie w Roku Różańca, ogłoszonym przez Jana Pawła II w Liście apostolskim o Różańcu św.
Reklama
2. List Ojca Świętego jest bogatą katechezą o Różańcu, która przybliża nam podstawy nauki Kościoła na temat tej modlitwy.
Różaniec jest modlitwą szczególnie wartościową, bo opartą na kontemplacji. Zawiera w sobie streszczenie Ewangelii. Dlatego stanowi pewną drogę, prowadzącą do kontemplowania oblicza Chrystusa. Odbywa
się to zawsze wespół z Matką Najświętszą, która pośredniczy w naszych modlitwach kierowanych do Jej Syna.
Modlitwie różańcowej powinno towarzyszyć wewnętrzne wyciszenie. Jest wszak modlitwą kontemplacyjną. Rozbiegana uwaga i hałas nie sprzyjają duchowi modlitwy różańcowej. Ojciec Święty przypomina z naciskiem,
że Różaniec powinien być "pojmowany i przeżywany jako droga kontemplacji". Dlatego tak bardzo liczy się cisza i skupienie podczas jego odmawiania.
Wielkość i owocowanie modlitwy różańcowej sprawiły, że stała się ona bardzo osobistą i umiłowaną modlitwą wielu świętych, ich "modlitwą serca". Ojciec Święty zwraca się do nas wszystkich, prosząc
o modlitwę różańcową w dwóch bardzo ważnych intencjach: o pokój na świecie oraz za rodzinę. Pamiętajmy o tych intencjach szczególnie teraz, gdy pokój jest poważnie zagrożony.
Jan Paweł II w różny sposób zachęca świat do regularnego i gorliwego odmawiania Różańca. Jednakże najbardziej przekonującym "argumentem" za tą modlitwą jest fakt, iż List papieski jest niespotykanym
dotąd i wspaniałym świadectwem Ojca Świętego, mówiącym o tym, że Różaniec jest modlitwą szczególnie bliską jego sercu, a on sam jest "Papieżem Różańca".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
3. Co należy uczynić w Roku Różańca, aby odpowiedzieć na oczekiwania Ojca Świętego?
Najpierw powinniśmy pogłębić, poszerzyć i udoskonalić to, co czynimy dotychczas w odniesieniu do Różańca.
A zatem, niech nasz Różaniec od dziś będzie modlitwą odmawianą codziennie i w największym skupieniu. Niech będzie też w pełni modlitwą kontemplacyjną.
Niech Różaniec stanie się modlitwą całej rodziny, odmawiany wspólnie i pobożnie. Jeżeli jest to trudne ze względu na prace i wyjazdy, chociaż sobotni wieczór niech będzie czasem rodzinnego Różańca.
W parafiach istnieją koła różańcowe. Niech ich modlitwa stanie się jeszcze bardziej intensywna i apostolska. W Roku Różańca należy w parafii powołać koła, których jeszcze nie ma: dziecięce, młodzieżowe oraz dla dorosłych mężczyzn.
Jeżeli są Podwórkowe Koła Różańca, to dlaczego nie mogłyby powstać takie koła np. w szkołach, czy w środowiskach harcerskich i sportowych, organizowane przez duszpasterzy i katechetów.
Ogłoszenie przez Ojca Świętego Roku Różańca jest dla nas wyzwaniem, abyśmy wprowadzili do swojego życia i do życia parafii coś nowego, podjęli jakąś wyjątkową i trwałą inicjatywę. W ten sposób moglibyśmy
upamiętnić ten Rok i pogłębić ducha modlitwy różańcowej.
Duszpasterze niech zechcą np. zastanowić się nad ustanowieniem w swojej parafii "Niedzieli różańcowej", która byłaby dniem przeznaczonym specjalnie dla wspólnej modlitwy, medytacji i katechezy. Stałaby się również sposobnością do odmawiania modlitwy różańcowej o pokój na świecie i w intencji rodziny, do czego tak usilnie zachęca nas Papież.
W archidiecezji łódzkiej jest sześć kościołów parafialnych pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej. Nawiedzajmy je indywidualnie i w grupach - katechetycznych, ministranckich, czy złożonych z członków "Żywej
Róży". Oddamy w ten sposób hołd Królowej Różańca Świętego.
Jeżeli w kościele znajduje się obraz Matki Bożej Różańcowej, niech będzie on w Roku Różańca w sposób specjalny wyróżniony.
Zespoły parafialne wraz z członkami apostolstwa modlitwy różańcowej niech pomyślą, aby w Roku Różańca przygotować wystawę starych koronek czy obrazków z wizerunkiem Matki Bożej Różańcowej.
Dobrze działające zespoły młodzieży niechby przygotowały w parafii wieczór poezji o tematyce różańcowej, czy przegląd pieśni ku czci Królowej Różańca Świętego. A może któryś z zespołów teatralnych
z parafii lub ze szkoły mógłby przygotować choć krótki obrazek sceniczny na temat modlitwy różańcowej? Jakże budujący byłby "wieczór świadectw" wygłoszonych w kościele przez osoby, które bardzo wiele
zawdzięczają modlitwie różańcowej.
Są wartościowe filmy, które pokazują modlitwę różańcową odmawianą w Lourdes i w Fatimie i w ten sposób przypominają modlitewne orędzia Matki Najświętszej. W Roku Różańca należałoby pokazywać te filmy - zarówno w kościołach, jak i w ramach katechezy. Niech będą okazją do wymiany myśli i do dyskusji.
Dobra modlitwa prowadzi zawsze do dobrego czynu. Dlatego Rok Różańca dzięki postawie każdego z nas niech stanie się rokiem dobrych czynów. Również takich, które przeobrażą się w trwałe upamiętnienie
naszej miłości do Królowej Różańca Świętego. Każda tajemnica różańcowa odmawiana przez nas może być inspiracją do dobrego działania. Na przykład trzecia tajemnica radosna "Narodziny Jezusa" powinna kierować
naszą uwagę również w stronę osób biednych, bezdomnych, samotnych i pogardzanych. Zechciejmy choćby przez moment pomyśleć wtedy z troską o kimś bardzo opuszczonym spośród znajomych i sąsiadów, aby pospieszyć
mu z pomocą.
Jakże aktualna teraz w Wielkim Poście może się okazać trzecia tajemnica światła "Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia". Poprzez żywy udział w nabożeństwach pokutnych i regularną spowiedź
możemy się stać dla innych przykładem ludzi stale nawracających się.
4. Przykładowo tylko wskazałem na niektóre drogi i sposoby wprowadzenia w życie myśli i pouczeń zawartych w Liście apostolskim o Różańcu św. Wrażliwa wyobraźnia, będąca dziełem Bożej łaski, pozwoli
Wam, drodzy Archidiecezjanie, znaleźć jeszcze inne pomysły i przedsięwzięcia, które ubogacą przeżywany przez Was Rok Różańca. A może niektóre z nich znajdą się w parafialnej Księdze Czynów Roku Różańca?
Duszpasterze zadbają, aby taka księga była do Waszej dyspozycji, a później, aby dla następnych pokoleń stała się świadectwem, a może nawet pomnikiem Waszej miłości do Królowej Różańca Świętego.
W "Przesłaniu" na Wielki Post Ojciec Święty przypomniał, że chrześcijanin, który "karmi się nieustającą modlitwą", staje się zawsze zdolny do dawania świadectwa wiary i miłości.
Niechaj dni Wielkiego Postu będą w naszym życiu błogosławionym czasem modlitwy różańcowej, ducha pokuty i szczodrego obdarowywania bliźnich dobrocią naszych czynów.