Reklama

Wiara

Duchowy energizer

„Jeżeli będziecie przy niej trwali jak przy lampie” (2 P 1, 19).
Sylwek: – Proszę Księdza, już nie mam siły.

Niedziela Ogólnopolska 32/2017, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

gpointstudio/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witam Cię! Mówisz, że nie masz siły. A może masz problem z motywacją? Często można spotkać ludzi, którzy zakochawszy się lub otrzymawszy podwyżkę wynagrodzenia, jakby zyskują nowe siły. A tymczasem one cały czas są w nas. Oczywiście, tak jak Ty nie mówię o sile fizycznej.

Można by zapytać, co mają robić ci, którzy zamiast otrzymać podwyżkę lub się zakochać przeżywają doświadczenie choroby, nieporozumienia w domu, zdradę przyjaciela czy wykorzystywanie w pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kim porozmawiać?

Bóg Ojciec przez doświadczenie spotkania na górze Tabor, którą św. Piotr Apostoł nazywał „górą świętą” (por. 2 P 1, 18), dał jemu i tym, którzy z nim byli, Jakubowi i Janowi, potwierdzenie należnych Jezusowi czci i chwały. Zobacz, jak Pan dba o nich, żeby nie ustali w wierze. Jeśli będziesz się Panu dawał wyprowadzić na przedłużoną modlitwę, to bardzo ułatwisz Mu zadbanie o Twoją wiarę, którą jest codzienne wędrowanie z Nim, także drogą krzyża.

Ależ ja się modlę...

Reklama

Św. Piotr na podstawie doświadczenia mówi, że w życiu codziennym więcej mocy od Boga otrzymuje się, trwając przy prorockiej mowie Kościoła jak przy lampie (por. 2 P 1, 19), niż oni otrzymali, słysząc z nieba słowa Boga Ojca i widząc obłok przypominający o obecności Ducha Świętego. Przyjmowana z wiarą nauka Apostołów nie jest jeszcze, oczywiście, tym światłem, które przyniesie nam sam Jezus, ale póki idziemy przez noc tego świata, trwanie w niej jest wędrowaniem najlepiej oświetloną drogą. Naturalnie trzeba jeszcze korzystać z tego światła. Trzeba kierować się nim, a nie podszeptami czy krzykiem ciała.

Konsumpcjonizm w różnych wymiarach zamyka na Boże życie. Warto docenić na nowo post. Praktykowanie go daje nam m.in. okazję do ćwiczenia cnoty wytrwałości w trwaniu w nauce Pana.

Tak, wiem... Mam czytać Pismo Święte

Owszem, ale radzę Ci nie poprzestawać na tym. Wiele razy mówiłem Ci o potrzebie śledzenia nauczania Papieża, Stolicy Apostolskiej i poznawania myśli świętych. Tym razem chciałbym też przypomnieć Ci znaczenie życia słowem Bożym we wspólnocie wiary. Najlepiej, żeby była nią także Twoja rodzina.

Czy Ty, Sylwestrze, nie zaniedbujesz ostatnio „wspólnych zebrań” (por. Hbr 10, 25)? Kiedy robiłeś pierwsze kroki w odnowionej wierze, Pan dawał Ci życie przez wspólnotę. Wiem, że potem było trudniej, kiedy do zachwytu doszło doświadczenie grzeszności braci i sióstr. Jednak nie wolno nam zawrócić. Święci, także Mojżesz i Eliasz, również byli grzesznikami, jednak ich oddziaływanie na tych, którzy wierzą, jest bezcenne do dziś. Świętych obcowanie – oto jest wielki, bezcenny dar Ojca. Na górze Tabor spotkał się w swych przedstawicielach cały lud Boży wszystkich czasów.

Ale ja nie mam już tyle czasu co kiedyś

Nie masz czasu dla „rodziny”? Masz, tylko zabierasz go i dajesz innym lub zwyczajnie go trwonisz. Czy zamykając się na wspólnotę, robisz coś złego? W sensie dosłownym z pewnością nie, ale tracisz źródło mocy, by czynić dobrze. Po zbudowaniu wspólnie domu – więzi serc – nie da się go zabrać ze sobą i pójść swoją drogą. Trzeba dalej „tracić czas” na bycie z braćmi.

Czy wiesz, że wśród wierzących „samotnie”, „prywatnie” są tacy, którzy rozwodząc się, myślą, że robią dobrze? Niektórzy „wierzący praktykujący” narzeczeni trwają w cudzołóstwie, a małżonkowie – w antykoncepcji i uważają, że to najlepsza droga miłości. Są tacy, którzy okłamując najbliższych, uważają, że postępują właściwie. Zagubili się, choć wydaje im się, że nic złego się nie stało. Nawet ci, którzy szukają drogowskazów zawartych w Piśmie Świętym, nie powinni tego robić tylko sami. „Żadne proroctwo Pisma nie jest do prywatnego wyjaśniania” (2 P 1, 20). Trzeba je czytać ze świętymi, tymi ogłoszonymi publicznie, tymi, którzy przewodzą Kościołowi, i tymi, którzy żyją pośród nas, naszymi braćmi i siostrami, którym nie szkoda czasu na wchodzenie na górę Tabor.

2017-08-02 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powtórka tamtych czasów

Niedziela Ogólnopolska 19/2016, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

porady

Jerozolima - graffiti/Graziako/Niedziela

Mamy jeszcze świeżo w pamięci uroczyste obchody 1050-lecia Chrztu Polski, wydarzenia, od którego wszystko na polskich ziemiach się zaczęło – tzn. to, co dla każdego Czytelnika „Niedzieli” i wielu innych Polaków jest tak ważne, czyli wiara. Jako pokolenie, któremu za zadanie stawia się nową ewangelizację, wspominaliśmy początek pierwszej ewangelizacji

Chrzest księcia Mieszka był kontynuacją pracy, posługi i misji, których początki opisane są w Dziejach Apostolskich – księdze, której lekturze i rozważaniu oddajemy się podczas Liturgii Słowa w okresie wielkanocnym. Tak, to wszystko, co jest w głębi naszego „ja”, to duchowe DNA, które łączy większość Polaków i ponad 2 miliardy ludzi na całym świecie, zaczęło się od tych Dwunastu, których Chrystus wybrał i którym tuż przed Wniebowstąpieniem powiedział: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19).
CZYTAJ DALEJ

Episkopat odradza korzystanie z Nowego Przekładu Dynamicznego Pisma Świętego

2024-12-17 15:58

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

episkopat

Nowy Przekład Dynamiczny

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odradza wiernym korzystania z Nowego Przekładu Dynamicznego w indywidualnej i wspólnotowej lekturze. Jednocześnie pragnie zachęcić do czytania Pisma Świętego w licznych przekładach dostępnych w Polsce, które szanują natchniony charakter ksiąg biblijnych oraz intencje ich ludzkich autorów – czytamy w Nocie Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do „Nowego Przekładu Dynamicznego” Pisma Świętego.

Nota Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do „Nowego Przekładu Dynamicznego” Pisma Świętego
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: 45-latek podpalił krzyż. Został zatrzymany

2024-12-28 14:56

[ TEMATY ]

profanacja

Gdańsk

Adobe Stock

Policja zatrzymała 45-latka, który jest podejrzany o podpalenie drewnianego krzyża przy ul. Góralskiej w gdańskiej dzielnicy Niedźwiednik. Mężczyzna w sobotę usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych i zniszczenia mienia.

Oficer prasowa gdańskiej policji podinsp. Magdalena Ciska poinformowała w sobotę o zatrzymaniu 45-latka, który jest podejrzany o zniszczenie w piątek krzyża przy ul. Góralskiej na Niedźwiedniku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję