Cud
Ups! Ale się narobiło. Teraz wszyscy, ci z mitycznego centrum i z lewa, z dnia na dzień, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, doszli do wniosku, że wymiar sprawiedliwości wymaga gruntownej reformy. Osiem lat rządzili i nie widzieli żadnych niedociągnięć, a tu z dnia na dzień wzrok jak u sokoła. Prawdziwy cud.
Żeby było po staremu
Nie zazdrościmy zespołowi, który ma gruntownie reformować sądownictwo, bo zadanie, jakie przed nim postawiła „góra”, w konkrecie jeden z byłych wysokich sędziów przemawiających na wiecu, jest megatrudne. Mają reformować sądownictwo, żeby było po staremu. Ponieważ ten były sędzia swoje lata ma, to owo „po staremu” może znaczyć równie dobrze: tak jak w PRL-u.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Marzenia
Po prezydenckich wetach liderzy totalnej opozycji już snują marzenia, że jak wyprowadzą na ulice milion ludzi, to obalą rząd. Nie dodają drugiej części marzenia, że będzie tak jak dawniej. Może nawet Sowa&Przyjaciele, żeby nie było, że bez zmiany, to Przyjaciele&Sowa na powrót otworzy swoje podwoje.
Wytrych dla niektórych
Podczas manifestacji Polacy dostali przykład aplikacji konstytucyjnej zasady apolityczności wierchuszki polskich sędziów. Ci z wierchuszki, ramię w ramię z politykami, wiecowali przeciwko wszak legalnej władzy. Sorry, wiemy, że głupi jesteśmy. Zachodziła po prostu wyższa konieczność. To taki wytrych. Potrafi wytłumaczyć wszystko, tyle że nie każdy może go używać. Jak to mawiali: nie dla psa kiełbasa.