Reklama

Każdy człowiek ma prawo żyć!

Jak nam się zagubiły w Europie i świecie te znaki tęczy jako znaki przymierza z Bogiem i życia wbrew prawu śmierci i znak dwunastu gwiazd wieńczących głowę Maryi! – wołał abp Wacław Depo ze Szczytu Jasnogórskiego 15 sierpnia 2017 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O życie nienarodzonych stanowczo upomniał się metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który 15 sierpnia br., w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, przewodniczył centralnej Mszy św. na Szczycie Jasnogórskim, z udziałem ok. 100 tys. pielgrzymów. Na tę największą uroczystość odpustową w jasnogórskim sanktuarium do Częstochowy podążały piesze pielgrzymki ze wszystkich stron Polski, a także z zagranicy. W tym roku przed uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w dniach 1-14 sierpnia, na Jasną Górę przybyły 52 piesze pielgrzymki, a w nich w sumie ok. 68 tys. osób – o kilka tysięcy więcej niż w ubiegłym roku.

Reklama

Właśnie rozpoczyna się kolejny etap batalii o życie. Stanęliśmy przed kolejną szansą obrony nienarodzonego dziecka, do Sejmu został bowiem zgłoszony przez obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej #ZatrzymajAborcje projekt poprawki do ustawy o planowaniu rodziny, która ma na celu chronić życie dzieci chorych, z wadami, m.in. z zespołem Downa. I właśnie teraz na Jasnej Górze padają mocne słowa w obronie każdego poczętego życia. Abp Depo przypomniał przestrogę Jana Pawła II skierowaną do Polaków w czasie jego pielgrzymki do Kalisza – powiedział wtedy, że „naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”. I dodał: „Jak boleśnie te słowa kieruję do mojego narodu”. Ksiądz arcybiskup wezwał, aby przyjąć na nowo przestrogi Papieża Polaka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odwołał się też do proroczego tekstu Zygmunta Krasińskiego „Polska wobec burzy” (1848) – o tym, że gdy człowiek wybiera zło zamiast dobra, hamuje i się cofa – tak mówił wieszcz, który lękał się o człowieczeństwo. „Stąd w republikanach czerwonych, powiedzmy w relatywizmie liberałów, godzące na wszelki ustrój i ład wściekłe podrywy przeciwko rodzinie i własności, pogarda wszystkich religijnych wyznań, rodu ludzkiego, natomiast niesłychane nabożeństwo dla wszelkiego gwałtu, wreszcie dziecinna, namiętna żądza zupełnego zerwania z przeszłością, by stworzyć tylko dwujęzyczny czas, składający się z samej przyszłości i teraźniejszości. A gdzie zagubiła się przeszłość?” – pytał Krasiński.

Nawiązując do historycznego wydarzenia Cudu nad Wisłą oraz bohaterskiej walki powstańców warszawskich, metropolita częstochowski przypomniał o nierozerwalności wspólnoty ducha wiary i miłości Ojczyzny. – Polska – Matka i Ojczyzna – jest jednością na fundamencie chrztu św. Bez tej prawdy nie byłoby Polski – powiedział abp Depo. Ubolewał nad utratą w Europie pamięci o tożsamości chrześcijańskiej. Za prymasem Stefanem Wyszyńskim przypomniał, że „nie wystarczy ubezpieczyć naród, jego byt i wolność traktatami pokojowymi i aliansami międzynarodowymi, bo nic to nie pomoże, gdy młodzież polska nie będzie zdolna do ofiary i poświęcenia”. – Ojczyzna za wszystko pieniędzmi – pensjami czy emeryturami – nam nie zapłaci – wołał ksiądz arcybiskup i wzywał do modlitwy, by ukoronowana Maryja wypraszała nam odkrywanie sensu i wartości życia.

2017-08-23 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostoł dzieci

2025-01-21 14:55

Niedziela Ogólnopolska 4/2025, str. 20

[ TEMATY ]

święty

święci

Św. Henryk de Ossó

commons.wikimedia.org

Św. Henryk de Ossó y Cervelló

Św. Henryk de Ossó y Cervelló

Był niestrudzonym głosicielem prawdy wśród dzieci i osób świeckich, który sprzeciwił się laickim trendom w edukacji.

Henryk de Ossó y Cervelló żył w czasach gdy w Europie rosnące w siłę środowiska masonerii i skrajnych liberałów rozpoczęły z Kościołem otwartą wojnę. Tak też było w jego ojczyźnie, Hiszpanii, gdzie po rewolucji wrześniowej lewicowy rząd rozpoczął systemowe prześladowanie Kościoła. W tym czasie Henryk przyjął święcenia kapłańskie i oddał się bez reszty katechizacji, widząc w edukacji ratunek dla wiernych. Okazał się niezwykle utalentowanym nauczycielem, który z łatwością zdobywał szacunek u uczniów. Doświadczeniem katechetycznym podzielił się w Praktycznym przewodniku katechety – książce, która ułatwiła innym katechetom nauczanie w tych trudnych dla Kościoła czasach. Sięgał też po nowe – jak na swoje czasy – środki społecznego przekazu, m.in. wydawał gazetę Santa Teresa de Jesús. Opieką otoczył także dzieci, które z różnych powodów nie mogły uczęszczać do szkoły – dla nich zorganizował tzw. szkółki niedzielne, w których uczyły się pisać i czytać.
CZYTAJ DALEJ

Praca organiczna od podstaw

2025-01-26 11:28

[ TEMATY ]

Zielona Góra

sulechów

Marek Kuczyński

Śpiew kolęd i pieśni patriotycznych, podsumowanie minionego roku i zapowiedź działań 2025 roku, a także rozmowy o sprawach bieżących - tak wyglądało noworoczne spotkanie Stowarzyszenia Praworządny Sulechów.

Prezes Jacek Wykręt oraz żona Ewa omówili zakres działań, które realizowaliśmy w ubiegłym roku. To między innymi wyjazdy wielopokoleniowe dla sulechowskich rodzin do miejsc pamięci narodowej, imprezy masowe na cześć polskich bohaterów narodowych, angażowanie się w bieżące sprawy regionu. Wiceprezes Bogusław Malicki zapowiedział też podjęcie kolejnej edycji biegu Tropem Wilczym również w tym roku.
CZYTAJ DALEJ

Trudne wspomnienia

2025-01-27 09:07

[ TEMATY ]

Auschwitz

obóz koncentracyjny

wspomnienie

obóz

niemiecki obóz

Mazur/episkopat.pl

Auschwitz-Birkenau

Auschwitz-Birkenau

W kwietniu 1940 r. do obozu koncentracyjnegp w Oświęcimiu przybył pierwszy transport - 728 więźniów politycznych. Głównie byli to studenci, uczniowie, wojskowi. Do listopada 1943 r. KL Auschwitz rozrósł się do rozmiarów olbrzymiego kombinatu, w którego skład wchodziły: obóz macierzysty Auschwitz, obóz koncentracyjny i ośrodek zagłady w Brzezince oraz obozy filialne przy gospodarstwach rolno-hodowlanych i przy zakładach przemysłowych. Zamordowano tam kilka milionów ludzi. Mija właśnie 80 lat od wyzwolenia obozu. Oto wspomnienia osoby, która przeżyła.

Miałam straszną tremę przed tą rozmową. Wiedziałam, że będę słuchała opowieści o zdarzeniach, o których każdy wspominający chciałby zapomnieć. Dopingowała mnie świadomość, że coraz mniej żyje świadków tamtych zbrodni. Ciepłe, przytulne mieszkanie, mili gospodarze. Pani domu - wytworna, dojrzała kobieta o pogodnej twarzy, na której trudno byłoby odnaleźć ślady strasznych przeżyć. W miarę snucia opowieści jej oczy zmieniają się. Dostrzegam w nich bardzo smutne dziecko.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję