Zamość w latach panowania austriackiego stanowił jednocześnie siedzibę władz rządowych, centrum władzy i siedzibę ordynata - właściciela miasta. To swoiste "kondominium" przetrwało cały okres władzy zaborcy
austriackiego w Zamościu.
Austriacy w latach 1772-1795 uznawali Zamość-twierdzę za bardzo ważny punkt strategiczny i militarny. Umieszczona w twierdzy zamojskiej załoga wojskowa zajęła na swoje potrzeby i dla administracji
wojskowej i cywilnej szereg budynków, w tym niektóre obiekty sakralne z wyjątkiem kolegiaty zamojskiej. Wojsko austriackie stacjonowało m.in. w gmachach klasztorów: bonifratrów, kościele i klasztorze
reformatów, kościele i probostwie ormiańskim, cerkwi przedmiejskiej i seminarium duchownym. Czasy panowania austriackiego były też ostatnim okresem funkcjonowania kościoła i klasztoru franciszkanów w
Zamościu. Do skasowanego w 1774 r. klasztoru sprowadzono siostry szarytki z Lwowa do opieki nad chorymi żołnierzami w stworzonym w budynkach klasztornych, szpitalu. W 1782 r. franciszkanie przeniesieni
zostali do obiektów po klasztorze sióstr klarysek (zlikwidowanym w tymże 1782 r.). Decyzję taką podjął sam cesarz Józef II Habsburg, podczas krótkiego pobytu w Zamościu. Jednak starania prowincjała zakonu
franciszkanów o. Żaboklickiego oraz ordynata Andrzeja Zamoyskiego, doprowadziły do powrotu zakonników do swego macierzystego kościoła i klasztoru w roku 1787. Siostry Miłosierdzia przeniosły się natomiast
wraz ze szpitalem dla żołnierzy do budynków po klasztorze sióstr klarysek, nadal sprawując opiekę nad chorymi. Żołnierze austriaccy ulokowani byli również w licznych domach mieszczańskich, a także w arsenale
zamojskim, sprawowali również nadzór nad fortyfikacjami twierdzy. Żołnierze warty głównej twierdzy umieszczeni zostali na odwachu głównym, znajdującym się od przełomu lat 60. i 70. XVIII w. w pomieszczeniach
pod dwuskrzydłowymi schodami, znajdującymi się przed frontonem Ratusza zamojskiego i prowadzącymi na pierwsze piętro tego budynku. Schody wybudowano w latach 1767-1770. W pomieszczeniach odwachu znajdował
się także areszt do ok. 1809 r.
Do roku 1806 Zamość był także siedzibą zarządu ordynacji zamojskiej. Na okres panowania austriackiego przypadają rządy czterech ordynatów zamojskich: IX Jana Jakuba Zamoyskiego (1767-1780), X Andrzeja
Zamoyskiego (1780-1792), XI Aleksandra Zamoyskiego (1792-1800), i XII Stanisława Kostki Zamoyskiego (od 1800 r.). Miasto w dalszym ciągu spełniało rolę stolicy ordynacji. Zamoyscy tradycyjnie właśnie
tutaj rezydowali i składali przysięgę ordynacką w kolegiacie zamojskiej, do tego przysięgę ponawiano także w kościele turobińskim, jako że część ordynacji leżała w granicach okrojonej Rzeczypospolitej.
W Zamościu funkcjonowały także sądy: Trybunał Zamojski i od roku 1792 sąd grodzki szczebrzeski, przeniesiony do Zamościa. Tutaj także funkcjonowała Kancelaria Ekonomiczna ordynacji zamojskiej, która
rozpatrywała skargi i odwołania poddanych ze wszystkich kluczy dóbr. Oprócz zagadnień związanych z funkcjonowaniem ordynacji jej właściciele realizowali również obowiązki wynikające dla nich jako właścicieli
miasta średniej wielkości w ówczesnej Galicji. I tak m.in. wykonywali swe uprawnienia w "zakresie konsensów na nabywanie nieruchomości miejskich", wywierali wpływ na wybory władz miejskich (do czasu kiedy
w Galicji wprowadzono nominacje członków magistratu przez austriackie władze administracyjne). Nowością ówczesną było to, że realizację obowiązku utrzymywania twierdzy przejął rząd austriacki. Starania
ordynata Stanisława Kostki Zamoyskiego podjęte po roku 1800 zmierzały jednak do odzyskania fortyfikacji zajętych przez wojsko. Komisyjne przekazanie fortyfikacji ordynatowi miało nastąpić w roku 1808.
Zmiana decyzji rządu uniemożliwiła jednak to przedsięwzięcie, wzrosło bowiem zagrożenie wojenne.
Działania ówczesnych ordynatów, według badaczy, nie wpłynęły jednak tak silnie na obraz miasta, jak to działo się w dekadach poprzedzających I rozbiór Polski. Najważniejszą instytucją, która w istotny
sposób wpłynęła na obraz miasta i życie jego mieszkańców w końcu XVIII i na początku XIX w. był przede wszystkim Cyrkuł i Urząd Starosty cyrkularnego, którą to funkcję pełnił Herman Kohlmanhuber. Ruch
budowlany np. nie był jednak w Zamościu imponujący, a znaczna liczba domów w czasach austriackich uległa wręcz dewastacji, do czego przyczynił się przede wszystkim kwaterunek wojskowy. Sporo domów znajdowało
się poza murami fortecy zamojskiej na sześciu tzw. przedmieściach ówczesnych: przy trakcie lwowskim, lubelskim, szczebrzeskim, na Podgrodziu, Sadowisku i w Wólce Miejskiej.
Fragment referatu wygłoszonego 16 lutego 2003 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu