Reklama

Sól ziemi

Kto finansje lewicową rewolucję kulturową

Niedziela Ogólnopolska 36/2017, str. 38

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotychczasowy model podziału środków między organizacje pozarządowe jest niezgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju.

Od miesięcy słyszymy pouczenia, że UE oczekuje od Polski powrotu na tory „praworządności”. Ponieważ brukselscy eurokraci tak naprawdę nie mają się do czego przyczepić, nieustannie – przy pomocy uczynnej opozycji totalnej, która z ogromną gorliwością donosi na własny kraj – szukają kolejnych obszarów, w których rzekomo naruszane są europejskie prawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zamachu na demokrację w gruncie rzeczy dopuszcza się właśnie totalna opozycja, która nie przyjmuje do wiadomości werdyktu Polaków i ich oczekiwań wyrażonych w wyborach w październiku 2015 r. Środowiska, które traktowały III RP, włącznie z wymiarem sprawiedliwości oraz innymi instytucjami państwowymi, jako swoją prywatną własność, nadal uważają, że mają monopol na władzę, a czując zagrożenie związane z wdrażanymi przez Prawo i Sprawiedliwość reformami, próbują bronić swojego status quo oraz swoich wpływów.

Tzw. spontaniczne protesty społeczne z końca lipca br. przy okazji uchwalania kluczowych ustaw reformujących wymiar sprawiedliwości dają wiele do myślenia. Zastanawiające są potencjalne źródła ich inspiracji i finansowania, wskazujące na zaktywizowanie się ośrodków zagranicznych, w tym również ze Wschodu. Wiele osób, które wyszły protestować, było przekonanych, że zrobiły to spontanicznie, lecz nie zdawały sobie sprawy, że w rzeczywistości na ich decyzję miały wpływ socjotechnika i przewrotny marketing, stosowany w przestrzeni internetowej i medialnej, zwłaszcza przez niektóre tzw. organizacje pozarządowe.

Odpowiedź na pytanie, w jaki sposób są finansowane niektóre z nich, można znaleźć w raporcie Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris”, zatytułowanym „Obywatele dla demokracji”. Czytamy w nim, w jaki sposób organizacje obywatelskie mogą być wykorzystywane do destabilizacji sytuacji społecznej, wiele z nich pozyskuje środki od obcych rządów czy fundacji, zakładanych przez zagraniczne partie polityczne lub bogatych sponsorów. Przykładem tego są tzw. fundusze norweskie. Pochodzą one od państw spoza UE, które opłacają w ten sposób nieskrępowany dostęp do polskiego rynku, a więc nie robią tego charytatywnie. Od 2013 r. o ich rozdziale między organizacje pozarządowe decydowała założona przez kontrowersyjnego finansistę George’a Sorosa Fundacja im. Stefana Batorego.

W konkluzjach raportu stwierdzono, że dotychczasowy model podziału środków między organizacje pozarządowe jest niezgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju. Niemal połowa z 620 projektów, którym przyznano wsparcie, podejmowana była przez organizacje z Warszawy (245) i Krakowa (51), podczas gdy w całym województwie podkarpackim dofinansowanie przyznano 10 inicjatywom, w lubuskim – 7, w świętokrzyskim – 4, a w opolskim – 2.

Poza tym wyraźnie widoczne jest ideologiczne wsparcie, które za pośrednictwem funduszy norweskich trafia do organizacji o liberalnym i lewicowym profilu światopoglądowym. Projekty zgłoszone przez takie podmioty otrzymały łącznie 21,2 mln zł – ponad 43 proc. całej sumy przeznaczonej na programy w ramach ścieżek „Walka z dyskryminacją” i „Przeciwdziałanie wykluczeniu”. W tym samym czasie organizacje chrześcijańskie uzyskały dofinansowanie w kwocie zaledwie ok. 1,5 mln zł – i to na projekty, które nie miały charakteru ideologicznego.
Co więcej, cele niektórych dofinansowanych projektów są co najmniej trudne do pogodzenia lub wprost sprzeczne z polskim porządkiem konstytucyjnym. W polskim systemie prawnym państwo odwołuje się do wolności sumienia i wyznania, prawa do publicznego wyrażania poglądów religijnych, prawnej ochrony rodziny i małżeństwa zawieranego przez mężczyznę i kobietę. A to się nie podoba tym, którzy chcą zniszczyć chrześcijańską tożsamość Polski.

2017-08-30 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

2025-04-13 20:56

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Wielkim Tygodniu odpowiedź na pytanie - czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję