Reklama

Niedziela Sandomierska

Zjednoczeni przy Nowonarodzonym

Trwa okres Bożego Narodzenia. W wielu miejscach w tym czasie odbywa się kolędowanie, odgrywanie przedstawień jasełkowych czy dzielenie się opłatkiem. Zajrzymy na wspólne spotkanie sióstr zakonnych ze wszystkich zgromadzeń z terenu całej diecezji oraz na Komendy Powiatowe Policji w Sandomierzu i Ostrowcu Świętokrzyskim

Niedziela sandomierska 53/2017, str. VIII

[ TEMATY ]

spotkanie opłatkowe

Ks. Adam Stachowicz

Bp Krzysztof Nitkiewicz przyjmował i składał życzenia

Bp Krzysztof Nitkiewicz przyjmował i składał życzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry Zakonne

Grudniowe spotkanie formacyjne sióstr miało charakter świąteczno-bożonarodzeniowy. Były wzajemne życzenia i łamanie się opłatkiem. Rozpoczęła je Msza św. pod przewodnictwem ks. Leona Siweckiego. W spotkaniu wziął udział bp Krzysztof Nitkiewicz, który podziękował siostrom i dziewicom konsekrowanym za modlitwę, posługę katechetyczną i charytatywną oraz za dawanie chrześcijańskiego świadectwa.

– Czytamy w Ewangelii, że Najświętsza Maryja Panna owinęła nowo narodzone Dzieciątko Jezus w pieluszki. Na wschodnich ikonach przypominają one całun żałobny spowijający ciało. To ma nam uświadomić rozmiary dzieła Wcielenia Syna Bożego, który – za wyjątkiem grzechu – upodobnił się do nas we wszystkim, nie wyłączając śmierci. Z kolei my otrzymaliśmy Boże życie w sakramencie chrztu św., stając się zarazem Ciałem Chrystusa we wspólnocie Kościoła. Pamięć o tym powinna prowadzić do stałego zacieśniania naszych relacji z Bogiem, z drugim człowiekiem, z Kościołem. Parafrazując słowa papieża Franciszka: musimy nasiąknąć świętością Boga i zapachem drugiego człowieka. Zerwać z samouwielbieniem, z mentalnością kasty czy z podchodzeniem do wszystkiego z dystansem – mówił Biskup Ordynariusz. Następnie wspólnie zaśpiewano kolędę i składano sobie wzajemne życzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Służba policyjna

Reklama

W Komendzie Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim odbyło się spotkanie opłatkowe, w którym uczestniczyli policjanci i pracownicy cywilni, władze samorządowe, prokuratorzy rejonowi z Ostrowca i Opatowa, przedstawiciele służb mundurowych oraz członkowie policyjnych rodzin. Komendant mł. insp. Zbigniew Wilk podkreślił ofiarność i kompetencje swoich podwładnych w pełnieniu służby. W imieniu pracowników komendy przekazał świąteczne życzenia zgromadzonym gościom, zaś policjantkom i policjantom życzył spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt. – Niech te dni, które dla wielu będą czasem pracy, upłyną w spokoju i bożonarodzeniowej atmosferze. Niech staną się okazją do świętowania w gronie najbliższych, którzy każdego dnia są dla nas wielkim wsparciem – mówił komendant.

Następnie przedstawiciele władz samorządowych i instytucji współpracujących z Policją wyrazili wdzięczność za codzienną służbę policjantów i innych służb mundurowych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo regionu. Przed poświęceniem opłatków bp Krzysztof Nitkiewicz wspomniał o przygotowaniach do świąt, które absorbują większość społeczeństwa. – Pamiętajmy, że również Bóg przygotował dla nas święta. Jego największym darem jest Boży Syn Jezus Chrystus narodzony w Betlejem. Przyjmijmy ten dar, a On przemieni nasze życie – powiedział Biskup. Następnie wszyscy zebrani złożyli sobie świąteczne życzenia, łamiąc się opłatkiem.

Podziękowania za ofiarną służbę i życzenia bezpiecznej pracy na nowy rok otrzymali także sandomierscy policjanci podczas spotkania opłatkowego. W spotkaniu uczestniczyli policjanci i policjantki Powiatowej Komendy Policji w Sandomierzu, władze samorządowe, przedstawiciele prokuratury, wojska i organizacji wspierających stróżów prawa.

Komendant insp. Dariusz Chmielowiec skierował do zgromadzonych słowa wdzięczności za efektywną współpracę z policją, zaś funkcjonariuszom i pracownikom cywilnym podziękował za pełną poświęcenia służbę w mijającym roku. Komendant przekazał także życzenia policyjnym rodzinom. Przedstawiciele władz oraz instytucji podkreślali znaczenie i wartość pracy policjantów dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom miasta i powiatu.

Biskup Ordynariusz przywołał starochrześcijańskie wyobrażenie betlejemskiej groty, zgodnie z którym leżącemu w żłóbku Dzieciątku Jezus towarzyszyli wół i osioł. Według Ojców Kościoła pierwsze ze zwierząt symbolizowało przywiązanie do drobiazgowych przepisów prawa Starego Testamentu, drugie natomiast rozwiązłość pogaństwa. – Narodziny Pana Jezusa przyniosły człowiekowi wyzwolenie od bezdusznego legalizmu i od zniewolenia spowodowanego brakiem zasad moralnych lub z ich lekceważenia. Z Chrystusem jesteśmy prawdziwie wolni, co przekłada się na wszystkie wymiary naszego życia – powiedział Biskup, życząc policjantom, aby podczas świąt mogli doświadczyć razem ze swoimi najbliższymi bliskości Dzieciątka Jezus. Następnie wszyscy zebrani złożyli sobie świąteczne życzenia.

2017-12-27 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętujemy narodziny Pana

Niedziela łódzka 1/2023, str. IV

[ TEMATY ]

spotkanie opłatkowe

Marek Kamiński

Uczestnicy spotkania wigilijnego

Uczestnicy spotkania wigilijnego

W parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi odbyło się spotkanie opłatkowe osób głuchych i słabosłyszących.

Biskupa Ireneusza Pękalskiego oraz wszystkich przybyłych powitał ks. Wiesław Kamiński, duszpasterz głuchych archidiecezji łódzkiej, proboszcz parafii. Po odczytaniu i „wymiganiu” Ewangelii o narodzeniu Chrystusa, słowo do uczestników spotkania skierował bp Pękalski, podkreślając, że święta Bożego Narodzenia, to nie tylko życzenia i podarunki, ale dla nas, ludzi wierzących, jest to spotkanie z Jezusem. – Chciałbym tutaj zgromadzonym życzyć takiego przeżycia świąt, abyśmy się jeszcze bardziej ze sobą połączyli, jeszcze bardziej przylgnęli do Jezusa i z Jego błogosławieństwem szli każdego dnia, nie tylko w okresie świątecznym, ale każdego dnia Roku Pańskiego 2023.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: powstanie w getcie warszawskim stało się przykładem, inspiracją i symbolem

2025-04-19 07:50

[ TEMATY ]

Getto Warszawskie

commons.wikimedia.org

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.

"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję