Za nami pierwsze dni Nowego Roku. Wczoraj przez wiele miastach ojczyzny przeszły barwne Orszaki Trzech Króli. W uszach brzmią jeszcze słowa pięknych kolęd i serdecznych życzeń: tych świątecznych i noworocznych.
W atmosferę poświątecznych wspomnień wpisuje się jeszcze jedno ważne wydarzenie. Spotkanie z tymi, którzy idą i błogosławią. Błogosławią domy i obejścia, rodziny i zakłady pracy, chorych i cierpiących, ludzi starszych, młodzież i dzieci. Mowa, oczywiście, o kapłanach, którzy wędrują po ulicach naszych osiedli, miast i wsi, by wejść do domów swoich parafian z wizytą duszpasterską.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wizyta duszpasterska, to czas modlitwy, ale też wspólnych rozmów. Wejście kapłana do domu parafian zaznaczone jest śpiewem kolędy, ale przede wszystkim modlitwą, bo przecież kapłani odwiedzają domy swoich parafian, niosąc im błogosławieństwo, zgodnie z treścią modlitwy: „Wszechmogący i miłosierny Boże, który kapłanom swoim takiej udzieliłeś mocy, że – jak wierzymy – potwierdzasz wszystko, co w Twoim imieniu godnie sprawują, błagamy niezmierzoną Twą łaskawość, abyś nawiedził ten dom i błogosławił, co błogosławimy”.
Wbrew krążącym na forach internetowych opiniom, czuję się –jako kapłan – każdego roku oczekiwany w każdym domu, w którym przyjęcie księdza po kolędzie jest niemalże aktem publicznego wyznania wiary. Nie spotkałem jak dotąd ludzi, dla których wizyta kolędowa ogranicza się jedynie do religijnego obrzędu poświęcenia mieszkania. Przeciwnie, spotykam wiele ciekawych świadectw: ludzi chorych i cierpiących, ubogich i zmagających się z trudami codzienności. I to jest celem mojej posługi duszpasterskiej, w którą wpisuje się wizyta w domu moich parafian. W każdym z nich pragnę ujrzeć świadectwo wiary, która ukazywana jest poprzez domową liturgię, znak jedności i żywej więzi Kościoła domowego z Kościołem parafialnym, a tym samym diecezjalnym i powszechnym. Ta niecodzienna wizyta, tak różna od zwyczajnych odwiedzin, w ujęciu pastoralnym ma bardzo ważne znaczenie, gdyż jest to doskonały środek ewangelizacji parafialnej.
Niech więc wejście kapłanów w progi naszych domów sprowadzi na nas błogosławieństwo, niech będzie potwierdzeniem naszej więzi z Kościołem, do którego włączeni jesteśmy poprzez sakrament chrztu świętego.