Reklama

Niedziela Kielecka

Jakubowy kościół świętował 400 lat konsekracji

– Od czterystu lat to miejsce jest święte i wyjątkowe dla wiernych tutejszej parafii, której patronuje św. Jakub Apostoł Starszy – mówił bp Jan Piotrowski, który przewodniczył 18 listopada dziękczynnej Mszy św. w kościele szczaworyskim, do zgromadzonych licznie parafian i wielu gości świętujących doniosły jubileusz

Niedziela kielecka 50/2018, str. III

[ TEMATY ]

parafia

św. Jakub Apostoł

WD

Dziękczynna Msza św. jubileuszowa

Dziękczynna Msza św. jubileuszowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Biskupa powitali proboszcz parafii ks. Stanisław Kondrak oraz Anna Gunia i Krzysztof Dziarmaga. W nawiązaniu do jubileuszu w homilii bp Jan mówił o wartości sakramentu chrztu świętego. – Tutaj, wśród skromnego ludu tej ziemi, wiara była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Od wieków udzielany był sakrament chrztu, który wiązał ochrzczonych z Bogiem i wszczepiał ich we wspólnotę Kościoła, by byli świadkami Jezusa Chrystusa. Chrzest jest żywą rzeczywistością naszego życia i bramą otwierającą dostęp do źródła Bożej łaski – przypomniał zgromadzonym biskup. Mówił „o owocach z rzucanego w ludzkie serca ziarna Dobrej Nowiny, która dokonywała się dzięki posłudze kolejnych proboszczów i wikariuszy”. Zaznaczył, że „każdy, kto żyje Słowem Bożym i łaską sakramentów świętych, zawsze jest bogaty w duchowe dobra, na których ciąży hipoteka społeczna”. Dlatego – jak podkreślał – powinien głosić Chrystusa. Dodał, że chrześcijanin powinien rozpoznawać znaki czasu, bo „ostatecznie każdy człowiek zmierza do spotkania z Synem Człowieczym”. W tym kontekście apelował też do zebranych: „nie pozwólmy zatrzymać się konsumpcyjnej i rozrywkowej przestrzeni życia, ale żyjmy ze świadomością nadziei, że Bóg jest naszym dziedzictwem i przeznaczeniem”. Przypomniał także wszystkim, że szczaworyska świątynia jest miejscem szczególnego kultu Maryi. Odniósł się również do wielkiego wysiłku parafian i proboszcza ks. Stanisława Kondraka, dzięki którym kościół odzyskał dawny blask.

– W murach tego kościoła jest tak wiele modlitwy i waszego trudu, ofiar duchowych i materialnych, które nadają blasku tej świątyni. Ale tym, co czyni ją autentycznie piękną, jest przede wszystkim wasza obecność. W duchu szczerej wdzięczności Bogu nie zapomnijmy wyśpiewać „Te Deum laudamus” za 400 lat kościoła – mówi do wiernych bp Jan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W uroczystościach wzięli licznie udział księża z terenu dekanatu buskiego, księża profesorowie z WSD i pracownicy Kurii. Na Mszy św. zebrali się również przedstawiciele władz samorządowych i państwowych: senator Jarosław Rusiecki, wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, i delegacje środowisk prawniczych, Policji, którzy od wielu lat zaprzyjaźnieni są ze szczaworyską parafią i uczestniczą w niej co roku w okolicznościowych spotkaniach przy okazji świąt. Wśród gości byli m.in.: płk Jarosław Molisek – szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach, ppłk Marcin Majewski – zastępca komendanta Wojsk Obrony Terytorialnej, kapelan Garnizonu Świętokrzyskiego ks. płk Grzegorz Kamiński, zastępca Komendata Wojewódzkiego Policji podinspektor Andrzej Patrzałek, komendant miejski z Kielc – Piotr Zalewski, przedstawiciele środowiska prawniczego, prokuratury, Rycerze Kolumba, wojewódzki konserwator zabytków – Anna Żak-Stobiecka, Zbigniew Wojtasik, konserwatorzy ołtarzy, pracownicy budowlani, katecheci, sołtysi, strażacy.

Reklama

Pamiątką po jubileuszu pozostanie nowa chorągiew z wizerunkami św. Jakuba, wykonanymi na wzór obrazów patrona z kościoła, którą pobłogosławił bp Piotrowski oraz poświęcona przez niego jubileuszowa tablica pamiątkowa. Bp Jan poświęcił także oryginalną tablicę z datą konsekracji świątyni, znajdującą się w prezbiterium. Odnalazł ją ks. Kondrak i została odrestaurowana specjalnie na jubileusz. Poświęcony został również krzyż misyjny przed kościołem. Zgromadzeni byli częstowani przez proboszcza opatowską krówką z wizerunkiem kościoła, rozdawano także obrazki z wizerunkiem św. Jakuba.

Prace konserwatorskie i remontowe w świątyni trwają nieprzerwanie od 26 lat. Jak podkreśla kustosz sanktuarium ks. Kondrak, niemal w całości koszty tych niezbędnych inwestycji pokrywała parafia. Parafianie są dumni ze swojego kościoła, który odzyskał dawny blask. Obecnie konserwowany jest ostatni z pięciu ołtarzy – św. Mikołaja i Chrystusa Ukrzyżowanego.

W późnorenesansowej świątyni od wieków króluje Matka Boża Łaskawa, która odbiera cześć w ołtarzu głównym. Obraz przywędrował do kościoła w Szczaworyżu dzięki kamedułom z klasztoru na górze Chełmicy. W czasie najazdu szwedzkiego, zakonnicy przewieźli go do kościoła w obawie, że najeźdźcy mogą zniszczyć wizerunek. Szwedzi nie oszczędzili ani klasztoru, ani zakonników, których zabili. Sanktuarium jest perłą Ponidzia. Ks. Stanisław Kondrak podkreśla, że parafianie mają także wielkie nabożeństwo do św. Jakuba Apostoła, który jest patronem kościoła. Teraz ten kult wzmocni powołana z okazji jubileuszu wspólnota św. Jakuba, która będzie się opiekowała chorągwią św. Jakuba w czasie procesji. Warto dodać, że świątynia jest jednym z kościołów na Małopolskiej Drodze Świętego Jakuba, chętnie odwiedzaną przez pątników.

Pierwszy drewniany kościółek pw. św. Jakuba datowany jest na rok 1126. Obecna świątynia wzniesiona ok. 1430 r., rozbudowana została w 1618 r. stylu późnorenesansowym z gotyckimi pozostałościami. Kościół konsekrował w tym samym roku bp krakowski Tomasz Oborski. Świątynię rozbudowywano w XVII i XVIII wieku.

2018-12-12 07:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: maseczki zamiast tacy

[ TEMATY ]

Częstochowa

parafia

koronawirus

facebook.com/dolinamilosierdzia

Niemałe zdziwienie towarzyszyło wiernym, którzy w niedzielę (16 kwietnia) uczestniczyli w Mszach św. sprawowanych w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Częstochowie. W trakcie kolekty, siostra zakrystianka wyszła z koszykiem, ale zamiast zbierania przysłowiowej tacy, rozdawała każdemu po maseczce ochronnej.

„Pomysł wziął się z potrzeby chwili. Zawsze w Dolinie Miłosierdzia staramy się naszymi akcjami charytatywnymi odpowiadać na konkretną potrzebę. Teraz wszyscy potrzebują maseczek, zatem siostry zakonne je szyją, a my rozdajemy” – wyjaśnia ks. Andrzej Partika, kustosz Sanktuarium. Proboszcz zapowiada również, że podobne akcje będą odbywały się w kolejne niedziele.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: W momencie chrztu św. rozbłysło w nas światło!

2025-01-10 12:50

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

«Pocieszajcie, pocieszajcie mój lud!» – mówi wasz Bóg. «Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy». Głos się rozlega: «Drogę Panu przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec dla naszego Boga! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i pagórki obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną. Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją każdy człowiek zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały». Wstąp na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny na Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: «Oto wasz Bóg! oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie jak pasterz pasie on swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie».
CZYTAJ DALEJ

Autobiografia Papieża z Polskim wątkiem

2025-01-12 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.

„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję