Reklama

Niedziela Sandomierska

Miejsce spotkania z Bogiem

6 sierpnia w święto Przemieniania Pańskiego bp Krzysztof Nitkiewicz dokonał konsekracji ołtarza oraz poświęcił świątynię parafialną w Jastkowicach

Niedziela sandomierska 33/2019, str. 1, 2

[ TEMATY ]

konsekracja

Ks. Wojciech Kania

Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, m.in. w koncelebrze z obecnymi i byłymi duszpasterzami

Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, m.in. w koncelebrze z obecnymi i byłymi duszpasterzami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. wraz z biskupem celebrowali obecni oraz byli duszpasterze, kapłani pochodzący z parafii oraz księża z dekanatu pysznickiego. Na wspólnej modlitwie obecnych było bardzo wielu parafian, którzy własną pracą przyczynili się do rozbudowy świątyni oraz upiększania jej wnętrza.

Na początku Eucharystii parafianie przedstawili krótką historię rozbudowy kościoła. Następnie biskup ordynariusz dokonał pokropienia wodą święconą ołtarza oraz murów świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słowo pasterza

W kazaniu Bp Nitkiewicz mówił o potrzebie kontemplacji Boga, aby wiernie wypełniać Jego wolę. Zauważył, iż Apostołowie, będący świadkami przemienienia Chrystusa na Górze Tabor, chcieli zbudować na tym wydarzeniu swoją przyszłość, zapominając, do czego zostali powołani. Taki „wydarzeniowy” sposób przeżywania wiary staje się coraz bardziej powszechny w Polsce. Jako środek wspomagający może być nawet pożyteczny, ale z pewnością nie wystarczy. Same emocje to za mało. Dopiero głos z nieba zburzył ich plany.

Reklama

– „Schodź Piotrze! Zapragnąłeś odpocząć na górze? Zejdź, żeby pracować, służyć, być poniżanym i zabitym” – biskup zacytował słowa św. Augustyna. – Z kolei św. Jan Damasceński mówi: „Nie szukaj przed czasem pięknych rzeczy Piotrze, nadejdzie dzień, kiedy będziesz mógł cieszyć się bez końca tą wizją. Pan postawił cię bowiem na czele Kościoła powszechnego, a nie namiotów” – odwołał się z kolei do innego z Ojców Kościoła.

– Moi Drodzy. Ta świątynia w której mieszka Chrystus i gdzie podczas celebracji Mszy św. uobecnia się misterium Jego śmierci i zmartwychwstania, jest czymś zdecydowanie bardziej okazałym, niż namioty, o których rozbiciu myślał św. Piotr. Dzięki pracom wykonanym w ostatnich latach stała się ona większa, piękniejsza i bardziej funkcjonalna. Wszystkim, którzy się do tego w jakikolwiek sposób przyczynili, księżom i świeckim, pragnę z całego serca podziękować – powiedział bp Nitkiewicz.

– Tak jak Góra Tabor stanowiła antycypację Paschy Pana Jezusa, podobnie wasza świątynia parafialna jest przedsionkiem nieba. Należy do rzeczywistości wypełnionej obecnością Boga, aniołów, świętych. Śmiertelny i grzeszny człowiek może jej zakosztować, doświadczając dzięki łasce Bożej przebóstwienia, a zarazem udoskonalenia ludzkiej natury. To jest droga do pełni życia, jakiego świat nigdy nie będzie mógł dać – dodał.

Reklama

– Pragnę zwrócić uwagę na jeszcze jedną analogię pomiędzy Górą Tabor i waszą świątynią parafialną. Obie są miejscem posłania przez Boga, punktem, z którego trzeba wyruszyć w dalszą drogę. Tutaj bowiem stale rozlega się głos, który nakazuje słuchać Chrystusa, tzn. podążać za Nim z naszymi krzyżami, aby na nich umrzeć i zmartwychwstać. Dlatego dzisiaj, kiedy słusznie zanosimy dziękczynienie do Bożego tronu za wszystkie wykonane prace, kiedy świętujemy, trzeba już myśleć – co dalej. Trzeba prosić Ducha Świętego, aby oświecił umysły, aby rozpalił w sercach swój ogień. Bo z pewnością nie chodzi o to, żeby coś jeszcze upiększyć, poprawić w budynku, zakupić. Ta świątynia ma być przede wszystkim miejscem spotkania z Bogiem i z ludźmi. Ma być punktem wyjścia – podsumował kaznodzieja.

Dalsza część liturgii

Po homilii biskup namaścił olejem świętym ołtarz oraz ściany budowli jako znak ofiarowania na wyłączną służbę Bogu parafialnej świątyni. Przez namaszczenie Krzyżmem ołtarz staje się symbolem Chrystusa, który przed wszystkimi został „namaszczony” i tak jest nazwany. Namaszczenie ścian kościoła oznacza poświęcenie go dla kultu chrześcijańskiego całkowicie i na zawsze.

Następnie nastąpiło okadzenie ołtarza oraz wnętrza świątyni jako miejsca, gdzie wierni wznoszą swoje modlitwy do Boga. Kolejnym elementem obrzędu było zapalenie świec ołtarzowych jako symbol iluminacji świątyni przepełnionej obecnością Boga. Dokonał tego obecny proboszcz parafii ks. Adam Węglarz.

Obrzęd zakończył się nakryciem ołtarza i włączeniem oświetlenia. Nakrycie ołtarza wskazuje, że dla chrześcijan jest on miejscem ofiary eucharystycznej oraz stołem Pańskim. Wokół niego stoją kapłani i wierni, a przez tę sama czynność, choć spełniają różne funkcje, sprawują pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Natomiast oświetlenie ołtarza i kościoła przypomina, że Chrystus jest światłem, którego blaskiem jaśnieje Kościół, a dzięki niemu także cała ludzkość. Na zakończenie uroczystości odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem oraz odśpiewano „Te Deum”.

Garść historii

Reklama

Parafia Jastkowice została erygowana w 1925 r. przez bp. A. Nowaka. Wcześniej był to kościół filialny parafii w Pysznicy. Kościół parafialny pw. Przemienienia Pańskiego zbudowany został w latach 1903-1907. Fundatorami świątyni byli: książę Lubomirski, emigranci z Ameryki i sami parafianie. W czasie I wojny światowej kościół został nieco uszkodzony, odnowiono go w 1926 r.

Ks. Tadeusz Mach w 1973 r. podjął się dzieła rozbudowy świątyni według projektu krakowskich architektów – Bolesława Marchwicy, Bogusława Brągiela i Henryka Schoena. Dobudowano wówczas prezbiterium, boczne wejścia, wewnętrzną antresolę, a w podziemiach prezbiterium kaplicę św. Jana.

Restauracja świątyni miała miejsce w latach 2005-2009. Kolejnej rozbudowy oraz upiększania świątyni podjęli się parafianie 23 maja 2018 r. pod opieką obecnego proboszcza ks. Adama Węglarza. Prace zostały zakończone uroczystością poświęcenia świątyni w odpust parafialny Przemienienia Pańskiego.

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa garnizonowa świątynia poświęcona

Można powiedzieć, że każda świątynia i mała kaplica, także ta garnizonowa, spełniać będzie rolę duchowego ambulatorium, gdzie człowiek poraniony przez grzech, czasem przez innych ludzi, albo okoliczności życia, będzie mógł przyjść i powiedzieć: potrzebuję pomocy – powiedział bp Józef Guzdek podczas Eucharystii sprawowanej w kaplicy garnizonowej 18. Batalionu Powietrzno-Desantowego w Bielsku-Białej. 21 lipca Biskup Polowy Wojska Polskiego poświęcił kaplicę bielskich komandosów i konsekrował ołtarz świątyni w wojskowej parafii pw. Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

Papież: rocznica chrztu to nasze drugie urodziny

2025-01-12 13:09

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Dzisiejsze święto Chrztu Pańskiego zaprasza nas do kontemplowania oblicza i głosu Boga, które się objawiają w człowieczeństwie Jezusa – powiedział Papież w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański. Przyznał, że lubi przywoływać słowa hymnu liturgicznego, który podaje, że Jezus przeszedł do Jana po chrzest „z ogołoconą duszą i boso”.

Rozważając ewangeliczną scenę chrztu w Jordanie, Papież zauważył, że podczas tego wydarzenia objawił się Duch Święty, a Bóg objawił swe oblicze i głos. Franciszek wyjaśnił następnie, że Bóg nie tylko objawił w Jezusie swe oblicze, ale ustanowił je uprzywilejowanym miejscem dialogu i komunii z ludzkością. Mówiąc z kolei o głosie, Papież zwrócił uwagę na słowa, które wypowiedział Bóg Ojciec: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję