Reklama

Niedziela Kielecka

Kolędnicza tradycja trwa

Zaledwie kilka dni dzieli nas od Gali Finałowej XIII Świętokrzyskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Piotra Klimczyka, który odbędzie się 28 grudnia o godz. 17 w parafii św. Antoniego z Padwy w Kielcach. Przyjadą zespoły i soliści z terenu całego regionu, by wyśpiewać radość z Bożego Narodzenia.

Niedziela kielecka 51/2019, str. VI

[ TEMATY ]

Kielce

Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek

TER

Oryginalne wykonanie i ciekawe aranżacje to bogactwo festiwalowe

Oryginalne wykonanie i ciekawe aranżacje to bogactwo festiwalowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cieszymy się każdym występem. Gdy przyjeżdżają do nas zespoły ludowe z cudownymi strojami, kolędami wydobytymi gdzieś głęboko z historii, znów przekonujemy się że warto wciąż kultywować tę kolędniczą tradycję, która przez swą niepowtarzalność i piękno wnosi w serce człowieka tak wiele pokoju, miłości i otwartości na dobro – mówi dyrektor Festiwalu ks. Andrzej Waligórski, odpowiedzialny za kształt i organizację wydarzenia, zapraszając gorąco wszystkich do udziału w Gali.

Inicjatorem wydarzenia był prefekt Zespołu Szkół Katolickich śp. ks. Piotr Klimczyk. Jako człowiek oddany muzyce postanowił podjąć się organizacji Festiwalu. Z czasem, gdy wydarzenie zyskało rozgłos i swoim zasięgiem wykraczało daleko poza ramy naszego miasta i diecezji z „Diecezjalnego” nazwę zmieniono na Świętokrzyski Festiwal Kolęd i Pastorałek. Stał się on rejonem eliminacyjnym do Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Podkreśla, że na uznanie zasługuje praca wielu wolontariuszy, uczniów Szkoły Katolickiej oraz członków jury, m.in. Stanisława Jurkowskiego, Adama Kluszczyńskiego, Pawła Czekaja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Trudnym momentem była śmierć ks. Piotra (26 października 2014 r.). Wiele z jego dzieł (wtedy wszyscy zobaczyliśmy, jak dużo ich było) stanęło pod znakiem zapytania, także Festiwal. Pamięć o ks. Piotrze i determinacja wielu osób spowodowały jednak, że dzieła te nie upadły – wspomina ks. Waligórski.

Ambitne podejście i przygotowanie uczestników do Festiwalu, oryginalny repertuar, jak i profesjonalne jury – z wykładowcami naszych uczelni, kieleckimi muzykami cieszącymi się międzynarodowym uznaniem jak np. Renata Drozd – przesądziły o wyjątkowości i popularności wydarzenia, któremu towarzyszy niepowtarzalny klimat. – Czekamy na siebie każdego roku – organizatorzy na występujących, a występujący na Festiwal. Z wieloma mamy stały kontakt, pytamy o plusy i minusy, aby z ich perspektywy usłyszeć, co jeszcze trzeba poprawić, na co zwrócić uwagę – opowiada.

Ks. Waligórski zaznacza, że pomimo, że Festiwal ma formę konkursu, organizatorzy dbają, „by zawsze było to przede wszystkim spotkanie ludzi wierzących, którzy pragną, podzielić się doświadczeniem Boga, który otwiera serce człowieka do rzeczy wielkich, odkrywając w nim różne talenty, także te muzyczne”.

Festiwal jest trampoliną do sukcesów dla wielu młodych artystów. Nasz rejon eliminacyjny jest jednym z największych w Polsce, cieszy się dobrą opinią, a nasi przedstawiciele na Międzynarodowym Festiwalu w Będzinie przywożą z niego najwyższe trofea. To napawa dumą i mobilizuje, do stawiania sobie wyższych poprzeczek – dodaje ks. Andrzej. W ciągu tych 12 minionych lat nie było roku, by nasz zespół bądź nasz solista nie stanął na podium Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie.

Jednocześnie wyraża wdzięczność tym wszystkim, którzy pomagają w organizacji Festiwalu, władzom i wielu przyjaciołom Festiwalu, którzy zapewniają zaplecze, także to materialne, dzięki któremu nagrodzeni są laureaci i każdy, kto bierze udział w przesłuchaniach. Patronem medialnym wydarzenia jest „Niedziela Kielecka”.

2019-12-19 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: Pokolenie K.K. Baczyńskiego na wystawie w „Przystanku Historia”

[ TEMATY ]

IPN

Kielce

Krzysztof Kamil Baczyński

wikimedia.org

Kamil Baczyński

Kamil Baczyński

Karol Wojtyła, Gustaw Herling-Grudziński, Regina Pleśniewicz, czy Wanda Pomianowska – to niektórzy bohaterowie wystawy dostępnej od dzisiaj w Centrum Edukacyjnym Przystanek Historia IPN w Kielcach. Wystawa nosi tytuł „Pokolenie Baczyńskiego”.

Edukatorzy IPN przygotowali ją z okazji stulecia urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

Kosiniak-Kamysz: edukacja zdrowotna w szkołach będzie nieobowiązkowa

2025-01-12 17:48

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

PAP/Marcin Bielecki

Edukacja zdrowotna w szkołach będzie przedmiotem nieobowiązkowym, o udziale w nim będą decydować rodzice - poinformował w niedzielę wicepremier i minister obrony narodowej, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Według wcześniejszych zapowiedzi MEN przedmiot miał być obowiązkowy.

Kosiniak-Kamysz został zapytany podczas konferencji prasowej w Szczecinie o protesty przeciwko wprowadzeniu obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna w szkołach, jakie odbyły się w sobotę w tym mieście, a w niedzielę - w Krakowie i Radomiu. Dziennikarz TV Republika wskazał, że protestujący sprzeciwiają się seksualizacji dzieci i odbieraniu rodzicom prawa do decydowania o ich wychowaniu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję