Jedną z głównych form adwentowego oczekiwania jest udział w Mszach św. roratnich. W większości parafii licznie uczestniczą w nich dzieci. Jeszcze przed rozpoczęciem Rorat, wraz z rodzicami najmłodsi przygotowują lampiony, które są nieodzownym znakiem oczekiwania na przyjście Pana. Organizowane są konkursy na najpiękniejszy lampion. Jednak w tym roku, ze względu na pandemię i ograniczenia, jakie są z nią związane, przygotowanie duchowe do świąt wyglądało inaczej. Mniej osób uczestniczyło w Roratach, nie wszędzie były organizowane rekolekcje. W większości parafii udział dzieci w tych wyjątkowych Mszach św. również był znikomy.
Domowe ołtarze
Trudna sytuacja wyzwoliła jednak wiele ciekawych pomysłów duszpasterskich, dzięki którym można było mobilizować dzieci i dorosłych do przygotowania się do świąt. Tak było w parafii Olszanica, gdzie proboszczem jest ks. Artur Trela. – W tej sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się, zastanawiałem się nad tym, co zrobić, żeby dzieci nie straciły łączności z parafią. Pojawił się pomysł, aby dzieci otrzymały figurki Maryi, pochodzące z różnych sanktuariów Europy i aby w swoich domach przygotowały ołtarzyki, przy których wraz z całą rodziną będą się mogły modlić za parafię i rodziny – mówi ksiądz proboszcz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Duchowe uczestnictwo
Reklama
Na tym się nie skończyło. W kościele pojawiły się inne figurki, miniaturki przedstawiające dzieci z lampionami. – Każda figurka miała swoje konkretne imię, które odpowiadało imieniu dziecka z miejscowości należących do parafii – mówi Magda, parafianka. Każdego dnia Rorat takich figurek przybywało, co oznaczało, że coraz więcej dzieci duchowo uczestniczyło w nich. Te figurki pojawiły się następnie w szopce, którą przygotowano w kościele parafialnym.
Modlitwa rodzin
Okazuje się, że był to dobry pomysł, który zyskał uznanie parafian i budził powszechną radość dorosłych i dzieci. – Każdego dnia całą rodziną modliliśmy podczas Mszy św. roratnich, ponadto w domu przygotowaliśmy ołtarzyk z figurką Matki Bożej Niepokalanej, która przybyła do nas z Włoch. Modliliśmy się za naszą rodzinę i całą parafię – mówi Marcin, który przyłączył się do tej inicjatywy wraz z żoną Eweliną i córką Marysią.
OSP w akcji
Ponadto w Olszanicy w 3. niedzielę Adwentu zorganizowany został kiermasz świąteczny. Tego dnia strażacy oraz młodzież z OSP odwiedzali mieszkańców z życzeniami, roznosząc kalendarze na nowy rok. Była to również okazja do pozyskania środków na działalność jednostki OSP.
Dzieci otrzymały figurki Maryi, pochodzące z różnych sanktuariów Europy.
– Pojawiła się także choinka przy świetlicy wiejskiej, którą strażacy oraz mieszkańcy udekorowali na święta – mówi Anna Lisowska, sołtys z Olszanicy. Każdy chętny mógł zawiesić swoje własne ozdoby na wspólnym drzewku świątecznym.
Jak widać, w trudnym czasie, powstało wiele ciekawych pomysłów, które zintegrowały mieszkańców Olszanicy i stworzyły okazję do duchowego przygotowania się do świąt Narodzenia Pańskiego.