Pomysł powołania muzeum w Osuchach pojawił się w 2017 r. wśród regionalistów, historyków oraz rodzin polskich żołnierzy walczących pod Osuchami. – Zarząd powiatu inicjatywę podjął i dziś wiemy, że muzeum powstanie – mówił starosta biłgorajski Andrzej Szarlip. – Muzeum powstanie w budynku dawnej szkoły w Osuchach. W ramach inwestycji budynek zostanie przystosowany do potrzeb Muzeum Ziemi Biłgorajskiej. Zorganizujemy, dopasowane do oczekiwań odbiorcy XXI wieku, muzeum walk partyzanckich ze szczególnym uwzględnieniem jednej z największych bitew partyzanckich w Polsce – bitwy pod Osuchami. Inwestycja ma charakter ponadlokalny – wyjaśnił starosta.
– To pierwsza tak duża inwestycja w muzeum w Osuchach. My obiecywaliśmy, że tę ideę będziemy realizować i dziś wywiązujemy się z tych przyrzeczeń. Pozyskany został grunt od gminy Łukowa, a obecnie konkretne środki, które będą bazą do budowy i rozwoju osuchowskiego muzeum. To miejsce zasługuje nie tylko na pamięć, ale i na godne upamiętnienie. To co robimy w tej chwili, to nasz obowiązek i spłata długu wobec naszych przodków za ich przelaną krew – podkreślił Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego.
Przypomnijmy, iż to właśnie w Osuchach w powiecie biłgorajskim w czerwcu 1944 r. rozegrała się największa bitwa partyzancka okupowanej Polski. Przeciw niemieckiemu okupantowi stanęli żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego z szeregów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich oraz „partyzantka radziecka”. Bitwa była punktem kulminacyjnym niemieckiej akcji przeciwpartyzanckiej Sturmwind II. W jej ramach przeciwko 30 tys. żołnierzy niemieckich, wspieranych przez lotnictwo i artylerię, stanęło około 1,2 tys. polskich partyzantów, którzy za wierność wolnej Polsce zapłacili największą cenę.
Zespół Szkół Leśnych w Biłgoraju świętuje w tym roku swój jubileusz. Dla wielu osób związanych z placówką to nie tylko okazja do wspomnień, ale także moment refleksji nad niezwykłą rolą, jaką szkoła odgrywa w edukacji przyszłych leśników.
Szkoła powstała w 1964 r., kiedy Biłgoraj wybrano na siedzibę filialną Technikum Leśnego w Krasiczynie. Położenie miasta na skraju Puszczy Solskiej było kluczowe, bowiem potrzeba kształcenia specjalistów leśnictwa od zawsze wiązała się z dostępem do lasów. Dzięki temu uczniowie mogli zdobywać wiedzę teoretyczną i praktyczną, mając lasy niemalże na wyciągnięcie ręki.
Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.
Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.
„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.