Reklama

Niedziela Podlaska

Synod ubogich

Dzisiejsza, przedostatnia niedziela roku liturgicznego jest dedykowana ubogim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaryzykujmy dziś następującą hipotezę: kościół synodalny mogą tworzyć ludzie ubodzy, bo synodalność jest odrzuceniem wszelkich form dominacji i posiadania. Bogaci nie są w stanie faktycznie wejść w synod, bo najpierw muszą sprzedać wszystko, co posiadają i rozdać ubogim. Rozważmy dziś następujące zdanie Jezusa Chrystusa: „Uczcie się na przykładzie drzewa figowego”.

Upokorzenie bogatych

Reklama

„W tych dniach, po tej udręce, słońce się zaćmi, księżyc straci blask i gwiazdy będą spadały z nieba, a moce które są w niebie, zostaną wstrząśnięte”. Doświadczenie upokorzenia jest nam koniecznie potrzebne, bo ono uwalnia od samowystarczalności. Ludzie, którzy oddają cześć słońcu albo siebie uczynili gwiazdami muszą zostać wstrząśnięci. „I nastanie okres ucisku, jakiego dotąd żaden naród nie doznał”. Proroctwo Daniela nie jest zapowiedzią przekleństwa i zagłady, ale dobrą nowiną dla nas, zatrutych pychą i chęcią dominacji. Grzech wpycha nas w coraz większą iluzję, dlatego dziękujmy za udręki i upokorzenia z ręki Najwyższego. One mogą sprowadzić nas na właściwy poziom człowieczeństwa, które nazywa się pokorą. Synod może pokazać to, co w nas mądre i będzie „jaśnieć jak blask nieba” oraz to, co nas prowadzi „ku hańbie i wiecznej wzgardzie”. Po upokorzeniu człowiek kruszy się i mięknie, podobnie jak drzewo figowe przed owocowaniem. „Gdy jego gałązka staje się miękka i wypuszcza liście, rozpoznajecie, że zbliża się lato. Tak też i wy, gdy zobaczycie, że to się dzieje, wiedzcie, że jest blisko, we drzwiach”. Spotkanie ludzi pokornych obiecuje lato i słodkie figi w Kościele, bo zamknięte w sobie i twarde gałęzie nie zapowiadają ciepła i niweczą drogę synodalną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wywyższenie ubogich

„Wtedy ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą”. Bogaci próbują o własnych siłach budować królestwa i łudzą się, że przyniesie to chwałę. Ubodzy znają swoją grzeszną kondycję i wyczekują na deszcz łaski z nieba. Bogaci nie potrzebują opieki, bo to raczej oni wchodzą w rolę sponsorów i mecenasów. Ubogi lud czeka na wypełnienie proroctwa Daniela: „W tym czasie powstanie Michał, wielki książę, opiekun synów twojego ludu”. Drogę synodalną mogą podejmować tylko ubodzy sercem, bo wiedzą, że bez Ducha Świętego nie będzie żadnego synodu, ale co najwyżej jakaś debata, którą i tak zdominują silniejsi. Spotkanie ludzi upokorzonych i pokornych sercem jest przestrzenią do prawdziwego synodu. Wówczas można doświadczać pięknych i fascynujących spotkań, w których pojawi się Syn Człowieczy z wielką mocą i chwałą. Taki Kościół zapowiada nie tylko nową wiosnę, ale owocne żniwa i złotą jesień.

Święty Józefie, ojcze ubogich, módl się za nasz synod.

2021-11-09 08:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Królestwo i sumienie

Odrzucenie bądź uznanie królestwa Chrystusa jest ostatecznie sprawą wewnętrzną, sprawą ludzkich sumień.

Każdego roku liturgia Kościoła katolickiego zamyka swój cykl uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. To mocny akcent położony na styku historii i wieczności. To wydarzenie, które nakazuje nam angażować się tu i teraz w sposób odpowiedzialny, aby żyć w komunii z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Tradycje Bożonarodzeniowe w Polsce i na świecie

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Silvano Rebai/ Fotolia.com

Od wieków chrześcijanie na całym świecie w różnorodny sposób obchodzą święta Bożego Narodzenia. Choinka jest znana niemal wszędzie, choć w Burundi przystraja się bananowca, a w Indiach drzewko mango. Najsłynniejszą kolędę „Cicha noc" przetłumaczono na 175 języków, najpiękniejsze szopki są podobno we Włoszech, a we Francji jada się podczas Wigilii ostrygi.

Korzenie tradycji związanych z Bożym Narodzeniem sięgają odległych czasów. Nierzadko zwyczaje te wywodzą się jeszcze z rytuałów pogańskich, na których miejsce wprowadzano później święta chrześcijańskie, nadając im zupełnie nowe znaczenie. Znacząca jest tu data. W wielu kulturach w przeróżny sposób starano się podczas przesilenia zimowego „przywołać” słońce z powrotem na ziemię i sprawić, aby odrodziła się przyroda.
CZYTAJ DALEJ

Pasterka na Wawelu

2024-12-25 22:49

Biuro Prasowe AK

    - 2025 lat temu nastała pełnia czasu. Od chwili Wcielenia żyjemy w tej pełni. Jako chrześcijanie mamy obowiązek w tę pełnię każdego dnia niejako się zanurzać i w nią wchodzić, stając się synami Bożymi i dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski podczas tradycyjnej Mszy św. pasterskiej w katedrze na Wawelu.

    W homilii metropolita krakowski zauważył, że treść pełni czasów została rozwinięta w liście św. Pawła do Galatów, w którym Apostoł Narodów wskazuje na skutki narodzenia Bożego Syna, a w liście do Efezjan nadał temu przyjściu na świat Bożego Syna wymiar prawdziwie kosmiczny. Przed pełnią czasów – jak wyjaśniał – czas jawi się jako „chronos” – przemijanie i zdążanie ludzi do śmierci. Gdy Zbawiciel przyszedł na świat, los człowieczy nabrał zupełnie innego znaczenia. – Chrystus przyszedł na świat, abyśmy byli dziećmi Bożymi. Abyśmy byli dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski, zwracając uwagę na fakt, że nowa sytuacja człowieka jest tak radykalna, że odtąd czas liczy się według szczególnej cezury-granicy, jaką jest przyjście Chrystusa na świat – święty czas kairós. – Ciągle liczy się ten czas, nasz czas, od narodzin Chrystusa. To chrześcijańska, zatem nasza era. Era naszych wartości, wyznaczonych przez święty czas kairós, określonych wolnością dzieci Bożych. Poczuciem, że jesteśmy przeznaczeni do życia wiecznego, ludźmi, którzy żyją już innym kształtem wolności ducha. Wolności polegającej na zdążaniu do prawdy, a to zdążanie wypełniane jest nowym kształtem miłości – wskazywał metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję