...w Wies, małej bawarskiej wiosce u stóp Alp, znajduje się najpiękniejszy rokokowy kościół w Niemczech? To arcydzieło sztuki sakralnej stworzyli bracia Dominikus i Johann Baptist Zimmermannowie. Pierwszy z nich był najznamienitszym architektem i sztukatorem bawarskim swojej epoki, drugi – wziętym malarzem i podobnie jak brat utalentowanym sztukatorem.
Przy ozdabianiu świątyni bracia uczynili wszystko, aby uwidocznić to, co nadprzyrodzone. Kiedy wchodzimy do wnętrza kościoła, odnosimy wrażenie, jakbyśmy zatapiali się w centrum teologicznego dyskursu i w głębinach modlitewnej kontemplacji, gdyż rzeźby i malowidła ścienne połączono w taki sposób, by przybliżały wiernym Boskość w widzialnej, artystycznej formie. Na uwagę zasługuje sufit, który choć w rzeczywistości jest płaski, to dzięki zastosowanej iluzji optycznej sprawia wrażenie wypukłego.
Powstanie kościoła w Wies związane jest z cudem, który wydarzył się w 1738 r. Na drewnianej figurze biczowanego Chrystusa, która stała na cokole, zapomniana przez mieszkańców wioski, pojawiły się łzy. Do Wies zaczęły przybywać rzesze pielgrzymów z całych Niemiec, którzy przeżywali tu duchowe odrodzenie. W celu sprostania wzmożonemu ruchowi pątniczemu w latach 1745-54 zbudowano ten przepiękny rokokowy kościół. Artystyczna forma kościoła jest wyłącznie tłem dla tego, co najcenniejsze – jego centrum stanowi cudowna figura, przypominająca wiernym, że Syn Boży oddał życie za całą ludzkość. Ruch pielgrzymkowy w Wies nadal się rozwija, a miejsce to przyczyniło się do odnalezienia przez wielu ludzi Boga.
Jak poinformował portal lubie.krakow.pl, w stolicy Polski z dawnych wieków, trwają przygotowania do 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jednym z wydarzeń finału będzie rewia krakowskich Drag Queens.
– Różowa barka w Slay Space zaprasza na wyjątkowy wieczór, gdzie zabawą i sztuką przede wszystkim chcemy pomóc dzieciakom! Aż 16 krakowskich Drag Queens zjednoczy siły, żeby dać Wam najlepsze show w mieście – i to na wodzie! – piszą organizatorzy na stronie swojego wydarzenia.
Jako ludzie jesteśmy dziwni. Z jednej strony bowiem mamy możliwości, by robić rzeczy piękne, wzniosłe, bohaterskie, ubogacające świat wokół i świadczące o Bożej iskrze w nas, a z drugiej – jesteśmy zdolni do robienia największych głupot, od których „ręce opadają” i wkładania sobie samym „kijów w szprychy”.
Kiedy zajrzymy do Księgi Rodzaju i sprawdzimy, jakie były pierwsze słowa Pana Boga do człowieka, z zaskoczeniem możemy przeczytać, że powiedział On: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28). Rozumiecie – Bóg stworzył niebo i ziemię, puścił w ruch planety, porozpalał gwiazdy, poukładał je w galaktyki, powtykał gdzieniegdzie czarne dziury, rozpędził komety, plotąc za nimi warkocze, napełnił wodą zagłębienia na Ziemi i wybrzuszył Himalaje, potem stworzył rośliny i zwierzęta, tchnąc w nie życie, a na końcu człowieka, ukoronowanie stworzenia. Kosmiczny spektakl życia.
Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.
„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.