Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Stojałowski odkurzony

Co jest podstawą bytu narodowego? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy w książce „Wszystko dla narodu, wszystko przez lud” dr. Grzegorza Wnętrzaka.

Niedziela bielsko-żywiecka 10/2023, str. IV

[ TEMATY ]

promocja książki

MR

Dr G. Wnętrzak na promocji książki

Dr G. Wnętrzak na promocji książki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Inspiracją do powstania publikacji jest 20. rocznica powołania przez ks. Stanisława Stojałowskiego „Domu Polskiego” w Bielsku-Białej. W latach 60. i 70. XIX wieku wśród Polaków nie istniał spójny model patriotyzmu. Jeden polegał na całkowitej lojalności wobec monarchii Habsburskiej, a drugi, popularny w zaborze rosyjskim, na organizowaniu powstań przeciw władzy carskiej. Natomiast odłogiem leżał, może z wyjątkiem Wielkopolski i częściowo Górnego Śląska, inny model patriotyzmu, w którym Stojałowski się szczególnie odnalazł. Mianowicie chodzi o model polegający na pracy organicznej, która jest nieefektowna. To jest praca wśród ludzi. Edukowanie, kształtowanie, uczenie ich spółdzielczości i własności. Stojałowski wielokrotnie podkreślał, że podstawą bytu narodowego jest własny kawałek ziemi, dom i majątek. Bez tych konkretów mityczna niepodległość i ideały się nie ziszczą – mówił historyk. W swym dyskursie G. Wnętrzak przypomniał, że Stojałowski rozpoczął budzenie świadomości patriotycznej od chłopów, którzy często nie identyfikowali się z polskością firmowaną przez szlachtę. Doskonale ilustrowała to rabacja galicyjska, podczas której chłopi, inspirowani przez Austriaków, dokonali rzezi swych panów. Ich etniczna tożsamość chwiała się nie tylko ze względu na stosunki feudalne. Na wschodnich rubieżach najniższa warstwa społeczna zagrożona była postępującą ukrainizacją. Sprzyjała temu struktura Kościoła greckokatolickiego, który niemal w każdej wsi miał swoją cerkiew, czego nie można było powiedzieć o rzymskich katolikach. Do tego dochodziła dobra organizacja spółdzielni ukraińskich, które dbały o narodową czystość. – To już wtedy, a nie dopiero za Bandery, słychać było słowa „Lachy za San” – stwierdził G. Wnętrzak.

Patent na sukces

W walce o tożsamość narodową Stojałowski budował to, co polskie, poczynając od zakładania konkurencyjnych kółek rolniczych, a kończąc na przydrożnych kapliczkach. Podobny schemat działania przyświecał wszędzie, gdzie się pojawił, w tym w Białej Krakowskiej i Bielsku. – Stojałowski mówił chłopom tak: „Macie przestać pić i nauczyć się czytać i pisać. Jak będziecie samodzielnie myśleć, to wtedy poczujecie się Polakami, bo sami się dowartościujecie” – stwierdził historyk. Podkreślił przy tym, że Stojałowski starał się nie wyróżniać żadnej z grup społecznych, ale nakłaniać je do współpracy. – On głosił solidarność stanową. Nie walkę klas. „Z polską szlachtą polski lud” – takie hasło można było przeczytać w gazetce „Wieniec-Pszczółka”, którą wydawał Stojałowski. Widać więc, że stopniowo postulował dochodzenie do polskości, a nie odkrywanie jej na drodze rewolucji – przypomniał G. Wnętrzak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kontekst żydowski

Bielscy Żydzi czuli się Niemcami. Na co dzień mówili zresztą w języku niemieckim. Tę walkę, którą Stojałowski toczył z Niemcami, siłą rzeczy toczył również ze społecznością żydowską. Na dodatek jego politycznymi oponentami byli socjaliści. Tyle, że wśród nich większość miała korzenie semickie. Paradoksalnie jego idea walki o trzeźwość skupiała się na zlikwidowaniu pijaństwa wśród chłopstwa. Problem tkwił w tym, że wyszynki były najczęściej własnością żydowską. Uderzenie w nie było wtedy rozumiane narodowo. Stąd też niektórzy za te działania próbowali nadać Stojałowskimu łatkę antysemity.

Epilog

Promocja książki odbyła się w „Aktywni Caffee & Pub” w Bielsku-Białej. W ten sposób zainaugurowano tam cykl wieczorów autorskich z historyczną publikacją. – Dziesięć lat temu wymyśliliśmy wraz z Barbarą Muchą projekt zapraszania różnych ciekawych gości. Mam nadzieję, że to jest tego szczęśliwa kontynuacja – mówi Paweł Kluska ze Stowarzyszenia Aktywnych Polaków. W działającym od września lokalu prowadzone są m.in. spotkania integracyjne dla ukraińskich uchodźców połączone z nauką języka polskiego i warsztatami. Miejscem tym opiekują się członkowie Stowarzyszenia Aktywnych Polaków. Wkrótce, dzięki ich staraniom, ma ruszyć internetowy Informator Narodowy, w którym pojawiać się będą zapowiedzi wydarzeń o charakterze religijno-patriotycznym organizowanych przez lokalne środowiska konserwatywne.

2023-02-28 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W 80 podróży dookoła świata – spotkanie autorskie z Marcinem Wolskim

[ TEMATY ]

promocja

promocja książki

Materiał prasowy

Wydawnictwo Biały Kruk oraz Agere Contra – kawiarnia z wartościami mają zaszczyt zaprosić na spotkanie autorskie z Marcinem Wolskim, autorem książki „W 80 podróży dookoła świata”. Odbędzie się ono 31 maja (środa) o godz. 18:30 w Agere Contra w Warszawie (ul. Chłodna 2/18).

Czy 80 podróży wystarczy, by zwiedzić cały świat? Tego nie wiemy, ale z pewnością jest to wystarczająca ilość ekspedycji, by okrążyć naszą piękną Ziemię i bliżej jej się przyjrzeć. Właśnie o takich niezwykłych podróżach opowiada ta porywająca książka. Przypomina ona ponadto, że świat czeka, byśmy go odkryli – dla siebie. Nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie wyruszyć osobiście, to przynajmniej możemy śledzić relacje wytrawnego wędrowca. Słynny pisarz i satyryk Marcin Wolski prowadzi nas bowiem po najróżniejszych zakamarkach globu.
CZYTAJ DALEJ

Strefy wolne od dzieci. Dlaczego normalizujemy takie postawy?

2025-01-12 20:01

[ TEMATY ]

dzieci

Fot.canva

Jako ludzie jesteśmy dziwni. Z jednej strony bowiem mamy możliwości, by robić rzeczy piękne, wzniosłe, bohaterskie, ubogacające świat wokół i świadczące o Bożej iskrze w nas, a z drugiej – jesteśmy zdolni do robienia największych głupot, od których „ręce opadają” i wkładania sobie samym „kijów w szprychy”.

Kiedy zajrzymy do Księgi Rodzaju i sprawdzimy, jakie były pierwsze słowa Pana Boga do człowieka, z zaskoczeniem możemy przeczytać, że powiedział On: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28). Rozumiecie – Bóg stworzył niebo i ziemię, puścił w ruch planety, porozpalał gwiazdy, poukładał je w galaktyki, powtykał gdzieniegdzie czarne dziury, rozpędził komety, plotąc za nimi warkocze, napełnił wodą zagłębienia na Ziemi i wybrzuszył Himalaje, potem stworzył rośliny i zwierzęta, tchnąc w nie życie, a na końcu człowieka, ukoronowanie stworzenia. Kosmiczny spektakl życia.
CZYTAJ DALEJ

Autobiografia Papieża z Polskim wątkiem

2025-01-12 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.

„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję