Reklama

Niedziela Łódzka

Pod opieką św. Mikołaja

Parafianie kochają swój kościół, żyją nim i bardzo się o niego troszczą – podkreślił proboszcz parafii ks. Artur Trznadel.

Niedziela łódzka 50/2023, str. IV

[ TEMATY ]

100‑lecie Diecezji Łódzkiej

Gomulin

Archiwum parafii

Ks. Artur Trznadel (w środku) jest proboszczem od lipca br.

Ks. Artur Trznadel (w środku) jest proboszczem od lipca br.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy jako dziecko oczekiwał, aby – jak co roku – 6 grudnia otrzymać upominek od św. mikołaja. W naszej archidiecezji jest parafia, która prawdziwego św. Mikołaja – biskupa Miry, dobroczyńcę i męczennika – ma na co dzień, a pamięć o nim jest silnie wpisana w jej pracę duszpasterską.

Z kart historii

Tym miejscem jest oddalona o ok. 15 km na zachód od Piotrkowa Trybunalskiego wieś Gomulin, założona w połowie XV wieku przez ród Gomolińskich. W 1550 r. wieś gościła królową Bonę Sforzę, która po przybyciu na zjazd w Piotrkowie Trybunalskim wybrała na miejsce swego pobytu tutejszy szlachecki dwór. Królowa pozostawiła po sobie bardzo cenny podarek – relikwie św. Mikołaja, które przywiozła ze swego rodzinnego miasta Barii we Włoszech. W ten sposób ta wizyta na zawsze związała gomulińską wieś z biskupem Miry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wizyta królowej Bony dała początek rozwoju kultu św. Mikołaja w Gomulinie. Jednak na pierwszą świątynię przyszło wiernym czekać jeszcze przez niemalże 70 lat. W 1619 r. za sprawą dziedzica Gomulina – podstolego gostyńskiego Michała Mikołaja Tarnowskiego i jego żony Katarzyny z Koniecpolskich – przeniesiono z Koniecpola nad Pilicą drewniany kościół i postawiono go na skraju parku dworskiego oraz złożono w nim relikwie św. Mikołaja, który stał się jego patronem. W 1631 r. arcybiskup gnieźnieński Jan Wężyk erygował przy powstałej świątyni parafię pod wezwaniem świętego biskupa – męczennika Miry.

Lata mijały, a gomulińska świątynia z powodu braku podejmowania przy niej prac konserwatorskich niszczała i ostatecznie w 1823 r. została całkowicie zamknięta. Należy pamiętać, że był to czas niesprzyjający tego rodzaju czynnościom – wojny XVII i XVIII wieku, które przetoczyły się przez cały kraj, a następnie zabory i represjonująca katolików polityka rosyjskiego zaborcy, zakazująca budowy kościołów. Jednak w latach 70. XIX wieku udało się fortelem uzyskać pozwolenie na wzniesienie nowej świątyni. Stało się to za sprawą paulina o. Bazylego Nowickiego, który udał się do gubernatora w Piotrkowie Trybunalskim i oznajmił, że parafianie pragną wybudować kościół na cześć cara Mikołaja II. Oczywiście zgoda została wydana, a sama budowa trwała zaledwie cztery lata (do 1874 r.).

Tragiczne dla gomulinian okazały się lata I wojny światowej. Na skutek działań austro-węgierskiej artylerii kościół został poważnie uszkodzony, a żołnierze skradli z jego wnętrza relikwie św. Mikołaja. Dopiero w 2000 r. dzięki proboszczowi parafii ks. prał. Marianowi Wiewiórowskiemu ponownie sprowadzono z Barii relikwie patrona świątyni.

Reklama

O prawie 400-letnią historii gomulińskiej parafii świadczą liczne dzieła sztuki, które zdobią wnętrze świątyni. Do najcenniejszych należy z pewnością zaliczyć barokowy obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z XVII wieku, zdobiący ołtarz główny, a także pochodzący z tego samego okresu obraz św. Mikołaja, zamieszczony w ołtarzu bocznym. Styl barokowy reprezentują także obrazy: Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, św. Antoniego Padewskiego z Dzieciątkiem oraz św. Wojciecha, jak również złocony krucyfiks, kielich mszalny, portrety trumienne członków rodziny Tarnowskich i XVIII-wieczna monstrancja.

Wspólnota wspólnot

Obecnie parafia w Gomulinie liczy ok. 2 tys. wiernych. – Parafianie kochają swój kościół, żyją nim i bardzo się o niego troszczą – mówi, sprawujący od lipca 2023 r. posługę proboszcza parafii św. Mikołaja, ks. Artur Trznadel. Zaangażowanie gomulinian i ich aktywny udział w życiu liturgicznym nadaje parafii wyjątkowego charakteru. – Parafianie bardzo chętnie uczestniczą w Mszach św. i uroczystościach kościelnych. Zamawiają liczne Msze św., nie tylko za zmarłych, ale także z racji rocznic chrztu, ślubu, urodzin czy imienin. Bardzo duży procent parafian, uczestniczących w Eucharystiach przystępuje również do Komunii św. – kontynuuje ks. Trznadel.

Należy wspomnieć, iż na tegoroczne nabożeństwa różańcowe uczęszczało ok. 40 dzieci. – Pewnego dnia cała szkoła wyjechała na wycieczkę i mówią: „Proszę księdza, nas nie będzie na Różańcu”. Kończę nabożeństwo, odwracam się, aby udzielić błogosławieństwa, a tu cały kościół dzieci. Okazało się, że prosto z wycieczki udały się one do kościoła na modlitwę różańcową – opowiada ksiądz proboszcz.

Reklama

Aktywność parafian przejawia się także uczestnictwem w licznych grupach duszpasterskich działających na terenie parafii, m.in.: asysta parafialna, dwanaście Kół Różańcowych, Żywa Róża Dzieci i Rodziców, Żywa Róża Mężczyzn, Koło Wiejskie Żywej Róży. Nie brakuje również ministrantów i lektorów. W tym roku, za sprawą ks. Artura Trznadla, powstała schola dziecięca.

Gomulińska parafia może poszczycić się również wspaniałą Strażacką Orkiestrę Dętą, która nie tak dawno – 12 listopada – miała przyjemność wystąpić dla mieszkańców parafii w Tomisławiu na Dolnym Śląsku. W swojej 100-letniej historii uczestniczyła w wielu uroczystościach państwowych i kościelnych, m.in. 17 marca 2009 r. miała zaszczyt powitać w Piotrkowie Trybunalskim prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Warto zaznaczyć, że w parafii działają także kolporterzy Tygodnika Katolickiego Niedziela i swoją misję wykonują z wielkim zaangażowaniem.

Wzorując się na posłannictwie św. Mikołaja, mieszkańcy Gomulina bardzo chętnie i aktywnie włączają się w różnego rodzaju akcje charytatywne i dobroczynne. Każdej jesieni parafianie wspierają łódzką „Caritas”, ofiarowując potrzebującym płody rolne. Organizowana jest także wyprawka szkolna dla biednych dzieci, tytka charytatywna, dzień ubogich, a w ramach uroczystości odpustowych 6 grudnia najmłodsi otrzymują upominki. – Parafianie chętnie dzielą się tym, co mają i każda ogłoszona przeze mnie akcja spotyka się z wielkim odzewem – zaznacza duszpasterz.

– Jestem proboszczem od niedawna, ale zauważyłem, że parafianie bardzo są przywiązani do tutejszego kościoła. Każdej soboty poszczególni parafianie sprzątają świątynię, dekorują ją w świeże kwiaty, porządkują teren wokół kościoła. Z racji prowadzonych przeze mnie licznych prac renowacyjnych bardzo chętnie mnie w tym wspierają. Bez żadnych ogródek można określić parafię św. Mikołaja w Gomulinie wspólnotą wspólnot – podsumowuje ks. Artur Trznadel.

2023-12-05 13:58

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agata, dziewica i męczennica

Adobe Stock

CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Pasterz nie może być trzciną, która ugina się przy podmuchu wiatru

2025-02-05 18:25

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Abp Antonio Guido Filipazzi

Grzegorz Gałązka

5 lutego 2011 r., dokladnie 14 lat temu, Benedykt XVI udzielił sakry biskupiej pięciu kapłanom: Chińczykowi, Hiszpanowi, Wenezuelczykowi i dwom Włochom. Trzech z nich - ks. Savia Hona Tai-Fai, ks. prał. Marcella Bartolucciego i ks. prał. Celsa Morgę Iruzubietę - w grudniu ub.r. mianował sekretarzami różnych kongregacji Kurii Rzymskiej, a dwóch - ks. prał. Antonia Guida Filipazziego i ks. prał. Edgara Penę Parrę - w styczniu br., nuncjuszami apostolskim. Publikujemy homilię, którą wygłosił ówczesny papież.

«Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo» (Łk 10, 2). Te słowa z Ewangelii dzisiejszej Mszy św. w tej chwili dotyczą szczególnie bezpośrednio nas. Jest to czas misji: Pan posyła was, drodzy przyjaciele, na swoje żniwo. Powinniście współpracować w posłannictwie, o którym mówi prorok Izajasz w pierwszym czytaniu: «Pan (...) Posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim, bym opatrywał rany serc złamanych» (Iz 61, 1). Na tym polega praca przy żniwie na polu Bożym, na polu historii ludzkiej — na niesieniu ludziom światła prawdy, na uwalnianiu ich od ubóstwa prawdy, które jest prawdziwym smutkiem i prawdziwym ubóstwem człowieka. Na niesieniu im radosnej wieści, która jest nie tylko słowem, ale wydarzeniem: sam Bóg, we własnej osobie, przyszedł do nas. Bierze nas za rękę, pociąga nas ku górze, do siebie, i dzięki temu zranione serce zostaje uleczone. Dziękujmy Panu za to, że posyła robotników na żniwo historii świata. Dziękujmy za to, że posyła was, za to, że powiedzieliście «tak» i że teraz ponownie wypowiecie swoje «tak», aby być robotnikami Pana dla ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł śp. ks. prof. dr hab. Józef Stala

2025-02-06 14:19

[ TEMATY ]

zmarły

Uniwersytet Papieski

W dniu 6 lutego 2025 roku zmarł śp. ks. prof. dr hab. Józef Stala - pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, były prodziekan ds. nauki, rozwoju i współpracy zagranicznej Wydziału Teologicznego Sekcja w Tarnowie oraz były prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Informacje dotyczące daty i miejsca pogrzebu zostaną podane w późniejszym terminie.

Ks. Józef Stala urodził się 6 grudnia 1966 roku w Mielcu, jako syn Edwarda i Heleny z domu Gajek. Pochodził z parafii Borowa k. Mielca. Egzamin dojrzałości złożył w 1985 roku w Mielcu. Po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie przyjął święcenia kapłańskie przez posługę biskupa tarnowskiego Józefa Życińskiego w dniu 25 maja 1991 roku w Tarnowie.Jako wikariusz pracował w parafiach: Bolesław (od 15 lipca 1991 roku) i Nowy Sącz - św. Kazimierza (od 30 czerwca 1992 roku).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję