Arcybiskup przypomniał w homilii okoliczności koronacji wizerunku Matki Bożej w Rychwałdzie, która pół wieku temu odbyła się w ostatnim roku Wielkiej Nowenny przed obchodami 1000-lecia Chrztu Polski. Nawiązał do wygłoszonych wówczas słów Prymasa Tysiąclecia i jego wezwania, by odmienić „stalowe serca” niektórych Polaków.
Odwołując się do słów papieża Franciszka, metropolita gnieźnieński przypomniał, że jubileusz – stanowiący okazję do spojrzenia w przeszłość z wdzięcznością – nie ma być czczeniem bezużytecznej nostalgii, „ale szansą na ponowne odczytanie okiem miłości tego, co przedstawia tutejszy Cudowny Wizerunek Żywieckiej Pani”. Wskazał na słowa papieża Franciszka wygłoszone podczas niedawnej wizyty w Paragwaju, o tym , że Maryja „nie ma jakiegoś własnego programu, nie przychodzi, aby powiedzieć nam coś nowego” lecz „Jej wiara towarzyszy naszej wierze”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Wpatrując się w wizerunek Żywieckiej Pani i my po raz kolejny usłyszmy: patrzcie z ufnością na Jezusa! To jest Jej program. To jest Jej matczyna zachęta dla nas. To jest Jej przesłanie, z którym przychodzi wciąż do nas! Patrzcie z ufnością na Jezusa!” – podkreślił arcybiskup. Zauważył, że szczególnie dziś potrzeba, abyśmy usłyszeli ponownie wezwanie Maryi i przyjęli je.
Reklama
„Przyjęli to wezwanie i tę zachętę jako ludzie tego czasu, którzy tak często słuchają różnych głosów i różnych opinii. Przyjęli tę zachętę, która w natłoku tak wielu ludzkich sądów i przytaczanych argumentów, może nam pomóc odnaleźć słuszną drogę. Przyjęli, to znaczy uwierzyli, że to, czego uczy nas Jezus ma moc nas zbawić. Nie stoją bowiem za tym tylko słowa” – powiedział metropolita. Wskazał jednocześnie na Chrystusowy Krzyż, który, jak zaznaczył, „może być prawdziwym źródłem pojednania i zgody”.
„Albowiem to właśnie z Krzyża rodzi się odwaga, którą czerpali również pięćdziesiąt lat temu, w tym samym pamiętnym 1965 roku biskupi polscy, by w braterskim geście wyciągnąć ręce do biskupów niemieckich, przebaczając i prosząc o przebaczenie. Potrzeba nam i dziś tej odwagi płynącej z krzyża. Pod krzyżem rodzi się odwaga” – dodał.
Hierarcha nawiązał także do apelu kard. Stefana Wyszyńskiego, który 50 lat temu w Rychwałdzie, jako główny koronator Cudownego Wizerunku, wyjaśniał, że odmianę duchową należy zacząć od samego siebie, aby sumienie wszystkich obudziło się i każdy zrozumiał swą odpowiedzialność za naród.
„Trzeba nam również dziś, przed obliczem Matki Bożej Rychwałdzkiej, o to właśnie się modlić. Prosić Boga przez Maryję o naszą odnowę, o nawrócenie naszych umysłów i serc, o to, by sumienie wszystkich się obudziło w duchu solidarności i odpowiedzialności za siebie nawzajem i za to dobro wspólne, którym jest nasza Ojczyzna” – zakończył metropolita.
Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się od powitania przybywających z całej diecezji bielsko-żywieckiej oraz Polski południowej pielgrzymów przez połączone góralskie kapele. Prymas poświęcił obraz, tabernakulum i nową szatę – „suknię wdzięczności” – dla ikony MB Rychwałdzkiej wraz z nowymi koronami. Jubileuszowy bursztynowy strój i korony wykonał gdański artysta złotnik Mariusz Drapikowski. To wotum wdzięczności powstałe z inicjatywy mieszkańców Żywiecczyzny i forma podziękowania za liczne łaski i cuda za jej wstawiennictwem wypraszane w tutejszym sanktuarium. Wcześniej zebrano także środki na renowację samego obrazu.