Już ponad 75 lat istnieje Karta Equipes Notre-Dame, czyli najważniejszy dokument ruchu duchowości małżeńskiej, który pomaga parom odnaleźć drogę do świętości.
Pielęgnować relacje
W sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łodzi wiele małżeństw regularnie spotyka się we wspólnocie, aby być przykładem chrześcijańskiego małżeństwa w Kościele i na całym świecie. – Przede wszystkim pociąga nas to, że ruch jest skierowany do małżeństw. Często, kiedy pojawiają się dzieci – a my mamy ich czwórkę – sprawy małżeństwa schodzą na dalszy plan. A przecież niezmiernie ważne jest pielęgnowanie więzi i wzajemnych relacji w małżeństwie. W ruchu praca jest skierowana na rozwój relacji męża i żony z Bogiem, co w konsekwencji umacnia rodzinę. Ważne dla nas jest również spotkanie z ludźmi, którzy mierzą się z podobnymi wyzwaniami i wzajemne czerpanie z doświadczenia małżeńskiego. Każdego miesiąca spotykamy się w gronie kilku małżeństw, by w oparciu o słowo Boże i materiały formacyjne pracować nad sobą, by dążyć razem do świętości. W spotkaniach zawsze bierze udział kapłan jako doradca duchowy danej ekipy – podkreśla Marek Zych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W Kościele łódzkim istnieje wiele propozycji formacyjnych dla małżeństw prowadzonych przez duchownych, konsekrowanych czy świeckich. – Modlimy się za siebie i codziennie odmawiamy Magnificat w intencji jedności wszystkich małżeństw, które formują się w ruchu. Jedność nie oznacza unifikacji, ale wspólne spojrzenie na teraźniejszość i przyszłość, stawianie czoła trudnym sytuacjom czy konfliktom. Taka optyka relacji redukuje pola napięć – zauważa małżeństwo.
Wspólna modlitwa
Rzeczywistość, z którą przyszło zmierzyć się współczesnym małżeństwom sakramentalnym, bywa trudna, zaskakująca i wielokrotnie przytłaczająca. Zarówno żony, jak i mężowie zmagają się z kryzysami, a specjaliści za jedną z głównych przyczyn wskazują brak wzajemnego słuchania. Chrześcijańskie małżeństwa mają jednak swoją pewnego rodzaju receptę na dążenie do świętości. – Warto klękać do wspólnej modlitwy, razem podejmować decyzje, otwarcie mówić, co rani, przebaczać sobie i żyć słowami małżeńskiej przysięgi. Dobrze jest znaleźć wspólnotę, w której można się rozwijać, a przede wszystkim bezgranicznie zaufać Bogu i w Nim szukać inspiracji, by razem iść drogą uświęcenia – podkreślają Anna i Marek Zychowie. – Życie małżeńskie nie może opierać się tylko na nas samych. Bóg, który stworzył świat, a wraz z nim małżeństwo, jest daleko bardziej potężny i godny zaufania od najwspanialszego współmałżonka. Oparcie życia małżeńskiego na relacji ze Stwórcą „to budowanie na skale”. Pomaga uporządkować codzienność i nie pogubić się meandrach problemów, jakie pojawiają się na horyzoncie wspólnego życia – podsumowują.
Wszystkich zainteresowanych duchowością małżeńską zapraszamy na inaugurację nowego roku formacyjnego, która odbędzie się 14 września od godz. 10 w sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. Baczyńskiego 156 w Łodzi.