Reklama

Niedziela Wrocławska

Posługa, a nie usługa

Kościół św. Józefa w Bierutowie był miejscem spotkania właścicieli i pracowników zakładów pogrzebowych.

Niedziela wrocławska 38/2024, str. I

[ TEMATY ]

Bierutów

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Uczestnicy spotkania w Bierutowie

Uczestnicy spotkania w Bierutowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw była Msza św., a później spotkanie, podczas którego była możliwość rozmowy i wymiany doświadczeń. – Było to już drugie takie spotkanie. Rok temu spotkaliśmy się po raz pierwszy. Inspiracją dla mnie był rok 2021 poświęcony św. Józefowi, który jest patronem dobrej śmierci. Pomyślałem wtedy o tym, aby zająć się opieką duchową nad osobami pracującymi w takich zakładach, bo ich praca nie jest usługą, ale posługą – mówił ks. Bartosz Mitkiewicz, proboszcz parafii św. Józefa w Bierutowie, dodając: – Jest to posługa, bo przecież oni towarzyszą ludziom w naprawdę trudnym momencie. I większość z nich to są osoby wierzące, troskliwe, empatyczne.

Pierwsze spotkanie miało miejsce w 2023 r. – Łącznie wysłałem około 50 zaproszeń, do zakładów pogrzebowych z różnych stron archidiecezji wrocławskiej, m.in. z: Wrocławia, Oleśnicy, Namysłowa, Oławy, Brzegu, Trzebnicy, Strzelina. Ci, którzy przyjechali byli naprawdę bardzo zbudowani i zadowoleni, że nikt nic od nich nie chce, że ktoś o nich coś pomyślał, powiedział dobre słowo, okazał życzliwość i zainteresował się nimi – wskazał ks. Mitkiewicz, dodając: – Jest niebezpieczeństwo popadnięcia w rutynę. Dlatego też takie spotkania są okazją, aby pewne rzeczy przypomnieć, uzmysłowić czy na coś zwrócić uwagę, bo przecież tak jak na nas księży, tak i na pracowników zakładów pogrzebowych, ludzie mocno zwracają uwagę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Spotkania te wpisują się w działalność Duszpasterstwa Talent. – Taka forma posługi jest talentem, który należy rozwijać, bo to też jest trudna praca. W przypadku spotkania ze śmiercią człowieka, zdarzają się różne sytuacje. Inaczej jest, gdy umiera dziecko, inaczej, gdy młody człowiek, inaczej, gdy ktoś ginie w wypadku, a inaczej, gdy odchodzi ktoś starszy. Niektórzy bardzo szybko rezygnują z takiej pracy, bo nie dają rady – zaznacza proboszcz z Bierutowa.

Swojego zadowolenia z organizacji takiego spotkania nie kryli właściciele i pracownicy zakładów pogrzebowych. – Ubiegłoroczne zaproszenie do Bierutowa było dla mnie zaskoczeniem, ale wróciłem ze spotkania zadowolony i postanowiłem w tym roku także wziąć w nim udział. Piękne jest to, że ks. Bartek, jako pierwszy zobaczył w nas kogoś innego. Nie tylko naszą pracę i nasz zarobek, ale to, że pełnimy posługę dla ludzi – zaznacza jeden z uczestników spotkania.

Moment śmierci osoby bliskiej jest bardzo ważny, dlatego też konieczna jest konkretna postawa. – Rodzina, bo tak nazywamy tych, którzy nas wzywają do zmarłego, przyjmuje różne postawy. Jedni są zrozpaczeni, inni tylko wskazują nam miejsce, gdzie leży ciało zmarłego. Mimo to, my staramy się podchodzić do każdego zmarłego z największym szacunkiem – zaznaczają.

2024-09-17 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świąteczny alfabet

To subiektywny wybór haseł. Odnoszą się one do jakże ciepłych i rodzinnych świąt. Mam nadzieję, że każdy z Państwa znajdzie w nich coś, co pozwoli jeszcze lepiej przeżyć wydarzenie przyjścia na świat Jezusa z Nazaretu

A jak aniołowie, którzy pojawiają się w opisie narodzin Pana Jezusa w Ewangelii według św. Łukasza. Jeden z nich obwieszcza pasterzom radosną nowinę o narodzinach Zbawiciela. Potem wielbią Pana Boga. Anioł to dosłownie posłaniec. Kim jest? Zdaniem św. Augustyna (354-430), „przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem”. Każdy z nas ma swojego Anioła Stróża. Aniołów spotykamy zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie. Zazwyczaj przekazują oni ludziom Boże polecenia.
CZYTAJ DALEJ

Papież: niech cały świat przyjdzie do Jezusa, Bramy Pokoju!

Na początku Roku Jubileuszowego, zachęcam każdą osobę, każdy naród i kraj, aby mieli odwagę stać się pielgrzymami nadziei, uciszyli broń i przezwyciężyli podziały – przypomniał Papież Franciszek w bożonarodzeniowym orędziu „Urbi et Orbi”. Wezwał w nim do zakończenia trwających wojen i niesprawiedliwości, trawiących narody w różnych częściach świata, do zburzenia politycznych i ideologicznych podziałów, poszanowania świętości życia i rodziny i przede wszystkim: do osobistego spotkania z Bogiem.

Zwracając się do wiernych tłumnie zebranych na Placu św. Piotra, a także, za pośrednictwem mediów, do całego świata, Papież Franciszek przypomniał, że cud narodzin Chrystusa „na nowo dokonuje się poprzez działanie Ducha Świętego”. Przypomniał, że także w dzisiejszych bolesnych i niespokojnych czasach Pan Bóg przychodzi, „mówiąc do każdego mężczyzny i każdej kobiety, mówiąc do całego świata: Ja cię miłuję, przebaczam ci, powróć do mnie, drzwi mojego Serca są otwarte!” Przypomniał, że drzwi Bożego serca są otwarte i „nie potrzeba do nich pukać”.
CZYTAJ DALEJ

Pasterka na Wawelu

2024-12-25 22:49

Biuro Prasowe AK

    - 2025 lat temu nastała pełnia czasu. Od chwili Wcielenia żyjemy w tej pełni. Jako chrześcijanie mamy obowiązek w tę pełnię każdego dnia niejako się zanurzać i w nią wchodzić, stając się synami Bożymi i dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski podczas tradycyjnej Mszy św. pasterskiej w katedrze na Wawelu.

    W homilii metropolita krakowski zauważył, że treść pełni czasów została rozwinięta w liście św. Pawła do Galatów, w którym Apostoł Narodów wskazuje na skutki narodzenia Bożego Syna, a w liście do Efezjan nadał temu przyjściu na świat Bożego Syna wymiar prawdziwie kosmiczny. Przed pełnią czasów – jak wyjaśniał – czas jawi się jako „chronos” – przemijanie i zdążanie ludzi do śmierci. Gdy Zbawiciel przyszedł na świat, los człowieczy nabrał zupełnie innego znaczenia. – Chrystus przyszedł na świat, abyśmy byli dziećmi Bożymi. Abyśmy byli dziedzicami nieba – mówił abp Marek Jędraszewski, zwracając uwagę na fakt, że nowa sytuacja człowieka jest tak radykalna, że odtąd czas liczy się według szczególnej cezury-granicy, jaką jest przyjście Chrystusa na świat – święty czas kairós. – Ciągle liczy się ten czas, nasz czas, od narodzin Chrystusa. To chrześcijańska, zatem nasza era. Era naszych wartości, wyznaczonych przez święty czas kairós, określonych wolnością dzieci Bożych. Poczuciem, że jesteśmy przeznaczeni do życia wiecznego, ludźmi, którzy żyją już innym kształtem wolności ducha. Wolności polegającej na zdążaniu do prawdy, a to zdążanie wypełniane jest nowym kształtem miłości – wskazywał metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję