W sezonie zimowym za większość infekcji odpowiadają wirusy. Mogą się także zdarzyć zakażenia bakteryjne czy mieszane. Najlepiej zacząć od identyfikacji sprawcy problemu i dobrania odpowiednich metod.
Rozpoznaj wroga
Najprostszym sposobem jest analiza objawów choćby na podstawie poniższej tabeli, te dane jednak nie dają stuprocentowej pewności. W sytuacji trudności z rozpoznaniem warto udać się do lekarza lub/i kupić w aptece test CRP (ok. 35 zł), ewentualnie udać się do placówki diagnostyki medycznej celem zrobienia CRP czy/i rozmazu z krwi lub/i wymazu z gardła czy nosa. Warto wiedzieć, że wynik CRP powyżej 40 sugeruje infekcję bakteryjną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Działaj natychmiast
Reklama
Kluczem skutecznej walki z infekcją jest niedopuszczenie do jej rozwoju, czyli szybkie podjęcie działania, kiedy pojawią się pierwsze objawy typu kaszel, ból gardła czy gorączka. Niezależnie od tego, czy to wirusy, czy bakterie wywołują objawy, warto zastosować 2-3 razy dziennie witaminę C, napary ziołowe typu „kontrola infekcji” ( lipa, echinacea, czarny bez, lukrecja i in.). W wielu przypadkach warto włączyć węgiel aktywny – co najmniej 3 razy dziennie, a także „złote mleko” (kurkuma, miód, pieprz). Jeśli to wirusy są przyczyną naszych problemów, suplementujmy dodatkowo cynk oraz 2-3 razy dziennie łyżkę syropu przeciwwirusowego (wycisnąć 200 g imbiru, 5 ząbków czosnku, 1 cytryna, 50 g kurkumy. Po wyciśnięciu dodać do soku 100 ml miodu, 2 łyżki oliwy z oliwek i 1 łyżkę octu jabłkowego). Z naturalnych preparatów dostępnych na rynku warto użyć kropli Imupret lub Vironal. Jeśli podejrzewamy, że przyczyną infekcji jest bakteria, zwłaszcza kiedy mamy skłonność do angin, warto postawić na olejek z oregano, propolis czy mieszanki, takie jak On guard, a także podany wcześniej syrop – najlepiej z dodatkiem soku z czerwonej cebuli. A jeśli pojawią się:
• gorączka – najlepiej zacząć od nawodnienia organizmu, najkorzystniej naparami typu lipa lub mieszanką ziołową z dodatkiem kory wierzby. Sprawdzają się także soki wyciskane z cytrusów.
• ból gardła – najlepiej ssać lub gryźć na zmianę imbir i goździk, ok. 3 razy dziennie (można połączyć z miodem) oraz stosować do gardła spray ziołowy typu balsam jerozolimski lub srebro koloidalne. W razie intensywnych objawów – dołożyć pędzlowanie gardła płynem Lugola 2 razy dziennie lub/i zastosować spray do gardła z propolisem 2-3 razy dziennie.
Jeśli nie ma wysokiej gorączki i innych przeciwwskazań, warto korzystać z gorących kąpieli (najlepiej z dodatkiem soli) i stawiania baniek. Przy jakichkolwiek wątpliwościach lub szybkim pogorszeniu się stanu zdrowia należy udać się do lekarza.
Naturalne lekarstwa w kuchni
Jeśli nie mamy niczego z potrzebnych składników, stosujmy napary z ziół, choćby z przypraw dostępnych w każdym domu, jak te poniżej.
Mieszanki bonifrackie
• mieszanki antybakteryjne i łagodzące infekcje
– ziele dziurawca 40 g, liść szałwii 20 g, liść podbiału 20 g, ziele macierzanki 10 g
– owoc anyżu 20 g, owoc kopru 20 g, ziele hyzopu 20 g, ziele tymianku 2 g, ziele macierzanki 20 g
• mieszanki przy infekcji wirusowej:
– kora wierzby 25 g, kwiat bzu 25 g, kwiat lipy 25 g, kwiat rumianku 15 g, ziele krwawnika 15 g (zwłaszcza przy gorączce)
Reklama
– liść prawoślazu 35 g, korzeń lukrecji i prawoślazu po 25 g, owoc anyżu 15 g (bardziej osłonowo)
– 50 g owoców maliny, głogu, róży, bzu, kwiatu bzu i lipy (przeziębienie)
– 50 g pączków sosny, liść mięty, korzeń prawoślazu, liść babki, ziele miodunki, ziele macierzanki, liść podbiału, ziele szanty, liść mięty (przy problemach z oddychaniem).
naturoterapeuta Natura-Med