Reklama

W wolnej chwili

A jeśli…?

Brutalna napaść rosyjskich wojsk na Ukrainę dowiodła, że wojna to nie opowieść zza mórz, ale realna tragedia dotykająca naszych sąsiadów. I choć nie chcemy nawet brać tego pod uwagę, może się zdarzyć, że uderzy i w nas. W takim przypadku lepiej być gotowym niż dać się zaskoczyć. I tej kwestii poświęcam ten poradnik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starożytni Rzymianie mawiali, że podczas wojny milczą prawa. I choć od czasów Cezara minęły dwa tysiąclecia, niewiele się zmieniło w tej kwestii.

Kryzys wojenny staje się furtką do łamania reguł prawnych, norm społecznych i moralnych. Stanem zagrożenia wielu tłumaczy odmowę niesienia pomocy, kradzieże, oszustwa, wykorzystywanie ludzi pozostających w krytycznej sytuacji. Dlatego uważam, że najlepszym rozwiązaniem dla rodziny w sytuacji zagrożenia wojennego jest opuszczenie rejonu objętego walkami czy okupacją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co grozi rodzinie w sytuacji wojennej?

Im bardziej kryzysowa sytuacja, tym chętniej spod kamieni wypełzają robale. Trzeba brać pod uwagę to, że różnego rodzaju oszuści, złodzieje, naciągacze, szachraje i szarlatani będą chcieli żerować na ludzkim nieszczęściu. Tacy osobnicy mogą proponować transport, dostarczenie niedostępnych towarów, ochronę, jakieś tajne informacje. Można przez nich stracić pieniądze, sprzęt, zapasy, ale i wolność albo życie.

Nie ufaj, sprawdzaj, weryfikuj.

Jeśli masz obawy, że człowiek, który oferuje ci pomoc, poczuje się urażony, bo spiszesz jego dokumenty, sfotografujesz jego pojazd albo twarz, zastanów się, co kładziesz na szali. Na jednej bowiem leży poczucie, że ci głupio, iż ktoś się obrazi, na drugiej leży bezpieczeństwo – a czasem życie! – twoje i twoich bliskich.

Pełna treść tego i pozostałych artykułów z NIEDZIELI 10/2025 w wersji drukowanej tygodnika lub w e-wydaniu .

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjne święto

Niedziela lubelska 35/2020, str. I

[ TEMATY ]

cuda

uroczystości

przygotowanie

Paweł Wysoki

Matka Boża Kębelska każdego dnia czeka na pielgrzymów

Matka Boża Kębelska każdego dnia czeka na pielgrzymów

W Wąwolnicy, miejscu od ponad 700 lat naznaczonym obecnością Maryi, trwają przygotowania do wrześniowych uroczystości.

Cudowna interwencja Matki Bożej w kębelskim lesie w 1278 r. uznana jest za pierwsze maryjne objawienie na ziemiach polskich. Gdy naszą ojczyznę plądrowały tatarskie hordy, w obozie najeźdźców nieopodal Wąwolnicy doszło do profanacji figury Maryi z Dzieciątkiem. Na oczach pojmanych chrześcijan, dla jeszcze większego ich pognębienia, barbarzyńscy żołdacy urągali Matce Zbawiciela, wystawionej dla pośmiewiska na dużym głazie. W pewnej chwili figurę otoczył wielki blask, uniosła się w górę i przemieściła na stojące nieopodal drzewo. Tatarzy w popłochu uciekli, zostawiając wziętych w jasyr ludzi i zrabowane kosztowności. To cudowne zdarzenie było czytelnym znakiem, że Maryja nie zostawia bez pomocy tych, którzy u Niej szukają ratunku. Do lasu kębelskiego z różnych stron Polski zaczęli więc ciągnąć pielgrzymi, którzy najlepszej z matek powierzali swoje troski. W 1700 r. łaskami słynąca figura Matki Bożej została przeniesiona do zamkowej kaplicy w Wąwolnicy.
CZYTAJ DALEJ

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego życie oddał o. Kolbe

2025-03-13 07:06

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Franciszek Gajowniczek

pl.wikipedia.org

Franciszek Gajowniczek

Franciszek Gajowniczek

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego w niemieckim obozie Auschwitz życie oddał polski franciszkanin ojciec Maksymilian Kolbe. Odszedł 13 marca 1995 roku. Przeżył 94 lata. Spoczął na cmentarzu klasztornym w Niepokalanowie.

Gajowniczek urodził się 15 listopada 1901 roku we wsi Strachomin koło Mińska Mazowieckiego. Później mieszkał w Warszawie. Miał żonę i dwóch synów. Był zawodowym żołnierzem w stopniu sierżanta. Walczył w kampanii wrześniowej broniąc między innymi twierdzy Modlin. Po jej upadku dostał się 28 września 1939 roku do niewoli, z której zbiegł w październiku. Próbował przedostać się na Węgry, ale został zadenuncjowany do Gestapo przez Słowaczkę. Niemcy uwięzili go w Zakopanem oraz w Tarnowie. 8 września 1940 roku został umieszczony w KL Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

Mają nowy witraż!

2025-03-14 10:48

Marek Białka

    Konsekrowany w 2022 roku kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gnojniku wzbogacił się o nowy witraż , który przedstawia motyw św. Marcina biskupa, patrona parafii.

- Okna naszej nowej świątyni zdobiły dotychczas dwa witraże na przeciwległych ścianach. Przedstawiały one motywy dwudziestu tajemnic różańcowych – wyjaśnia ks. Marian Zapiór, proboszcz parafii. I dodaje: -Do wykonania pozostały jeszcze dwa mniejsze okna od strony północnej elewacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję