Reklama

Niemcy

Kard. Marx: wrogie wystąpienia przeciwko przybyszom to “hańba”

Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich kard. Reinhard Marx uważa, że akty niechęci i przemocy wobec uchodźców w Niemczech to „hańba”. - Boli mnie, gdy widzę ludzi głoszących hasła nazistowskie i używających hitlerowskiego pozdrowienia - stwierdził arcybiskup Monachium i Fryzyngi w rozmowie z tygodnikiem „Der Spiegel”.

[ TEMATY ]

kardynał

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podkreślił, że to, co się dzieje w kraju jest zdaniem Kościoła katolickiego ohydne. "Nie można być jednocześnie wrogo nastawionym wobec cudzoziemców i być katolikiem, a hasła podżegające do nienawiści są nie do zaakceptowania" - stwierdził kard. Marx. Zwrócił jednocześnie uwagę, że Kościół udziela wielorakiej pomocy uchodźcom, w tę pomoc angażuje się wielu wolontariuszy.

Kard. Marx zaapelował, aby ludzie Kościoła nie pozostawali obojętni na osoby głoszące skrajne tezy i przypomniał, że podżeganie jest nieodpowiedzialne. - Istnieje legalna platforma dyskusji w sferze politycznej i oczywiście kościelnej. Panuje wolność myśli, również wśród katolików. Ale jest także „czerwona linia” - podkreślił przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich. Dodał, że jako biskup musi wyraźnie reagować, kiedy ta "czerwona linia" jest przekraczana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- W stosunku do wszystkich ubiegających się o azyl muszą być jednakowe i jasne przepisy - uważa kard. Marx. Podkreślił jednocześnie, że Kościół zawsze odnosił się sceptycznie do kategorii “pewnego kraju pochodzenia”. Jest przeciwny temu, żeby działać według zasady odrzucania osób, które przyjechały z powodu biedy i dlatego są mniej warte i muszą zostać odesłane z powrotem. "Ważne jest wypracowanie europejskiej koncepcji, w jaki sposób można przyczynić się do tego, aby te kraje mogły się lepiej rozwijać" - powiedział arcybiskup Monachium, zauważając jednocześnie, że „to nie zwalnia nas z obowiązku pomagania tym krajom”.

W rozmowie z tygodnikiem “Der Spiegel” przewodniczący niemieckiego episkopatu, a zarazem członek Kolegium Kardynałów, tzw. K9 odniósł się też do przemian w Kościele. Podkreślił, że Kościół nie powinien stronić od przemian. „Kościół, który mówi: `jesteśmy i pozostaniemy tacy jak byliśmy zawsze, u nas nigdy nie powinno się nic zmienić`, jest jak niedotykalne światowe dziedzictwo kultury" - powiedział kard. Marx i dodał: "Kościół musi się zmieniać, ale oczywiście reformy nie mogą zmieniać wiary".

Osobiście niemiecki purpura nie lęka się przemian. „Pod tym względem jestem bardzo katolicki. Wierzę, że Pan sam prowadzi swój Kościół” - stwierdził kard. Marx i dodał, że to samo zawsze podkreśla papież. W sprawach zewnętrznych i prawnych może się „jeszcze więcej zmienić niż niektórzy oczekują, ale przed tym nie wolno się cofać. „Trzeba mieć więcej odwagi aby przyjrzeć się, co naprawdę jest tym, czego nie wolno zmieniać, a co możemy i musimy zmienić” - mówił kard. Marx. Przyznał, że cieszy go fakt, iż papież Franciszek dał impuls „do niepokoju i do mówienia”.

Reklama

Odnosząc się do debaty na temat osób rozwiedzionych żyjących w drugich związkach, przewodniczący episkopatu Niemiec uważa, że „jeśli ktoś znalazł nowego partnera nie może to oznaczać, że automatycznie zostaje wykluczony z Kościoła”, gdyż są różne przypadki, np. osoby opuszczone bez ich winy .W związku z tym istniałaby potrzeba opieki duszpasterskiej dla poszczególnych przypadków. ”Gdybyśmy mogli to wreszcie sformułować w sposób teologicznie odpowiedzialny, byłby to duży postęp” - zaznaczył.

Jeśli chodzi o zmiany, jakie nastąpiły w Watykanie, to „bardzo szybko zostały uporządkowane sprawy finansów oraz banku watykańskiego. Ale to jeszcze nie koniec, choć dokonany został poważny krok. - Ponadto od mniej więcej roku są transparentne „wszystkie sprawy ekonomiczne” Watykanu - stwierdził kard. Marx, który jest także koordynatorem papieskiej Rady Gospodarczej. „Staramy się, aby w 2016 roku przedstawić budżet Watykanu odpowiadający po raz pierwszy standardom światowym” - dodał.

W obszernej rozmowie ze „Spieglem” przewodniczący episkopatu Niemiec powiedział też, że w dalszym ciągu istnieje możliwość wizyty papieża Franciszka w Niemczech. „Papież jeszcze nie odłożył jej ad acta” - zaznaczył.

2015-09-08 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: ŚDM to propozycja dla świata bez podziałów, w imię szukania dobra i solidarności

[ TEMATY ]

wywiad

kardynał

rozmowa

Mazur/episkopat.pl

Światowe Dni Młodzieży to wielka propozycja dla świata bez podziałów, w imię szukania dobra, solidarności i pokoju – mówi w rozmowie z KAI kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita senior wyznał, że ŚDM w Krakowie stały się uwieńczeniem jego posługi pasterskiej. „Wciąż dziękuję za to Panu Bogu”- podkreślił.

Magdalena Dobrzyniak, KAI: Rozmawiamy w miejscu, które dziś jest mieszkaniem Eminencji, ale wcześniej był tu Instytut Jana Pawła II, a jeszcze niedawno – siedziba Komitetu Organizacyjnego ŚDM. Jakie wspomnienia się budzą?
CZYTAJ DALEJ

Co ma zrobić para, która nie może mieć dzieci?

2025-04-07 20:55

[ TEMATY ]

małżeństwo

Katechizm

Katechizm Wielkopostny

bezpłodność

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Jesteśmy stworzeni do tego, by wydawać na świat potomstwo… co w przypadku par, które nie mogą mieć dzieci?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

2025-04-09 14:40

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.

Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, rozgadany, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23 dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję