Do spotkania z Jezusem Miłosiernym mieszkańcy Ożarowa w rejonie wieluńskim przygotowywali się od dawna. W parafialnym kościele pw. św. Marii Magdaleny odprawiano okolicznościowe
nabożeństwa, w każdy piątek wspólnie modlono się Koronką do Bożego Miłosierdzia. Wierni tej małej obszarowo, lecz wielkiej duchem parafii wraz ze swoim proboszczem, poprzez czyn,
słowo i modlitwę starali się nieść miłosierdzie w swoim środowisku. Tereny tutaj typowo rolnicze, a więc w obecnych czasach żyje się bardzo ciężko. Jednak jak
mówi służący od ponad roku proboszcz ks. Sławomir Kędziora: ci ludzie potrafią się dzielić z innymi odejmując sobie od ust, a przygotowania do spotkania z Jezusem Miłosiernym
wyzwoliły w nich jeszcze bardziej siłę i potrzebę pozytywnego działania. Rekolekcje poprzedzające peregrynacje poprowadził o. Felicjan Kraft - franciszkanin z Katowic.
Te 3-dniowe wspólne spotkania przybliżyły wiernym postać św. Faustyny Kowalskiej, jej przesłanie do ludzi i uświadomiły znaczenie Bożego Miłosierdzia.
W deszczowe popołudnie 11 września przy krzyżu na skraju wsi stanęli wszyscy; dzieci, młodzież, dorośli, panie z Koła Gospodyń, strażacy ochotnicy, poczty sztandarowe, kapłani przybyli
z sąsiednich parafii. Razem z oczekującymi modlił się bp Jan Wątroba, który następnie odprawił uroczystą Mszę św. i wygłosił okolicznościowe kazanie. Kaznodzieja zwrócił
uwagę, że gdyby nie Jezus, Jego życie, męka, śmierć i zmartwychwstanie, nigdy człowiek nie poznałby prawdy o Bogu, który jest obrazem Miłosiernego Ojca. Dziś w tym kościele
wierni przyszli uwielbiać Boga i wyrazić wdzięczność za to, co otrzymali, ale także prosić o miłosierdzie dla siebie, Ojczyzny, Kościoła. Przyszli także przepraszać za swoje
grzechy, małą wiarę, słabości, zwątpienia, za oszczerstwa i fałszywe osądy. Stając przed Miłosiernym Obliczem zastanawiali się, jakim czynem miłosierdzia można uczcić Boga, by zadośćuczynić
za popełnione grzechy.
Program wizyty, to nie tylko powitanie, błogosławieństwo na cztery strony świata, to wiele westchnień i godzin modlitwy, to także Pasterka odprawiona przez rodaka z Ożarowa,
dziś proboszcza w Kaliszu ks. Pawła Kostrzewę, to wielkie wyciszenie, osobiste refleksje, powierzenie swoich problemów Bogu. Zapytany, czego szczególnie oczekuje po nawiedzeniu Obrazu, proboszcz
ks. Sławomir Kędziora powiedział: „... aby ludzie w Bogu dostrzegli swego najbliższego przyjaciela, aby sami poczuli się Kościołem, nie zważając na doczesne kłopoty i czasem
złe doświadczenia, aby jak dotychczas spieszyli się kochać ludzi”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu