Hierarcha odwołując się do czytań mszalnych mówił, że cała historia zbawienia Starego Testamentu była ukierunkowana na pojawienie się na ziemi Mesjasza. - W VIII wieku przed Chrystusem, za czasów króla judzkiego Achaza, natchniony Duchem Świętym prorok Izajasz wypowiedział słowa: ‘Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie Go imieniem Emmanuel, to znaczy Bóg z nami’ (Iz 7, 14). Gdy nastała pełnia czasu, ta zapowiedź proroka spełniła się na Dziewicy Maryi w Nazarecie, gdy przyszedł do Niej posłaniec Boży - anioł Gabriel – mówił bp Dec.
Nawiązując do Ewangelii o zwiastowaniu zauważył, że dwa momenty są w niej szczególnie podkreślone: Boża wszechmoc i wolność Maryi. - Bożą wszechmoc podkreśla już samo imię anioła, który zwiastował Maryi jej wybranie do Bożego macierzyństwa. Gabriel znaczy „moc Boża". W czasie zwiastowania Maryja usłyszała słowa: „Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" (Łk 1, 37). Ojcowie Kościoła często powtarzali, że to niezauważone przez ludzi wydarzenie, jakie dokonało się w Nazarecie na dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem, było większym dziełem Bożej wszechmocy, niż stworzenie nieba i ziemi – tłumaczył kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Następnie bp Dec zachęcał do dziękowania Boga za każde ludzkie życie. - Dziękujmy każdego dnia za życie ludzkie, które pochodzi od Pana Boga, także za życie każdego i każdej z nas. To nie kto inny, lecz sam Bóg chciał, abyśmy zaistnieli, abyśmy byli tu na ziemi, a potem z Nim w wieczności – zaznaczył bp Dec.
Przypominając rok ustanowienia przez polskich biskupów Dzień Świętości Życia, biskup świdnicki zauważył, że podjęcie takiej decyzji w 1998 r. przez biskupów, było odpowiedzią na wezwanie Ojca św. Jana Pawła II, które zostało zamieszczone w encyklice „Evangelium vitae”, aby corocznie w każdym kraju obchodzono taki dzień – Dzień Świętości Życia.
W dalszej części homilii biskup świdnicki zauważył, że w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, kiedy pochylamy się nad tajemnicą Wcielenia, zamieszkania Syna Bożego pod sercem Maryi, jest to dzień odpowiedni, by pochylić się z wdzięcznością nad darem życia, jaki każdy w sobie nosimy. – Módlmy się o poszanowanie każdego życia, zwłaszcza ludzkiego życia w okresie jego największego zagrożenia: na początku i na końcu. Pierwszy etap życia jest bowiem zagrożony przez aborcję, a końcowy przez eutanazję – podkreślał hierarcha.
Upominając się o obronę życia poczętego, które zdaniem hierarchy jest w dzisiejszej cywilizacji ciągle zagrożone i niestety, w wymiarach dotąd niespotykanych – niszczone, bp Dec tłumaczył: - Życie ludzkie zabija się nie z nakazu, ale na życzenie nieodpowiedzialnych, zdeprawowanych rodziców.
Reklama
Dodał, przy tym, że lekarze aborcjoniści pobierają przy tym niemałe pieniądze. - Statystyki podają, że w Europie zabija się rocznie prawie 3 mln dzieci przed narodzeniem. Na naszym kontynencie tyle było ostatnio ubolewania nad ofiarami zamachów terrorystycznych w Paryżu i Brukseli. Równocześnie te same środowiska milczą na temat rzezi niewiniątek – kontynuował bp Dec.
Następnie pytał: - Skąd przyszła taka znieczulica, takie uśpienie, odrętwienie? Dlaczego nie protestują politycy, pierwszoligowi dziennikarze, prawdziwe czy też wykreowane sztucznie, autorytety?
Na zakończenie biskup świdnicki przywołał historię z życia argentyńskiego kardynała Eduardo Francisco Pironio, którą przedstawił w homilii 7 lutego 1998 roku Jan Paweł II przewodnicząc w bazylice watykańskiej uroczystościom pogrzebowym kard. Pironio.
- Matka kard. Pironio po urodzeniu pierwszego dziecka, mając wówczas 18 lat, ciężko zachorowała. Lekarze stwierdzili, że następna ciąża będzie stanowiła poważne zagrożenie dla jej życia. Matka Kardynała udała się po poradę do biskupa pomocniczego w La Plata, który powiedział, że lekarze mogą się mylić i polecił jej zawierzyć Opatrzności Bożej. Wydała jeszcze na świat dwadzieścioro dzieci i dożyła 82 lat. Eduardo Pironio był ostatnim dzieckiem – 21 z kolei. Przyszły kardynał został później następcą tego samego biskupa, który poradził jego matce zawierzyć Opatrzności – powiedział bp Dec.
I dodał: "Niech ta historia życia kard. Pironio, zachęci nas do modlitwy w intencji budowania cywilizacji życia. Polećmy wszystkie trudne sprawy troski o życie Bogu – Dawcy życia, polećmy je przez pośrednictwo Matki Bożej, która wydała nam Zbawiciela świata. Niech dzięki naszej modlitwie zwycięża na świecie cywilizacja życia".