Środowiska feministyczne rozpowszechniły w mediach społecznościowych kłamliwe informacje na temat „okien życia”. Posługując się zdjęciem radomskiego „okna życia” sugerowały, że nie są w nim przyjmowane noworodki z wadami genetycznymi. Fotomontaż wywołał na twitterze ogromne oburzenie internautów, którzy szybko odnaleźli oryginalne zdjęcie „okna życia”.
W sieci pojawiło się sfałszowane zdjęcie przedstawiające "okno życia" w Radomiu przy ulicy Struga 31, które prowadzą Siostry Matki Bożej Miłosierdzia. Wycięto oryginalne słowa: "Mamo pozwól żyć" i wstawiono napis: "Nie przyjmujemy noworodków z wadami genetycznymi! Brak chętnych na adopcję".
Sprawę skomentował ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej. To właśnie pod patronatem tej instytucji charytatywnej działa „okno życia” przy ulicy Struga. - To szkaradny opis naszego dzieła. Stanowczo sprzeciwiam się, by ktoś wykorzystywał w ten sposób placówki, które pomagają drugiemu człowiekowi - powiedział duchowny.
Radomska Caritas rozważa skierowanie sprawy do sądu, zaś jedna z działaczek feministycznych oświadczyła, że publikując fotografię radomskiego "okna życia", była przekonana o wiarygodności fotografii.
Piąte dziecko w „Oknie Życia” im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Częstochowie zostało znalezione po północy z 23 na 24 kwietnia – powiedziała „Niedzieli” s. Barbara Kaczmarczyk, dyrektor Domu Życia im. Leonii Nastał w Częstochowie, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.
– Dzisiaj po północy w naszym oknie życia pozostawiona została dziewczynka ok. 3-4 miesięcy życia z cechami zespołu Downa. Dziewczynka jest zadbana, bardzo ładnie ubrana – mówi s. Barbara Kaczmarczyk.
Rzecznik TSUE zabrał głos w sprawie tzw. neo-sędziów
Nie można automatycznie wyłączyć wadliwie wybranego sędziego - wynika z oceny rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. Pytanie o status sędzi wybranej przez Krajową Radę Sądownictwa po 2018 r. zadał poznański sąd.
Opinia rzecznika generalnego nie wiąże Trybunału Sprawiedliwości UE, który wkrótce wyda orzeczenie w sprawie.
Dziennikarze, a nawet watykaniści specjalizujący się w tematyce Stolicy Apostolskiej jeszcze za życia papieża Franciszka rozpoczęli medialne konklawe, typując kandydatów na jego następcę. Ci, którzy nakładają na wybór papieża pewien schemat polityczny, zwykle błądzą w swoich prognozach. Kiedy szukają kandydata według klucza: konserwatysta, liberał, progresista, ich przewidywania niemal zawsze kończą się niepowodzeniem. Kardynałowie kierują się zupełnie innymi kryteriami. W tym przypadku - kryteriami aktualnych potrzeb Kościoła roku 2025.
Poza tym konklawe, co zobaczymy w czasie bezpośrednich transmisji z jego rozpoczęcia 7 maja, jest w dużej mierze aktem liturgicznym. Kardynałowie większą część czasu konklawe spędzają nie na głosowaniach, tylko na modlitwie. Na samym jego początku przyzywają Ducha Świętego - i to jest kluczowy moment tego wydarzenia, bo - jak wierzymy - otwierają się na działanie Boga, którego wyrazem ma być ich głosowanie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.