Byłeś szczęśliwy kapłaństwem
I Daru Tajemnicą
O tym dzisiaj wspomnienia
I Twoje oczy krzyczą.
Kolorem fotografii
Mówiącej do zdziwienia
Wyrazem twarzy, uśmiechem
Odkryciem piękna znaczenia.
Byłeś szczęśliwy kapłaństwem
Odszedłeś i pozostałeś,
A pamięć o Tobie mówi
I czeka, jak Ty czekałeś,
Na wieczne z Bogiem spotkanie,
Spojrzenie nikomu nieznane,
Dotknięcie tajemną ręką
I Słowo Ojcem pisane.
Byłeś szczęśliwy kapłaństwem
Byłeś - w przyjaźni zostałeś
Przy Twojej cichej mogile
O Bogu mi powiedziałeś.
I roześmiałeś się Bogiem
Tak, jak podobno lubiłeś,
I obdarzyłeś sobą,
Jakby się nic nie zmieniło.
Byłeś szczęśliwy kapłaństwem
Poznaję Ciebie z pamięci,
Gdzie dom znalazłeś solidny,
Gdzie dajesz wciąż siebie więcej.
Takiego Cię pamiętają,
Takiego noszą w sercach,
A mnie zachwyca przyjaźń -
W dłoń Boga włożone ręce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu