Reklama

Puls tygodnia

Jeśli nie Judym, to kto?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za tydzień Polska stanie się krajem członkowskim Unii Europejskiej. Za późno już chyba, by debatować, czy dobrze się stało, czy też nie. Jesteśmy w Unii, to fakt, a nad faktami nie ma już co dyskutować. Trudno jednak nie zastanawiać się nad tym, z czym do tej Unii wchodzimy.
Ostatnie tygodnie są przerażające. To, co się stało z polską polityką i rządzącym ugrupowaniem, jest chyba najgorszą agonią polityczną, jakiej byliśmy dotychczas świadkami w Trzeciej Rzeczpospolitej. Współczynnik skompromitowania, skorumpowania i - tak to chyba trzeba nazwać - kryminalizacji tych, którzy nami (wciąż jeszcze rządzą), sięga już niemal swego apogeum. Czy może być jeszcze gorzej? Pewnie, że tak, ale lepiej na to nie czekać. Radość z cudzego nieszczęścia cnotą zapewne nie jest, ale chciałbym poznać teraz myśli i uczucia tych, którzy przed laty zaufali tej dryfującej dziś i dziurawej szalupie władzy. Miało być przecież tak pięknie... Nie przystoi jednak kopać leżącego.
Po tej władzy przyjdzie kiedyś następna. Już niedługo będziemy wybierać deputowanych do Parlamentu Europejskiego. Potem przyjdą kolejne wybory: parlamentarne, prezydencie, samorządowe. Wciąż ktoś pchał się będzie na stołek. Podobno władza znieprawia. To straszna maksyma. Zastanawiam się, czy jednak prawdziwa i czy dotyczy wszystkich. Czy wybieramy już ludzi znieprawionych, czy też może naturą władzy jest deprawować tych, którzy się nią parają. Przyznaję, że wolę to pierwsze rozwiązanie. Wolę przyznać się do tego, że popełniliśmy błąd, że zaufaliśmy (my Polacy w ogólności, bo nie ja osobiście i wielu innych też nie) nie tym, którym trzeba było zaufać, że wybieraliśmy tych, którzy z góry założyli, że władza jest tylko po to, by się dochrapać, ustawić, poprzeć kolesiów. Wolę to przekonanie niż zaakceptować myśl, że zdeprawowaniem władzy zarażeni są wszyscy, którzy się jej dotykają, wtedy bowiem nie byłoby już po co kogo wybierać, jeśli i tak miałoby czekać go zwyczajne schamienie.
Przerażająca jest myśl, że ponad karierą publiczną stawia się karierę partyjną czy polityczną, że nie liczy się dobro ludzi i kraju, a jedynie dobro partii czy wyznawanej ideologii. Wówczas bowiem można przegłosować wszystko, nawet oczywiste kłamstwo, czego mieliśmy ostatnio przykład na finale prac pewnej sejmowej spec komisji.
Kogo więc wybierać? Przede wszystkim chyba tych, którzy najmniej obiecują. Nie tych, którzy zapowiadają kolejny cud gospodarczy czy natychmiastowe zaprowadzenie porządku. Boję się tych, którzy obiecują wszystkim, że jak oni dojdą do władzy, to... i tu następuje litania obiecanek, których spełnienie ma przyjść natychmiast. W tym względzie jestem pozytywistą. Ufam planom trudnym, wymagającym pracy, zaangażowania i zaciskania pasa, niestety. Podobno wskrzeszenie pokolenia Judymów i Siłaczek jest już niemożliwe. Może i tak. Wierzę jednak, iż możliwe jest wskrzeszanie pokolenia ludzi uczciwych, których nigdy za wielu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.
CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do modlitwy o radość kapłanów

2025-04-17 10:42

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

„Módlcie się o radość kapłanów” - zaapelował Ojciec Święty w homilii odczytanej dziś podczas Mszy św. Krzyżma sprawowanej w bazylice watykańskiej przez kard. Domenico Calcagno, Emerytowany przewodniczący APSA (Administracja Dóbr Stolicy Apostolskiej) przewodniczył dziś celebracji z udziałem kapłanów, którzy odnowili przyrzeczenia złożone podczas swoich święceń.

Na wstępie Franciszek nawiązując do drugiego czytania liturgii (Ap 1, 4b. 5-8) przypomniał, że w Jezusie otwiera się księga dziejów i można ją odczytać. Także historię każdego z kapłanów można w Nim odczytać „jako czystą służbę dla ludu kapłańskiego” - zaznaczył. Papież zachęcił duchownych, aby przeżywali Rok Jubileuszowy jako zachętę do nawrócenia. Podkreślił znaczenie zakorzenienia w Słowie Bożym, a także potrzebę dopomożenia powierzonym ich posłudze wiernym w odczytywaniu strony ich życia.
CZYTAJ DALEJ

Eucharystia uobecnia to, co czeka nas w wieczności

2025-04-17 22:00

Marzena Cyfert

Bp Jacek Kiciński obmywa nogi mężczyznom

Bp Jacek Kiciński obmywa nogi mężczyznom

- Dzisiaj, w Wielki Czwartek, dziękujemy Bogu za dwa sakramenty: za dar kapłaństwa i dar Eucharystii. Dziękujemy za sakramenty, bez których nie istniałby Kościół. Bez kapłaństwa nie ma Eucharystii, a bez Eucharystii nie ma Kościoła – mówił w katedrze wrocławskiej bp Jacek Kiciński.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej, rozpoczynającej Triduum Paschalne. Eucharystię sprawowali również abp Józef Kupny, bp Maciej Małyga i kapłani archidiecezji wrocławskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję