Reklama

Dialog nauki i wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z prof. dr. hab. Bolesławem Wysłockim - współorganizatorem seminariów interdyscyplinarnych w Politechnice Częstochowskiej - rozmawia Anna Cichobłazińska

Anna Cichobłazińska: - Seminaria interdyscyplinarne, których Pan Profesor jest współorganizatorem od wielu już lat, wykraczają swoją sławą daleko poza mury Politechniki Częstochowskiej, gdzie się odbywają. Czy mógłby Pan Profesor przybliżyć czytelnikom ich przesłanie i historię?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prof. Bolesław Wysłocki: - U źródeł spotkań interdyscyplinarnych znajduje się poszukiwanie relacji między nauką i wiarą. Ojciec Święty napisał w encyklice Fides et ratio, że „wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”. Wokół tej idei staramy się integrować częstochowskie środowisko naukowe: teologów, filozofów, przedstawicieli innych nauk humanistycznych, nauk przyrodniczych oraz ludzi kultury i sztuki.
W ubiegłym roku minęło 10 lat spotkań interdyscyplinarnych organizowanych w Politechnice Częstochowskiej przez Katolicki Związek Akademicki „Emaus” i Instytut Fizyki Politechniki Częstochowskiej. Patronuje im bp Antoni Długosz. Jednak historia spotkań interdyscyplinarnych sięga roku 1980. Pierwsze wykłady miały miejsce w kościele Najświętszego Imienia Maryi oraz w piwnicach Kurii Biskupiej, gdzie miało wówczas siedzibę Duszpasterstwo Akademickie prowadzone przez ks. Ireneusza Skubisia. Ich inicjatorem był obecny metropolita lubelski abp Józef Życiński. Po objęciu funkcji duszpasterza akademickiego przez ks. Mariana Dudę, siedziba duszpasterstwa akademickiego została przeniesiona bliżej miasteczka studenckiego, do kościoła św. Wojciecha. Tam znalazły również swoje miejsce seminaria interdyscyplinarne. Po wyborze ks. prof. Józefa Życińskiego na ordynariusza tarnowskiego opiekę nad spotkaniami objął ks. dr Włodzimierz Skoczny, obecnie rektor Sosnowieckiego Seminarium Duchownego w Krakowie, a później Katolicki Związek Akademicki „Emaus” i Duszpasterstwo Akademickie z jego kolejnymi duszpasterzami: ks. Zdzisławem Zgrzebnym i obecnie pełniącym tę funkcję ks. Andrzejem Przybylskim.
Chciałbym w tym miejscu wspomnieć osoby ze środowiska akademickiego Częstochowy, dzięki którym seminaria interdyscyplinarne mogą gościć w murach Politechniki Częstochowskiej, największej Alma Mater w naszym mieście, rektorów: prof. dr. hab. inż. Janusza Braszczyńskiego, prof. dr. hab. inż. Henryka Dyję, dziekana Wydziału Inżynierii Procesowej, Materiałowej i Fizyki Stosowanej - prof. dr. hab. inż. Jerzego Siwkę, a także dawnych i obecnych organizatorów spotkań: mgr. inż. Piotra Drzazgę, śp. dr. Adama Cudaka, profesorów Jerzego Wysłockiego i Kazimierza Dzilińskiego. Seminaria mają poparcie ze strony władz Politechniki, w swoich sprawozdaniach szczycą się nimi. Są one wzorem dla innych uczelni wyższych.

- Jaka problematyka dominuje w wykładach prowadzonych w ramach spotkań interdyscyplinarnych?

- Można wyróżnić trzy wiodące kierunki poruszane w czasie spotkań interdyscyplinarnych. Do pierwszych trzeba zaliczyć wykłady popularnonaukowe: wybitni specjaliści w sposób przystępny prezentują trudne zagadnienia z różnych dziedzin wiedzy; drugim wiodącym tematem jest problematyka społeczno-religijna, obejmująca czasem kontrowersyjne zagadnienia; trzecią grupę stanowią wykłady z pogranicza nauki i wiary, ich celem jest prezentacja wzajemnych powiązań między różnymi dziedzinami ludzkiego poznania. Seminaria dają możliwość podzielenia się najnowszymi osiągnięciami naukowymi, a jednocześnie służą integracji częstochowskiego środowiska naukowego reprezentującego przedstawicieli nauk technicznych, humanistycznych, przyrodniczych, teologicznych i filozoficznych. Audytorium Fizyki Politechniki Częstochowskiej raz w miesiącu staje się forum wymiany myśli i poszukiwań relacji między nauką i wiarą.

- Wśród wykładowców seminariów spotykamy nazwiska naukowców różnych dziedzin, osób pełniących ważne funkcje społeczne, a także poetów i pisarzy...

Reklama

- To prawda. Staramy się zapraszać osoby, które nie tylko są autorytetami w swoich dziedzinach, ale również prezentują bliski nam system wartości. I tak gościliśmy już wielokrotnie abp. Józefa Życińskiego, który mówił o współczesnych zagrożeniach kultury, o. prof. Jacka Salija (kryzys przynależności do Kościoła wśród współczesnych katolików), ks. prof. Michała Czajkowskiego (dialog chrześcijańsko-żydowski), abp. Stanisława Nowaka (Kościół częstochowski w świetle przemian w Polsce), bp. Antoniego Długosza (o stworzeniu świata, człowieka, grzechu pierwszych ludzi), ks. inf. Ireneusza Skubisia (o prasie katolickiej), prof. Bogdana Skalmierskiego (tajemnica budowy skrzypiec), dr. Adama Cudaka (zagadnienie Gwiazdy Betlejemskiej w świetle badań astronomicznych). Na seminarium gościli również ks. Jan Twardowski, prof. Anna Świderkówna i wielu wielu innych. W ciągu ostatnich 10 lat zorganizowaliśmy 80 spotkań. Wśród stałych „bywalców” seminarium jest ok. 100 osób.

- A kto przychodzi na wykłady seminariów interdyscyplinarnych?

- Mimo nieraz trudnej problematyki, nasze seminaria adresowane są nie tylko do ludzi nauki, przychodzą na nie również studenci, licealiści, ludzie kultury i sztuki. Audytorium Fizyki, gdzie odbywają się wykłady, mieści 180 osób, zdarzają się wykłady, na które przybywa 400 osób. To znaczy, że idea seminariów jest ważna, że propagowanie dialogu wiary z różnymi dyscyplinami nauki jest potrzebne, szczególnie teraz, gdy wokół nas, także w środowisku akademickim, wiele jest postaw i zachowań charakteryzujących się relatywistycznym liberalizmem i scjentyzmem.
Zapraszam serdecznie do uczestnictwa w naszych seminariach, odbywają się w każdy czwarty poniedziałek miesiąca (z wyjątkiem grudnia i wakacji) o godz. 18.00 w Audytorium Fizyki na Wydziale Inżynierii Procesowej, Materiałowej i Fizyki Stosowanej Politechniki Częstochowskiej przy al. Armii Krajowej 19 w Częstochowie. Wstęp wolny.

- Jubileusz 10 lat seminariów w gmachu częstochowskiej Politechniki był obchodzony bardzo uroczyście. Czy zapadły jakieś szczególne decyzje w czasie jubileuszowych spotkań?

Reklama

- W czasie uroczystości jubileuszowych z inicjatywy ks. Andrzeja Przybylskiego abp Stanisław Nowak oraz rektor prof. dr hab. inż. Henryk Dyja wręczyli abp. Józefowi Życińskiemu Medal św. Edyty Stein. Marzy mi się, aby Medal ten był rokrocznie wręczany w czasie środowiskowej inauguracji roku akademickiego ludziom nauki i kultury dającym świadectwo wiary. Im więcej będzie świadectwa wiary, również kapłanów, tym mniej będzie patologii wśród młodzieży.

- Od wielu już lat propagowana jest idea powołania w Częstochowie uniwersytetu. A jakie jest Pana zdanie na ten temat? Czy w naszym mieście powinien powstać uniwersytet?

- Oczywiście. Częstochowa to duże miasto. Studiuje u nas ponad 40 tys. studentów. Dla wielu z nich studiowanie w naszym mieście to jedyna możliwość zdobycia wyższego wykształcenia. Mamy również silną kadrę naukową. Tak więc jest zaplecze do powołania uniwersytetu. Jednak o jego powstaniu nie powinna decydować kolejna grupa polityków, lecz społeczność Częstochowy. To ona winna się wypowiedzieć, czy chce uniwersytetu czy nie. W przeciwnym wypadku idea ta zostanie na papierze i odżywać będzie przy kolejnych wyborach. Obecnie w Politechnice rozważana jest możliwość utworzenia Uniwersytetu Technicznego, a w WSP Akademii Pedagogicznej.

- Panie Profesorze, w ostatnich tygodniach głośna staje się sprawa powołania pierwszej w Polsce akademickiej parafii personalnej. Jak Pan odnosi się do tej instytucji?

Reklama

- Bardzo dobrze się stało, że została powołana akademicka parafia personalna. Środowisko akademickie Częstochowy jest już tak duże, że powinno posiadać swój ośrodek, swoją własną świątynię. Na modlitwie będą się spotykać nie tylko studenci, ale i profesorowie, co spowoduje integrację tego środowiska. Bardzo ważna jest lokalizacja akademickiej parafii personalnej - w samym centrum miasteczka studenckiego i gmachów wyższych uczelni, stwarza to możliwość powstania ośrodka promieniującego wiarą, ale też nauką, kulturą i działalnością charytatywną. Położenie akademickiej parafii z kaplicą, a w przyszłości kościołem sprzyjać będzie sytuacjom znanym z innych ośrodków akademickich w kraju, gdzie student czy wykładowca w drodze na wykłady będzie wstępował na modlitwę do swojej akademickiej świątyni. Uważam, że nie tylko Kościół i środowisko studenckie ze swoim duszpasterzem, ale również profesorowie wyższych uczelni Częstochowy winni włączyć się w powstawanie tego akademickiego centrum. Ja sam na pewno będę usilnie się starał, by wokół tej idei tworzyć odpowiedni klimat w środowisku naukowym naszego miasta.

- Dziękuję za rozmowę.

Prof. dr hab. Bolesław Wysłocki jest emerytowanym profesorem Politechniki Częstochowskiej. Urodził się w Chodorowie pod Lwowem. Studiował fizykę w Uniwersytecie Wrocławskim, tam też się doktoryzował i habilitował. Profesorem został w 1982 r. Nadal pracuje w Politechnice ze studentami i uczniami częstochowskich liceów. Pochodzi z bardzo wierzącej rodziny, jak sam mówi: „Moją wiarę zawdzięczam rodzinie, szczególnie mojej mamie, która była bardzo rozmodlona, zawierzona Matce Bożej”. Żona Pana Profesora - Zofia całe swoje życie poświęciła rodzinie. Syn - Jerzy, fizyk, również jest profesorem w Instytucie Fizyki Politechniki Częstochowskiej. Także synowa dr Elżbieta Wysłocka pracuje w tej uczelni na Wydziale Zarządzania. Wnuczka - Olga jest studentką w Akademii Ekonomicznej w Krakowie, a wnuczek - 13-letni Michał twierdzi, że chyba również będzie musiał zostać fizykiem.
Prof. Bolesław Wysłocki pragnie, by syn w przyszłości przejął po nim organizowanie seminariów interdyscyplinarnych, w które już teraz się bardzo angażuje.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie namaszczony przez Boga, pomóż nam cenić sakramenty Kościoła

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 3, 15-16.21-22.

Niedziela, 12 stycznia. Święto Chrztu Pańskiego
CZYTAJ DALEJ

Autobiografia Papieża z Polskim wątkiem

2025-01-12 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.

„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
CZYTAJ DALEJ

O 90 lat młodszy do wieczności

2025-01-12 22:04

[ TEMATY ]

jubileusz

bp Paweł Socha

konkatedra zielonogórska

Karolina Krasowska

Bp Paweł Socha dziękował za dar życia podczas jubileuszowej Mszy św.

Bp Paweł Socha dziękował za dar życia podczas jubileuszowej Mszy św.

Bp Paweł Socha w zielonogórskiej konkatedrze dziękował Bogu za dar życia i 90. rocznicę urodzin. Wraz z jubilatem modlili się pasterz diecezji, kapłani, siostry zakonne, przyjaciele i wierni.

Biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej 10 stycznia obchodził dokładnie 90. rocznicę urodzin. 12 stycznia w zielonogórskiej konkatedrze przewodniczył uroczystej Mszy św., w której wraz z pasterzem diecezji, kapłanami, siostrami zakonnymi i wiernymi dziękował Bogu za dar życia. – Dziękując za dar życia biskupa Pawła, dziękujemy także za dar jego niestrudzonej posługi duszpasterskiej, wychowawczej, misyjnej, rekolekcyjnej i na wielu odcinkach wspierającej życie Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego. Dziękując pragniemy wypraszać potrzebne dary duchowe i fizyczne, bo pracy dużo, a na horyzoncie może widać młodszych, ale słabych współpracowników. Niech Duch Święty wspiera i towarzyszy biskupowi Pawłowi na senioralnym odpoczynku, ale z nadzieją, że dalej będzie ofiarnie pracował w Winnicy Pańskiej Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego i nie tylko – mówił na początku liturgii pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję