Był to dzień niezwykle uroczysty. Na skrzyżowaniu w Nowej Wsi, przy alei wiekowych jesionów prowadzącej do Minogi, mnóstwo ludzi. Po wielu dniach zimna i niepogody zaświeciło słońce, jak gdyby niebo radowało
się i chciało dać oprawę tej uroczystości.
Staraniem ks. Jerzego Ławickiego oraz młodzieży ze Szkoły Podstawowej w Minodze pod kierunkiem katechetki przedstawiony został „Tryumfalny wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy”. Pochód wyruszył
od krzyża misyjnego w Nowej Wsi, gdzie zostały poświęcone palmy i prowadził aleją do kościoła parafialnego w Minodze. Słońce przebijało się przez nagie jeszcze konary drzew i oświetlało idących. Młodzież
w barwnych szatach przypominających lud Jerozolimy niosła duże i kolorowe palmy. Postać jadąca na białym koniku przypominała Chrystusa.
Ta droga pozwalała uczestnikom myślami przenieść się do tego dnia przed laty, kiedy Pan wjeżdżał do Jerozolimy.
Po przyjściu do kościoła rozpoczęła się Msza św., a następnie przez młodych aktorów zostały przedstawione sceny Pojmania, Męki Chrystusa i Ukrzyżowania.
Choć minął już okres Wielkiego Postu i Świąt Wielkanocy, do dziś pozostały wspomnienia przeżyć duchowych i pozostało jeszcze coś więcej - pamięć o Męce Chrystusa jako najwyższym oddaniu samego
Boga dla człowieka, która przypomina, że obojętność wobec bliźniego nie jest do pogodzenia z pójściem za Jezusem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu