Katolicka doktryna medialna
Wprowadzeniem w sympozjum był wykład prof. Karola Klauzy, który nakreślił założenia teologiczne, pozwalające podjąć w kolejnych wystąpieniach różnorodne relacje zachodzące między mediami a polityką. Mówiąc o ewolucji doktryny medialnej Kościoła, której „punktami zwrotnymi są pontyfikat Leona XII, Sobór Watykański II i medialna praxis Kościoła za pontyfikatu Jana Pawła II”, prof. Klauza podkreślił, że „dialog Kościoła z mediami trwa w rytmie odmierzanym powstawaniem nowych technik komunikacji” oraz zwrócił uwagę na powstałą po Soborze Watykańskim II massmediologię teologiczną. Wskazując cel katolickiej doktryny medialnej omówił modele relacji polityki i mediów: niezależności mediów wobec polityki, zawłaszczenia mediów przez politykę i kreowania polityki przez media. „We współczesnym informatycznym społeczeństwie media stanowią już nie czwartą, ale pierwszą władzę” - podkreślał Prelegent. „Politycy zabiegający o obecność w mediach uznają je za aeropag bardziej istotny niż sam udział we władzach”, stąd „media uczestnicząc w grze politycznej, mają zachowywać funkcję kontrolną wobec sprawowania władzy”. Prof. Klauza mówił, że w sytuacji, kiedy dostęp do informacji jest ograniczony czynnikiem ekonomicznym, „katolicka doktryna medialna wskazuje ideał społecznego dialogu w mediach na rzecz polityki, dzięki czemu media zrealizują swój charakter środka”.
Uwarunkowania i ograniczenia
Reklama
Ks. prof. Tadeusz Zasępa, mówiąc o politycznych i prawnych uwarunkowaniach mediów w Polsce, zwrócił uwagę, że „dziennikarze cieszą się znaczną swobodą wypowiedzi pozwalając sobie często bezkarnie na naruszanie dóbr osobistych, tajemnicy chronionej ustawą, a także na formułowanie wypowiedzi bliskich cechom zniesławienia, oszczerstwa, czy obrazy. Ograniczenia prawne nie stanowią dostatecznych barier dla tego typu działań”. Jako przyczyny tego zjawiska podał uwarunkowania społeczne, psychologiczne, brak ciągłości w wykształceniu młodego pokolenia dziennikarzy. Prelegent zwrócił uwagę, że obowiązujące prawo prasowe nie reguluje istotnych kwestii: właściciel - wydawca - redaktor naczelny, jak i nie precyzuje używanych w mediach pojęć ani udziału kapitału zagranicznego. Nad prawem prasowym toczą się dyskusje, które jednak nie zainspirowały do stworzenia nowoczesnej ustawy medialnej, a aktualne prawo prasowe nie odpowiada potrzebom czasu. Ks. prof. Zasępa nakreślił perspektywy rozwoju w tej dziedzinie oraz planowane rozwiązania prawne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Żywioł silniejszy od polityki
Definiując media jako „żywioł niesłychanie silnie rozwijający się, bardzo zróżnicowany i potężniejszy od polityki”, prof. Zyta Gilowska wskazała, że „istotą mediów jest przekaz informacji definiowanych inaczej. Wprawdzie celem przekazu mogą być informacje z niewielkim komentowaniem wyrabiające pogląd, ale przekaz medialny zawiera w sobie sugerowanie, namawianie, nakłanianie, ostrzeganie, kreowanie potrzeb, nawyków, marzeń.” Jak podkreśliła „dla polityki idealny przekaz, to przekaz złożony z informacji i komentarza, gdzie komentarz jest oddzielony od informacji”. Mówiąc o nadużywaniu wolności słowa przez media, zwróciła uwagę na wykorzystywanie przez media wydarzeń w celu kreowania sensacyjnej rzeczywistości. Apelowała, by pamiętać, że „wolność słowa jest istotna w państwie demokratycznym, ale nie jest ponad Dekalogiem”. Odpowiadając na pytanie, czy media są „kulą u nogi polityki” stwierdziła, że „bazują na wolności słowa, ale prowadzą interesy, a siłą rażenia istotnie dorastają do roli czwartej władzy”.
Komentator rzeczywistości
Reklama
„Dziennikarz jest zawsze komentatorem rzeczywistości zwłaszcza politycznej, a klakier, nie jest w ogóle dziennikarzem” - podkreślał red. Maciej Iłowiecki. Zauważył, że zapomina się, iż „w znaczeniu głębszym każdy przekaz informacyjny, każdy opis rzeczywistości wiąże się z jakąś zmianą tej rzeczywistości i jej oceną”, nawet informacja uważana za najbardziej neutralną i obiektywną, zawiera element oceny przez to, że została wybrana spośród innych. „Staje się to groźne, gdy dziennikarz świadomie zmienia rzeczywistość w celach politycznych. Mamy wtedy do czynienia z manipulacją”. Podkreślił, że sam jest zwolennikiem koncepcji mediów, której zasadniczą rolę odgrywa misja społeczna rzetelnego przekazywania informacji. „Nie wystarczy dobra, rzetelna informacja” - mówił Redaktor. „Trzeba mieć jeszcze kompetencję poznawczą, a jest to trudne w sytuacji analfabetyzmu funkcjonalnego społeczeństwa”. Wskazując istnienie obustronnych złudzeń polityki i mediów, prezentował trudności dziennikarstwa i obalał stereotypy.
Moralność - polityka - media
Dr Magdalena Bajer, podejmując rozważanie nt. powiązań moralności, polityki i mediów, podkreśliła, że „uczciwym politykom i mediom przyświeca ten sam cel ogólny: utrwalanie i budowanie demokracji, kształtowanie demokratycznego państwa i pomoc w rozwijaniu się społeczeństwa obywatelskiego”. Potrzebna jest czujność i obiektywna, rzetelna krytyka polityki przez media, a „media powinny przedstawiać odbiorcom obszar dobra wspólnego i takie wartości, które są niekwestionowane w państwie i niezależne od tego, kto nim aktualnie rządzi”. Mówiła, że spośród wielu innych powinności „media powinny pokazywać możliwości i edukować w zakresie działań obywatelskich na rzecz wspólnego życia”.
Celem Edukacji medialnej, studiów istniejących przy Wydziale Teologii KUL, jest przygotowanie do kształcenia umiejętności w zakresie twórczego posługiwania się mediami jako narzędziem pracy intelektualnej,
określenia funkcji edukacyjnej mediów, badania nad oddziaływaniem mediów, wykorzystywanie technologii informatycznej w dydaktyce, organizacji i zarządzaniu. Ponadto słuchacze doskonalą umiejętności w
zakresie przygotowania do życia w nowoczesnym społeczeństwie informacyjnym, wdrażania do ustawicznego, efektywnego samokształcenia, kreowania własnego wizerunku w mediach.
Informacje:
Dziekanat Wydziału Teologii;
Al. Racławickie 14, 20-950 Lublin, tel. (0-81) 445-38-41;
e-mail: wydzial.teologii@kul.lublin.pl.