Reklama

Słowackiemu w hołdzie, nam ku pamięci

Niedziela częstochowska 35/2004

Poczty sztandarowe przy popiersiu Patrona szkoły

Poczty sztandarowe przy popiersiu Patrona szkoły

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal 30 lat temu o tej porze zaczęłam swoją edukację w I Liceum Ogólnokształcącym im. Juliusza Słowackiego w Częstochowie. Przez cztery lata miałam szczęście uczyć się w tej niepowtarzalnej szkole. Nie mogłam wtedy przypuszczać, że wrócę do niej przy okazji uroczystości odsłonięcia i poświęcenia popiersia wielkiego Patrona szkoły. Słowacki niewiele ma w Polsce pomników. Nawet stolica, dopiero po przemianach lat 90., zastąpiła nim niechlubnej sławy Dzierżyńskiego. Tym cenniejsza inicjatywa jednego z rodziców uczniów I LO, który zaraził pomysłem dyrektor szkoły Lidię Jończyk i efektem wspólnych wysiłków jest to, że mamy i w Częstochowie pomnik poety. Uroczystości związane z jego odsłonięciem odbyły się co prawda 18 czerwca, ale piszemy o nich dziś, aby nieobecni już pod koniec czerwca z powodu wakacji uczniowie, mogli przeczytać o swojej szkole. Dziś, u progu nowego roku szkolnego, niech myśli wyczytane w sercu Patrona szkoły dodają sił do nauki i kształtowania charakteru.
„Pierwszy raz sprawuję Mszę św. na dziedzińcu szkoły i bardzo mnie to raduje - powiedział abp Stanisław Nowak.
- Szkoła bowiem to miejsce wyjątkowe. Szkoła średnia kształtuje człowieka dojrzałego. Sprawdza się ona, gdy ludzie, którzy się w niej uczą, umieją prawdziwie kochać - kochać w Chrystusie”. Metropolita Częstochowski przypomniał następnie zgromadzonym o gorliwej wierze Juliusza Słowackiego, jego trudnym życiu i spuściźnie, jaką nam pozostawił. Po homilii Ksiądz Arcybiskup, odpowiadając na prośbę Dyrektor Szkoły, poświęcił pomnik. Na zakończenie Eucharystii udzielił szkole błogosławieństwa, życząc: „Niech szkoła się rozwija, niech Bóg Miłosierny błogosławi wszystkim ludziom tu pracującym i uczącym się oraz dziełom, które będą podejmowali”.
Po wystąpieniach gości zgromadzeni na placu przeszli do sali widowiskowej, gdzie kontynuowano uroczystość. Jako pierwsza pojawiła się na szkolnej scenie młodzież, która pod czujnym okiem dwóch polonistek - Barbary Martyki i Iwony Kociołek przygotowała montaż poetycki do tekstów Wieszcza. Opiekę artystyczną nad całością sprawował aktor częstochowskiego teatru Marek Ślosarski. Młodzi ludzie fantastycznie wczuli się w ducha epoki romantyzmu. Ich interpretacja niełatwych przecież tekstów Słowackiego utwierdziła wszystkich w przekonaniu, które z pewnością żywili od dawna, że to miejsce, ta szkoła uczy nie tylko tego, co wiedzieć się powinno, ona jeszcze uczy czuć, odczuwać świat, wszystko to, co stanowi o jego pięknie. Szczególnie podkreśliła to w swym wystąpieniu jedna z absolwentek szkoły Ludmiła Mariańska - pisarka i poetka. Szkołę i lata w niej spędzone przypomniały również wiceprezydent Częstochowy Halina Rozpondek i wykładowca częstochowskiej WSP prof. dr hab. Elżbieta Hurnikowa.
Gośćmi honorowymi oprócz Metropolity Częstochowskiego byli także prezydent Tadeusz Wrona, przedstawiciele Kuratorium, emerytowani nauczyciele LO im J. Słowackiego i jego absolwenci.
Kolejny raz powtórzę: ta szkoła ma swój niepowtarzalny klimat. Może to stare, niemal stuletnie mury, może duch Słowackiego, który przez te lata patronuje placówce... Pewnie jedno i drugie jest ważne, ale jak zwykle najważniejsi są ludzie. To głównie im, tym z przeszłości dalekiej i tej bliższej, I Liceum zawdzięcza swój wysoki poziom oraz swą specyfikę i charakter. Kiedyś tworzył ją klimat szkoły żeńskiej, dziś mimo koedukacji wiele się nie zmieniło. Zasada pozostaje wciąż ta sama: uczyć i wychowywać młodych tak, aby umieli pięknie żyć i pracować, aby kochali Polskę i mieli świadomość swoich korzeni. Dlatego w tej szkole młodzi nie boją się ani krzyży w klasach ani katechetów na lekcjach. Dzięki Bogu, są jeszcze takie szkoły.
Na koniec, składając podziękowania za zorganizowanie uroczystości, podkreślono ogromne zaangażowanie p. Lidii Jończyk - dyrektor szkoły. To wielki dar umieć, wzorem Wieszcza - Patrona, patrzeć w przyszłość, za co podziękowania składam również ja, absolwentka roku 1978.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak spotkać Pana Boga w odpoczynku?

2025-02-09 12:52

[ TEMATY ]

Bóg

Któż jak Bóg

Adobe Stock

Często mówimy o przykazaniach sformułowanych negatywnie. Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa. Rzadko natomiast wspominamy i nieczęsto też osobiście cenimy dwa przykazania pozytywne: „Czcij ojca i matkę” oraz „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”.

Bóg, stwarzając świat, uświęcił siódmy dzień. Stąd zakaz pracy w nim. Człowiek powinien wtedy odpoczywać tak, jak Bóg odpoczął po stworzeniu świata.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: V niedziela zwykła

2025-02-07 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe.Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W roku śmierci króla Ozjasza ujrzałem Pana zasiadającego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię. Serafiny stały ponad Nim; każdy z nich miał po sześć skrzydeł. I wołał jeden do drugiego: «Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały». Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem. I powiedziałem: «Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!» Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który szczypcami wziął z ołtarza. Dotknął nim ust moich i rzekł: «Oto dotknęło to twoich warg, twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech». I usłyszałem głos Pana mówiącego: «Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?» Odpowiedziałem: «Oto ja, poślij mnie!»
CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie wywózek na Sybir i ofiar zbrodni Katyńskiej w Stubnie

2025-02-10 10:06

Marian Boczar

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

W Stubnie 9 lutego, upamiętniono mieszkańców wsi, którzy zostali wywiezieni na Sybir w 1940 r. oraz tych, którzy zginęli w Katyniu.

Uroczystość rozpoczęła się modlitwą w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie. Tam Mszy Świętej przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, który podczas homilii zaznaczył, że Polacy, o których chcemy pamiętać w tych dniach, mimo wielkiego cierpienia i niepewności, swoją nadzieję pokładali w Chrystusie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję