Reklama

Wiara i miłość na czas wojny

Niedziela częstochowska 35/2004

Ks. Józef Bartecki

Ks. Józef Bartecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Józef Bartecki urodził się 18 marca 1904 r. w Brzeźnicy Starej w rodzinie rolniczej. Uczęszczał do Szkoły Podstawowej w rodzinnej miejscowości, do Prywatnego Gimnazjum w Radomsku a następnie do Liceum im. Piusa X we Włocławku. Studia teologiczne rozpoczął w Seminarium we Włocławku, a ukończył w Krakowie, otrzymując 9 czerwca 1929 r. w katedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z rąk bp. Teodora Kubiny święcenia kapłańskie. Pracował kolejno w parafiach w Przystajni, Rząśni, św. Lamberta w Radomsku, w Truskolasach, Siemkowicach, św. Józefa w Częstochowie, w parafii Przedmościu.
9 listopada 1939 r. został aresztowany przez władze okupacyjne i wysłany do więzienia w Radogoszczy k. Łodzi. W styczniu 1940 r., po zwolnieniu z więzienia, pracował w parafii w Kruszynie, a od marca 1944 r. - jako administrator parafii Garnek.
To właśnie tam bohatersko zakończył swoje życie. W maju 1944 r. w wyniku starcia partyzantów z Niemcami, został zabity jakiś żandarm. Ostrzegano wówczas Proboszcza i doradzano, aby uciekł i schronił się w bezpieczne miejsce. On jednak odpowiadał: „Cóż byłby ze mnie za pasterz, gdybym opuścił swoje owce”. Kilka dni później (13 maja) przyjechali żandarmi i podpalili kilka domów chłopskich, od których zapalił się XVIII-wieczny drewniany kościół. Ks. Józef wszedł wówczas do płonącego kościoła, aby ratować Najświętszy Sakrament. Raniony kulą, upadł na progu zakrystii, po czym spłonął żywcem. Pochowany został na parafialnym cmentarzu w Garnku.
Na życie śp. ks. Józefa Barteckiego można i należy spojrzeć także jako na przykład człowieka zawsze (nawet mimo czasu okrutnej wojny) kierującego się wiarą i miłością do Boga oraz kapłana zatroskanego o powierzone mu ludzkie dusze. Na dzień 24 czerwca 1929 r. na prymicyjną Mszę św. w Brzeźnicy miał ks. Józef przygotowane obrazki. Umieszczone były na nich słowa: „Wielbi dusza moja Pana... albowiem uczynił mi wielkie rzeczy” (Łk 1, 46-49). Dziś wiemy, jakie oprócz kapłaństwa wielkie rzeczy stały się udziałem Księdza Józefa; jeśli „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 3), to Proboszcz z Garnka oddał je za samego Chrystusa. Już wcześniej mówiono o nim, że był człowiekiem skromnym i wrażliwym na ludzką biedę, pełnym Ducha Bożego i cnót chrześcijańskich. Jednak po tamtych majowych wydarzeniach wiedziano, że Bóg obdarzył go łaską wielkiej wiary i zdolnej do największej ofiary miłości. Łaską, która także, a może tym bardziej, potrzebna jest na czas wojny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup Kiciński: Jeśli nie ma wierności Bogu, nie ma wierności powołania i nie ma wierności misji

2025-02-09 15:32

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński CMF

Biskup Jacek Kiciński CMF

W centrum Wrocławia znajduje się wiele świątyń. Wśród nich jest i taka, która ma trzech patronów: św. Wacława, św. Stanisława i św. Dorotę. To właśnie w tej świątyni przy ul. Świdnickiej odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Doroty, której wspomnienie liturgiczne przypada na 6 lutego. Niedzielnej sumie odpustowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF.

Wskazując na patronkę - św. Dorotę, biskup Jacek mówił o wierności Bogu, powołaniu i misji. - Dziś widzimy bardzo poważny problem z postawą wierności. Wierności wobec Boga, wobec powołania, do którego zostaliśmy zaproszeni i wobec misji, do której jesteśmy wezwani. Jeśli nie ma wierności Bogu, nie ma wierności powołania i nie ma wierności misji - mówił hierarcha, dodając: - Dzisiaj bardzo dużo mówi się o samorealizacji i niezależności. Człowiek chce być wolnym, a tak naprawdę coraz bardziej ulega różnym zniewoleniom - mówił bp Kiciński, wskazując, że wierność prowadzi do zmagania się z egoizmem.
CZYTAJ DALEJ

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem

2025-02-06 08:29

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Lorenzo Veneziano, Powołanie uczniów/pl.wikipedia.org

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem. Zachwycili się mocą Jego słów, bo rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!», a kiedy to zrobił, zagarnął wielkie mnóstwo ryb.

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: jesteście moją rodziną!

2025-02-10 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Dziękuję za waszą tak liczną obecność na mojej uroczystości jubileuszowej. Jesteście moją rodziną, tak was traktuję, jesteście mi bardzo bliscy - mówił bp Ireneusz Pękalski w Tomaszowie Mazowieckim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję