przekracza kolejne bariery. Jeszcze nie tak dawno gwałtowny sprzeciw części opinii publicznej wywoływał pierwszy program typu „reality show”, słynny holenderski „Big Brother”.
Zarzucano mu, że bazuje na niskich instynktach, wywołuje demony. Porównując go z dzisiejszą ramówką, jawi się on jako niewinna igraszka. Dziś w programach „reality show” trwa wyścig o potencjalnego
współmałżonka, zjada się ohydne owady, leży się wśród budzących grozę węży. Wszystko, oczywiście, dla pieniędzy. Protestów nie słychać, bo opinia publiczna uznała, że tak już musi być. Co będzie dalej?
Znając kreatywność ludzi mediów, możemy się spodziewać przekraczania kolejnych granic, o których nam się nigdy nie śniło. Gdzie będzie koniec? Neil Postman już kilkadziesiąt lat temu określił go w tytule
swej książki - Zabawić się na śmierć. Może dla potrzeb jakiegoś programu wywoła się małą wojnę? Filmowana przez dziesiątki kamer i emitowana w paśmie najlepszej oglądalności zgromadzi na pewno liczną
telewidownię? No, jeżeli nie wojnę, to może potyczki gangów. Przesada? A skąd? Jesteśmy tego bliżej, niż nam się wydaje. Mówię całkiem serio. Pogoń za pieniądzem z reklam nie zna granic.
W tym wyścigu nie ma reguł. Stopuje go czasem prawo, ale ono albo staje się martwe, albo jest zmieniane. W imię zasady, że wszystko, bez wyjątku, jest na sprzedaż.
W Aix-en-Provence we Francji otwarto proces beatyfikacyjny Maurice’a Blondela, chrześcijańskiego myśliciela i filozofa. Oficjalny dekret w tej sprawie wydał arcybiskup Aix-en-Provence Christophe Dufour.
Maurice Blondel urodził się w 1861 r. w Dijon, a zmarł w Aix-en-Provence w 1949 r. Był ojcem rodziny. Wykładał na uniwersytecie w Aix-en-Provence. Jest twórcą „filozofii działania”. Jej główne tezy zawarł w rozprawie doktorskiej „L’action”. Filozofia Blondela wzbudziła wiele kontrowersji. Katolicy zarzucali mu, że zracjonalizował chrześcijaństwo, a myśliciele laiccy, że pozbawił filozofię jej autonomii.
Na przeszkodę jaką może być smutek bogactwa w pójściu za Jezusem wskazał Ojciec Święty w swojej kolejnej katechezie mówiącej o spotkaniach Jezusa. Jej tekst opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież nawiązał do opisanego w Ewangelii św. Marka (Mk 10, 17-22) spotkania Pana Jezusa z człowiekiem mającym wiele posiadłości, których nie potrafił się wyzbyć, aby pójść za Jezusem. Zauważył, że chodzi o mężczyznę, który od młodości przestrzegał przykazań, ale mimo to nie odnalazł jeszcze sensu swojego życia. Spotykając Jezusa pyta, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne?. Franciszek zwrócił uwagę, że dla owego człowieka czymś obcym jest bezinteresowność. „Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań” - zauważył. Podkreślił, że Jezus spojrzał do wnętrza tego człowieka. Czyni to także wobec każdego z nas, widząc naszą słabość, ale także nasze pragnienie bycia kochanymi takimi, jakimi jesteśmy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.