Reklama

Nauczyciel świadkiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Człowiek naszych czasów chętniej słucha świadków aniżeli nauczycieli, a jeśli słucha nauczycieli, to dlatego, że są świadkami”
(Paweł VI, adhortacja „Evangelii nuntiandi”)

Zbliża się Dzień Edukacji Narodowej - tradycyjny Dzień Nauczyciela. Przy tej okazji warto zastanowić się nad tym, jaki powinien być wzór nauczyciela. Szkoła przekazuje młodym pokoleniom nie tylko wiedzę i umiejętności, ale też idee i wartości dla ich formacji, by uczynić młodzież dobrymi obywatelami.
Posługa nauczyciela wymaga nieustannego dawania świadectwa wartościom, w które się wierzy i które się przekazuje. Wymaga przyjęcia roli pośrednika ukierunkowującego uczniów na wartości, wytworzenia klimatu przyjaźni i scalenia wspólnoty uczniowskiej, odnoszenia się z szacunkiem i życzliwością do rówieśników i dorosłych. Posługa ta domaga się, aby przekazywane wartości były konstruktywne, potrzebne młodemu człowiekowi w jego osobowej relacji; aby nauczyciel - wychowawca był zdolny przychodzić z pomocą uczniowi w jego wątpliwościach, rozterkach i niepewnościach; aby budził wrażliwość moralną wśród młodego pokolenia, które w dzisiejszych czasach przyucza się do postaw egoistycznych i permisywizmu w myśl zasady: „róbta, co chceta”.
Słyszymy narzekania na brak autorytetów, tj. ludzi, na których można by polegać, którzy umieliby budzić szacunek dla siebie i dla wartości, jakie reprezentują, ku którym prowadzą. Częstochowa może poszczycić się nauczycielami, których można nazwać prawdziwymi świadkami. Jednym z nich był zmarły tragicznie w Tatrach (17 sierpnia 2004 r.), nauczyciel i wychowawca młodzieży Zygmunt Łęski. Wartości, którym wierny był przez całe życie, związane były z ideą polskiego harcerstwa. Raz złożona przysięga, poświadczona słowami: „Tak mi dopomóż Bóg”, była dla niego zobowiązaniem na całe życie. Jako wychowawca opiekował się szkolnymi kołami krajoznawczymi, harcerstwem, PTTK, ucząc, co znaczy słowo Ojczyzna, co znaczy służba krajowi. Uwielbiany przez uczniów brał na siebie najtrudniejsze obowiązki, prowadził zajęcia z dziećmi specjalnej troski i sprawiającymi trudności wychowawcze.
W dniu poświęconym nauczycielom, warto przytoczyć słowa Wielkiego Nauczyciela - świadka naszych czasów: „Proszę was, wychowawcy, którzy jesteście powołani, aby wpajać młodemu pokoleniu autentyczne wartości życia. Uczcie dzieci i młodzież tolerancji, zrozumienia i szacunku dla każdego człowieka. Wychowujcie młode pokolenie w klimacie prawdziwego pokoju. To jest ich prawem, to jest waszym obowiązkiem”. (Jan Paweł II, Toruń, 7 czerwca 1999 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agata

Niedziela Ogólnopolska 6/2006, str. 16

„IcoonAgatha” autorstwa Bergognone (1481-1522) - Transferred from nl.wikipedia(Original text 

Agata urodziła się w Palermo (Panormus) na Sycylii w bogatej, wysoko postawionej rodzinie. Wyróżniała się nadzwyczajną urodą.

Kwintinianus - starosta Sycylii zabiegał o jej rękę, mając na względzie nie tylko jej urodę, ale też majątek. Kiedy Agata dowiedziała się o tym, uciekła i ukrywała się. Kwintinianus wyznaczył nagrodę za jej odnalezienie, wskutek czego zdradzono miejsce jej ukrycia. Ponieważ Agata postanowiła swoje życie poświęcić Bogu, odrzuciła oświadczyny Kwintinianusa. Ten domyślił się, że ma to związek z wiarą Agaty i postanowił nakłonić ją do porzucenia chrześcijaństwa. W tym celu oddano Agatę pod opiekę Afrodyzji - kobiety rozpustnej, która próbowała Agatę nakłonić do uciech cielesnych i porzucenia wiary. Afrodyzja nie zdziałała niczego i po trzydziestu dniach Agatę odesłano z powrotem Kwintinianusowi, który widząc, że nic nie wskóra, postawił Agatę przed sobą jako przed sędzią i kazał jej wyrzec się wiary. W tamtym czasie obowiązywał wymierzony w chrześcijan dekret cesarza Decjusza (249-251). Kiedy Agata nie wyrzekła się wiary, poddano ją torturom: szarpano jej ciało hakami i przypalano rany. Agata mimo to nie ugięła się, w związku z czym Kwintinianus kazał liktorowi (katu) obciąć jej piersi. Okaleczoną Agatę odprowadzono do więzienia i spodziewano się jej rychłej śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Argentyna wycofa się ze Światowej Organizacji Zdrowia

2025-02-05 22:06

[ TEMATY ]

Argentyna

WHO

Wikipedia.org

Prezydent Argentyny Javier Milei wycofa ten kraj ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – poinformował w środę rzecznik prezydenta Manuel Adorni, tłumacząc to „głębokimi różnicami w sferze zarządzania opieką zdrowotną” oraz ”wpływami politycznymi niektórych państw”.

„Prezydent polecił ministrowi spraw zagranicznych Gerardo Wertheinowi wycofać Argentynę z WHO” – powiedział Adorni na konferencji prasowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję