Reuters: Watykan przygotowuje wytyczne nt. zgłaszania przypadków molestowania seksualnego ze strony biskupów
Watykan pracuje nad dokumentem papieskim, który ustanowiłby procedury dotyczące zgłaszania przypadków wykorzystywania seksualnego, w których podejrzanymi byli by biskupi a także w przypadku zaniedbania przez nich obowiązków dotyczących postępowania w sprawach wykorzystywania seksualnego, jakiego dopuścili by się podlegli im duchowni – twierdzi powołując się na swoje źródła watykanista agencji Reutersa, Philip Pullella.
Zdaniem dziennikarza Reutersa dokument znajduje się jeszcze na wczesnym etapie i miałby być reakcją na postulaty ofiar wykorzystywania seksualnego oraz ich adwokatów. Dodaje, że będzie to najprawdopodobniej Motu Proprio czyli osobisty edykt papieski. Jego roboczy tytuł podobno brzmi „Odpowiedzialność moralna”. Ma on zawierać także pewne sugestie biskupów Stanów Zjednoczonych dotyczące stworzenia dostępnego i przyjaznego dla użytkownika mechanizmu skarżenia w tego typu sytuacjach.
Projekt dokumentu ma przewidywać ustanowienie funduszu na pokrycie kosztów procedur informacji i dochodzeń. W przypadku diecezji w krajach ubogich koszty mogą być ponoszone przez dykasterie Kurii Rzymskiej. Mowa jest także o włączeniu osób świeckich w nadzorowanie procesu zgłaszania tych przestępstw.
Kościół stoi przed wyzwaniem, by to, czego się nauczył na własnych błędach, pokornie przekazał społeczeństwu - podkreśla o. Adam Żakiem SJ, koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Dodaje, że oczyszczenie przychodzi przez wstyd, upokorzenie i ból. W rozmowie z KAI o. Żak mówi o swoich oczekiwaniach związanych z nadchodząca wizytą w Polsce abp Charlesa Scicluny z Kongregacji Nauki Wiary. Odpowiada też na pytanie, ile czasu może potrwać obecny kryzys Kościoła w Polsce i czy może on wyjść z tej próby silniejszym.
Tomasz Królak (KAI): – Od 1 czerwca zaczęły obowiązywać normy wprowadzone przez motu proprio „Vos estis lux mundi”, przewidujące możliwość wszczęcia przez metropolitę postępowania wobec biskupów, którym zarzucono nieprawidłową reakcję na zgłoszenie wykorzystywania seksualnego. Czy można się teraz spodziewać zwiększenia liczby zgłoszeń dotyczących biskupów tuszujących sprawy molestowania?
Adam Żak SJ: – Trudno to przewidzieć. Ważna jest nawet nie data 1 czerwca, ale sam fakt opublikowania tego dokumentu, czyli podjęcie, wreszcie, w jednym dokumencie dwóch głównych elementów, które spowodowały kryzys: samych faktów przestępstw wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych, jak i zaniedbań przełożonych. Taką podwójną diagnozę zawarł Jan Paweł II w przemówieniu z kwietnia 2002 r. w trakcie największej fali ujawnień w USA. I ta diagnoza tylko częściowo leżała u podłoża jego pierwszych decyzji prawno-kanonicznych, a mianowicie motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela” i norm wykonawczych dotyczących najcięższych przestępstw „De gravioribus delictis”.
Być może Stolica Apostolska miała wciąż zbyt duże zaufanie do pasterzy, zakładając, że oni sobie z tym kryzysem poradzą. Chociaż fakt, iż Jan Paweł II zdecydował się na kontrolę wszystkich postępowań przez Kongregację Nauki Wiary, świadczy, iż uznał, że kryzys ma już charakter globalny i był świadomy, że nie do końca sobie z nim radzą episkopaty tak wielkie jak w Stanach Zjednoczonych i z krajów o tak głębokich tradycjach katolickich jak Irlandia.
To był zatem ten pierwszy krok. Ale Stolica Apostolska de facto nie wprowadziła w życie tego drugiego elementu diagnozy, związanego z zaniedbaniami i błędami przełożonych, aczkolwiek to zjawisko zdiagnozowała. Teraz, kiedy okazało się, że motu proprio wydane przez Franciszka w 2016 r. „Come una madre amorevole” nie skutkuje wobec przełożonych winnych zaniedbań, papież postanowił po szczycie watykańskim wyciągnąć z tego wnioski i przyjąć propozycje, jakie na tym spotkaniu padły, głównie w wystąpieniu metropolity Chicago abp. Blase’a Cupicha.
Dobrze się stało, że Ojciec Święty wcześniej powstrzymał biskupów z USA, którzy zamierzali wydać osobne normy dotyczące tylko ich kraju. To oznaczałoby kolejną stratę czasu, odsuwając całościowe rozwiązywanie problemu, to znaczy wyrwanie go z korzeniami.
Obecne motu proprio Franciszka jest krokiem milowym decydującym, bo wszystko scala i podejmuje obydwa elementy kryzysu. Oczywiście to nie znaczy, że teraz, po 1 czerwca, nagle wszystko stanie się proste i wszyscy zrozumiemy i samo prawo, i jego ducha. Ale myślę, że ta data jest jakoś przełomowa.
Potwierdzeniem jest dla mnie reakcja niektórych metropolitów, którzy przed 1 czerwca zaczęli ogłaszać, że powołają odpowiednie komisje do zbadania reakcji na problemy wykorzystywania seksualnego małoletnich w ich diecezjach. Jest nadzieja, że to rzeczywiście zadziała – wszędzie.
Papieski dokument przełamuje dotychczasowy sposób postępowania i na pewno doprowadzi do głębszego poznania wszystkich tych mechanizmów, aniżeli był to w stanie pokazać film braci Sekielskich. Myślę, że doprowadzi to do zmiany mentalności i do działania w taki sposób, że wierni nie będą musieli się wstydzić za swoich pasterzy, a pasterze za swoich poprzedników. Pasterze zrozumieli, że muszą zobaczyć, jakie trupy mają w szafie.
Papież Franciszek przed śmiercią wydał dyspozycję, by pochowano go w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. To było szczególnie ważne miejsce, które odwiedzał zawsze przed ważnymi wydarzeniami swego pontyfikatu oraz każdą podróżą zagraniczną i po jej zakończeniu. Franciszek uprościł też obrzęd pochówku.
W jednym z wywiadów ponad rok temu papież wyjawił, że ma już przygotowany dla siebie grób w bazylice Santa Maria Maggiore, którą w ciągu prawie 12 lat pontyfikatu odwiedził ją ponad 120 razy. Bywał tam często również przed wyborem.
Trumna z ciałem papieża Franciszka będzie wystawiona w bazylice Świętego Piotra od środy do piątku - poinformował we wtorek Watykan. Rano w środę trumna zostanie przeniesiona w procesji z kaplicy Domu Świętej Marty do bazyliki.
Jak podało watykańskie biuro prasowe, po rozpoczynającej się w środę o godzinie 9.00 ceremonii przeniesienia trumny do bazyliki Świętego Piotra, świątynia będzie otwarta dla wiernych tego dnia od 11.00 do północy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.