13 listopada w gorzowskiej parafii pw. Pierwszych Męczenników
Polski odbyła się uroczystość odpustowa połączona z intronizacją
relikwiarza świętych patronów. Ten świąteczny dzień stał się ukoronowaniem
ponad 10-letniego procesu tworzenia parafii.
Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się 26 sierpnia 1989
r., kiedy to ówczesny biskup diecezji Józef Michalik erygował parafię
pw. Pierwszych Męczenników Polski. Jej proboszczem został ks. Władysław
Pawlik. W 1991 r. przy ul. Kombatantów ukończono budowę domu katechetycznego,
częściowo zaadaptowanego na kaplicę, w której odprawiano Msze św.
i po dziś dzień prowadzi się szeroką działalność duszpasterską.
Jesienią 1993 r. obok kaplicy rozpoczęto budowę kościoła.
Pokonując dziesiątki problemów, znanych tylko budowniczym obiektów
sakralnych, a z których rzecz jasna największym jest permanentny
brak pieniędzy, budowano świątynię. Jej niezadaszoną konstrukcję
mieliśmy okazję widzieć w czerwcu 1997 r., podczas pamiętnej wizyty
Ojca Świętego, który odwiedzając naszą diecezję, spotkał się z wiernymi
na placu (dzisiaj noszącym jego imię), przy budującym się kościele.
Jan Paweł II powiedział wówczas: "Wspólnota Wasza ma za swoich patronów
Męczenników, którzy - obok św. Wojciecha - są najstarszymi świadkami
Chrystusa na ziemi polskiej. Ich śmierć męczeńska (...) stoi niejako
na progu milenium chrześcijaństwa na naszych ziemiach".
13 listopada 2000 r. biskup diecezjalny Adam Dyczkowski
dokonał poświęcenia kościoła. Ponieważ relikwie Braci Międzyrzeckich
znajdują się w Pradze, do której zostały wywiezione w roku 1038 razem
z relikwiami św. Wojciecha, w marcu tego roku delegacja naszej diecezji,
pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy, udała się do Pragi. Tam właśnie
kardynał Miłosław Vlk przekazał cząstki relikwii, które zostały w
tym roku uroczyście intronizowane - najpierw 11 listopada w Międzyrzeczu,
a w dwa dni później, 13 listopada, w gorzowskiej parafii pw. Pierwszych
Męczenników Polski.
Podczas uroczystości w Gorzowie Wlkp. homilię wygłosił
bp Paweł Socha, który nawiązał do tradycji i realnego wymiaru męczeństwa
Braci Międzyrzeckich, wiernych Regule św. Romualda - aż po męczeńską
śmierć. Człowiek do zbawienia potrzebuje Kościoła, a natura ludzka
wymaga uczestnictwa w życiu społecznym. Przebywając z innymi, wyzbywamy
się egoizmu i uczymy się miłości do ludzi. Ksiądz Biskup przypomniał
też samotność mnichów, którzy dzięki kontemplacji chcieli dojść do
prawdy o Bogu. Ta potrzeba wyciszenia jest tym bardziej zauważalna
w dzisiejszych czasach, bowiem "spokojna refleksja nad naszym życiem
- mówił Ksiądz Biskup - nad istotnymi jego wartościami jest dla ludzi
niezbędna".
Tak oto zamknął się pewien okres budowania i tworzenia
Kościoła oraz wspólnoty parafialnej. Z drugiej strony ten okres przecież
ostatecznie się jeszcze nie zamknął, ale tylko dopełnił i wszedł
w nową fazę. Ewangelizacja i posługa duszpasterska wciąż trwają,
a poprzez wsparcie Chrystusa oraz duchową i cielesną obecność świętych
patronów nabiera szczególnej mocy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu