Reklama

Prezentacja parafii pw. bł. Urszuli Ledóchowskiej w Ropczycach

Za rękę z dobrą nauczycielką

Niedziela rzeszowska 1/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedyś była tu wioska Granice należąca do parafii Przemienienia Pańskiego w Ropczycach. Już dawno wioskę tę wchłonęło miasto. Budowę kościoła w tej części parafii podjęto w 1983 r. z inicjatywy ks. prał. Józefa Cieśli, ówczesnego proboszcza ropczyckiej parafii. Powstała dwupoziomowa świątynia, a opiekę nad budową w ciągu 10 lat sprawowali kolejno księża wikariusze: ks. Krzysztof Pikul, ks. Roman Wrona, ks. Janusz Sądel. Kościół jest murowany, tynkowany, pokryty blachą. Udało się te prace wykonać nie tylko dzięki ofiarom parafian, ale i sponsorom oraz datkom różnych zakładów pracy i instytucji.

Parafianie wciąż zaangażowani

Parafianie wciąż angażują się w prace przy kościele. Jeszcze 3 lata temu nie było wokół kościoła kostki brukowej, a teraz jest nawet płytka odbojowa wokół budynku i to z piaskowca. W minionym roku zostało wykonane ogrodzenie placu kościelnego. W najbliższych planach jest wykonanie centralnego ogrzewania w kościele.

W zbieranie ofiar na budowę aktywnie włączyła się Rada Duszpasterska. Jej członkowie sami też podejmowali różne prace, dając przykład innym. Ksiądz Proboszcz podkreśla także aktywność ogromnej części parafian, którzy spontanicznie przychodzili np. do rozładowania cegły, czy kopania fundamentów pod ogrodzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W duchu miłości bliźniego i Ojczyzny

21 sierpnia 1999 r. dekretem biskupa rzeszowskiego Kazimierza Górnego została erygowana samodzielna parafia. Za patronkę parafii obrano bł. Urszulę Ledóchowską, urszulankę, nauczycielkę pracującą z młodzieżą w Rosji i Finlandii, propagującą kulturę i historię Polski w Szwecji, Danii i Norwegii, beatyfikowaną przez Ojca Świętego Jana Pawła II w 1983 r.

W minionym roku Maria Grodecka namalowała obraz bł. Urszuli Ledóchowskiej, który został zawieszony w prezbiterium świątyni, po lewej stronie centralnie umieszczonego krzyża. Natomiast z okazji nawiedzenia kopii Obrazu Jasnogórskiego, po drugiej stronie krzyża, pojawi się tej samej wielkości obraz Matki Bożej Częstochowskiej.

Wspólnota parafialna liczy ok. 750 osób, ale jest tendencja wzrostowa, bo wciąż przybywa w okolicy nowych domów. Od początku istnienia parafii, czyli od sierpnia 1999 r., proboszczem jest ks. Czesław Kubrak. W pracy duszpasterskiej pomaga ks. Zbigniew Urbanek, rezydent mieszkający w parafii. Z tego terenu wywodzą się 3 powołania: jeden kapłan, siostra zakonna oraz jeden alumn kształcący się w seminarium.

Z racji trwającego Synodu diecezjalnego w parafii został powołany Zespół Synodalny, a niezależnie od tego działa Akcja Katolicka. Kilkanaście osób działa w Zespole Charytatywnym Caritas. Przede wszystkim włączają się w akcje organizowane przez ogólnopolską Caritas.

Z Kółkiem Misyjnym Dzieci pracuje jedna nauczycielka. Właśnie przygotowują jasełka. Ksiądz Proboszcz chwali również grupę ministrantów i lektorów. Powstały w parafii róże różańcowe: wcześniej utworzono róże kobiet, teraz - mężczyzn. Jest także róża dzieci.

Formalnie zaistniał KSM. Młodzi ludzie spotykają się co dwa tygodnie. Młodzież już tradycyjnie przygotowuje szopkę, Boży Grób, Ciemnicę, ale i adorację w czasie Triduum Paschalnego. Ciekawym zwyczajem jest, że przy Grobie czuwają nie tylko starsi strażacy. Także mali chłopcy mają specjalne strażackie stroje. Czuwają przy Grobie czwórkami: 2 starszych i 2 młodszych strażaków.

Nowa wspólnota

Jak w każdej powstającej wspólnocie parafialnej, tak i tu, tworzy się charakterystyczny nastrój i nawyki łączące parafian. W każdą środę odprawiana jest Nowenna i zanoszone są prośby do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W trzecie piątki miesiąca wierni uczestniczą w nabożeństwie do Miłosierdzia Bożego - ze specjalnym rozważaniem i Koronką. W pierwsze czwartki miesiąca odprawiane jest nabożeństwo z Litanią do Krwi Pana Jezusa połączone z modlitwą o powołania. W pierwsze piątki i soboty miesiąca - nabożeństwa jak w każdej parafii. W pierwsze piątki miesiąca kapłan odwiedza chorych (12 osób) z posługą duszpasterską. Przed pierwszą niedzielną Mszą św. śpiewane są Godzinki o Matce Bożej.

Wytworzył się też zwyczaj zamawiania Mszy św. za zmarłych. Przy okazji pogrzebu o Mszę św. prosi nie tylko rodzina, ale sąsiedzi czy koledzy z pracy. Zazwyczaj zamawiane są także tzw. gregorianki, czyli 30 Mszy św. odprawianych dzień po dniu.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

147 lat temu rozpoczęły się objawienia gietrzwałdzkie, jedyne w Polsce zatwierdzone przez Kościół

2024-06-27 07:09

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Matka Boża Gietrzwałdzka

TZ

Matka Boża Gietrzwałdzka

Matka Boża Gietrzwałdzka

Wieczorem 27 czerwca 1877 roku rozpoczęły się trwające do 16 września tego roku objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Głównymi wizjonerkami były: trzynastoletnia Justyna Szafryńska i dwunastoletnia Barbara Samulowska. Są to jedyne w Polsce objawienia, które uznał Kościół katolicki.

W związku z przypadającą w czwartek rocznicą w gietrzwałdzkim sanktuarium cały dzień będą prowadzone modlitwy i nabożeństwa. Wieczorem zaś będzie można wysłuchać wykładu o błogosławionej Barbarze Samulowskiej, jednej z gietrzwałdzkich wizjonerek. Oprócz Samulowskiej Kościół katolicki za wizjonerkę uznał Justynę Szafryńską. To ona, jako pierwsza zobaczyła na rosnącym w sąsiedztwie wiejskiego kościoła klonie "zjawę". Opisała ją jako "piękną w bieli dziewicę z długimi jaśniejącemi włosami sięgającymi poza ramiona".

CZYTAJ DALEJ

Sejm znowelizował Kodeks karny: nowa definicja gwałtu

2024-06-28 09:46

[ TEMATY ]

sejm

Adobe Stock

Sejm uchwalił w piątek nowelizację Kodeksu karnego, która zakłada, że przestępstwem jest doprowadzenie do obcowania płciowego mimo braku zgody drugiej osoby.

Za przyjęciem noweli Kodeksu karnego zagłosowało 335 posłów, przeciw było 44 parlamentarzystów, 47 wstrzymało się od głosu.

CZYTAJ DALEJ

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję