Izabela Fac: - Jesienią ubiegłego roku powstała Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci, które jest pierwszą tego typu instytucją na terenie Podkarpacia. Jak to się stało, że założył Pan hospicjum dla dzieci?
Rafał Ciupiński: - Każda choroba wywołuje niepokój. A jeśli dotyczy dziecka, to szczególnie. Choroba nieuleczalna rodzi rozpacz, zwłaszcza kiedy patrzy się na cierpienie dziecka i nie można mu wytłumaczyć, dlaczego musi tak cierpieć, skąd ten ból. Na chorobę dziecka nakłada się jeszcze rozpacz najbliższych. Domowa opieka hospicyjna pozwala, aby dzieci spędzały ten czas w otoczeniu najbliższych, gdzie czują się bezpieczne, otoczone miłością i ciepłem.
- Opieka domowa to wyjście naprzeciw oczekiwaniom rodzin, które opuściły z chorym dzieckiem szpital i zadają pytanie: „co dalej”?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Kiedy lekarze podejmują decyzję o zakończeniu leczenia szpitalnego, rodzina chorego nieuleczalnie dziecka staje przed olbrzymim problemem. Jak mają się opiekować nim, jak mu pomóc i jak samemu radzić sobie z rozpaczą? Wtedy wyjściem jest właśnie opieka domowa, która ma na celu umożliwienie rodzicom prowadzenie fachowej opieki medycznej w domu. A z kolei fachowa opieka psychologa pozwala na wsparcie rodziny w ostatnim okresie choroby, jak i po utracie dziecka. Hospicjum opłaca też zakup leków oraz specjalistycznego sprzętu medycznego, który na co dzień funkcjonuje w domach pacjentów.
- O hospicjum mówi się również „opieka paliatywna”. Skąd taka nazwa?
- Opieka paliatywna, której nazwa pochodzi od greckiego słowa paliumm - płaszcz, jest aktywną, wszechstronną i całościową opieką nad pacjentami chorującymi na nieuleczalne, postępujące choroby w końcowym okresie życia. Ten rodzaj opieki można określić, że jak płaszczem otacza się chorego i jego rodzinę. Mamy tu zwalczanie bólu trudnego do opanowania oraz innych objawów somatycznych. Także łagodzenie cierpień psychicznych, duchowych i socjalnych, które są nieodłączną częścią tej choroby. Otaczamy opieką też rodziny w trakcie choroby, jak i w okresie osierocenia.
- Powstanie Fundacji wypełnia lukę w opiece paliatywnej nad dziećmi na terenie naszego województwa. Jest jedyną organizacją tego typu realizującą zadania z zakresu…
Reklama
- z zakresu świadczenia opieki paliatywnej w warunkach domowych nad dziećmi z chorobą nowotworową, chorującymi na nieuleczalne, niepoddające się leczeniu przyczynowemu, postępujące choroby ograniczające życie. A także wspomagania rodziny w trakcie trwania choroby, jak i po śmierci dziecka w okresie osierocenia, organizowania i finansowania programu wsparcia w żałobie po starcie dziecka. W zakresie działania jest także pomoc rzeczowa dla rodzin i wspomniane już wypożyczanie sprzętu medycznego. Zadania realizujemy dzięki wolontariuszom oraz zespołowi lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, psychologa i pracownika socjalnego.
- Ile dzieci obecnie jesteście w stanie objąć opieką?
- Potrzeby są oczywiście dużo większe, ale w tym momencie możemy opiekować się 8 dzieci na terenie województwa, np. mamy pacjenta w Stalowej Woli, czy Przemyślu. Mamy ludzi chętnych do pracy, jednak bez poważnego wsparcia finansowego lub w postaci sprzętu medycznego nie będziemy w stanie zapewnić pomocy coraz większej liczbie dzieci. Dlatego wszelka ofiarność jest dla nas bardzo cenna. Jesteśmy organizacją pożytku publicznego, więc pomocą dla nas będzie również przekazanie 1% podatku.
Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci
ul. Szopena 7, 35-005 Rzeszów
Tel./fax (0-17) 853 48 18, 608 340 558