Pierwsze wzmianki o liturgicznym obchodzie narodzin Maryi pochodzą z VI wieku. Święto powstało prawdopodobnie w Syrii, gdy po Soborze Efeskim kult maryjny w Kościele przybrał zdecydowanie na sile. Wprowadzenie tego święta przypisuje się papieżowi św. Sergiuszowi I w 688 r. W tradycji polskiej święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ma także nazwę Matki Bożej Siewnej. Był dawny zwyczaj, że dopiero po tym święcie i uprzątnięciu pól, brano się do orki i siewu. Lud chciał najpierw, aby rzucone w ziemię ziarno pobłogosławiła Boża Rodzicielka, by uprosić sobie dobry urodzaj.
O godz. 18 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana przez bp. Mieczysława Cisło oraz kapłanów obchodzących jubileusz 25-lecia święceń. Wśród jubilatów był także rodak ks. Leszek Wira, który na co dzień posługuje w parafii Finingen w Niemczech. Podczas uroczystości swoją obecnością zaszczycił wiernych także bp Artur Miziński oraz ks. prof. Czesław Bartnik. W słowie powitań Ksiądz Infułat nawiązał do hasła tegorocznego odpustu „Przypatrzmy się powołaniu naszemu”. „Pan Bóg jest hojny i rozrzutny, gdy chodzi o wielość i różnorodność powołań - mówił. Każde jest ważne i święte. Obyśmy na wzór Maryi potrafili je jak najgodniej wypełnić”. Nawiązując do kapłańskiego jubileuszu i cudu życia Maryi, bp Cisło powiedział: „Maryja jest najpiękniejszym owocem ziemi. W kontekście rzucanego ziarna w ziemię gromadzimy się na uroczystościach narodzin. Wybranie Maryi jest owocem Paschy Chrystusa. Maryja przez swoje wybranie uczestniczy w tajemnicy Jego kapłaństwa. Jest ono nieskończone i wieczne. On daje udział w tym kapłaństwie przez chrzest i wiarę każdemu z nas”.
Przez całą noc wierni uczestniczyli w modlitwach, czuwaniach i nabożeństwach. O godz. 21 młodzież zainicjowała czuwanie Apelem Jasnogórskim, a zaraz potem rozpoczęła się Droga Krzyżowa ze świecami po kalwarii chełmskiej. Następnego dnia o godz. 9 została odprawiona Msza św. dla rodzin ze specjalnym, biskupim błogosławieństwem małych dzieci. Słowo Boże skierował ordynariusz diecezji łomżyńskiej bp Stanisław Stefanek.
W samo południe rozpoczęła się Suma odpustowa. Wierni przybyli na tę Mszę mówili, że promienie słońca, które rozjaśniły i rozgrzały niebo nad świątynią, to cud od Matki Bożej. Bp Mieczysław Cisło oraz bp Stanisław Stefanek przewodniczyli Mszy św., zaś słowa pozdrowienia przekazał wiernym abp Józef Życiński, łącząc się duchowo z chełmską społecznością. „W narodzeniu Maryi, Maryi Jezusa, bierze początek nasze zbawienie. Ona, wybrana przed wiekami, jest źródłem, z którego wypływa słońce sprawiedliwości Jezus Chrystus” - mówił bp Stefanek. Podczas tej Mszy św. zostały poświęcone przyniesione przez pielgrzymów wieńce dożynkowe.
Po południu na placu przed bazyliką zgromadziła się brać uczniowska, aby prosić Matkę Bożą o błogosławieństwo na nowy rok szkolny. Tornistry i przybory szkolne poświęcił im bp Cisło. Uroczystości odpustowe zakończyła liturgia wieczorna.
Maryja pozostaje z kochającym Ją ludem na każdy dzień dźwigania trudów. Od nowa powstajemy, by siać, rozdawać miłość, a najlepszą nauczycielką jest Matka naszego Pana.
Pomóż w rozwoju naszego portalu