Reklama

Niepełnosprawni na wakacjach

Dla wielu osób niepełnosprawnych turnus wakacyjny to wciąż jedyna okazja, żeby opuścić ściany własnego mieszkania, spotkać się z rówieśnikami, zobaczyć choć trochę świata. Podczas tegorocznych wakacji odbyło się kilka turnusów zorganizowanych przez księży, którzy na co dzień zajmują się niepełnosprawnymi.

Niedziela łódzka 39/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ośrodek „Łucznik”, Sielpia Wielkia k. Końskich

Duszpasterstwo Osób Niepełnosprawnych po raz piąty zorganizowało wypoczynek w Sielpi Wielkiej k. Końskich. 65 osób przebywało w tej uroczej miejscowości w dniach 18-28 sierpnia. Nawet osoby na wózkach bez problemu mogły dotrzeć łagodnym dojściem na plażę nad płytkim i czystym jeziorem, żeby poopalać się lub skorzystać z rowerów wodnych. Pobliski las zapewniał cień dla tych, którzy ze słońcem muszą obchodzić się ostrożnie, a długa promenada przez całą miejscowość, aż na cypel zalewu, wręcz zachęcała do spacerów. Te wszystkie przyjemności okraszone były wielką życzliwością Grzegorza Ciury i Leszka Stańczyka, właścicieli ośrodka „Łucznik”, którzy specjalnie dostosowali cały obiekt tak, aby mogli w nim wypoczywać niepełnosprawni fizycznie, umysłowo czy niewidomi.

Ośrodek „Dresso” k. Sulejowa

Ks. Tomasz Mickiewicz zorganizował turnus integracyjny w ośrodku „Dresso” k. Sulejowa w dniach 3-12 sierpnia. Uczestniczyły w nim osoby niepełnosprawne i wolontariusze głównie z parafii bł. Jana XXIII (30 osób) i Matki Bożej Jasnogórskiej w Łodzi (20 osób). Opiekunem był ks. dr Mariusz Siciński. Pola Januszkiewicz tak wspomina swój pobyt na turnusie: „Było ciepło i słonecznie. Wyżywienie bardzo dobre. Czas między posiłkami wypełniony był różnego typu rozrywkami i atrakcjami, które dla nas obmyślał ks. Tomek. Był wyjazd do Sanktuarium Matki Bożej w Gidlach, zwiedzanie gospodarstwa agroturystycznego, konkursy, dyskoteki, zabawy, pieczenie kiełbasek na grillu itp. Odwiedzili nas również księża proboszczowie z obu parafii: ks. Grzegorz Jędraszek i ks. Wojciech Anglart. Codziennie uczestniczyliśmy we Mszy św. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku powtórzymy taki wyjazd”.

Ośrodek w nadmorskich Gąskach

Wspólnota „Radość i Krzyż”, gromadząca się pod kierownictwem o. Mariusza Ratajczyka CP przy parafii Matki Bożej Bolesnej w Łodzi, zorganizowała w dniach 16-25 sierpnia wakacje w nadmorskiej miejscowości Gąski. Uczestniczyło w nich 46 osób (niepełnosprawni, opiekunowie, opieka medyczna). Jedna z wolontariuszek, Małgorzata Sielska, tak relacjonuje wrażenia z pobytu: „Mieliśmy wszystko, czego potrzeba do szczęścia: plażę, wodę i pogodę, a przede wszystkim wspaniałe towarzystwo. Lokalizacja ośrodka wymarzona, tylko 50 m od morza. W każdej chwili mogliśmy iść na plażę, zażyć kąpieli morskiej, a także skorzystać z krótkiej przejażdżki konno. Powodzeniem cieszyły się spacery po bliższej i dalszej okolicy, zwłaszcza do latarni morskiej znajdującej się w Gąskach. W pamięci uczestników zostanie również wspólne grillowanie, zabawy, spotkania dyskusyjne, a także wycieczka do Kołobrzegu (rejs statkiem po morzu, zwiedzanie nabrzeża czy Starówki). W kaplicy na terenie ośrodka sprawowane były Msze św., podczas których mogliśmy wyciszyć się i podziękować Bogu za te wspaniałe dni”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie na webinar „Komunikacja w relacjach”

2025-04-17 22:50

plakat organizatorów

    Dlaczego komunikacja między dwiema osobami bywa tak trudna? Jak wyrażać swoje zdanie, aby zostać zrozumianym?

Już 24 kwietnia 2025 r. na bezpłatnym webinarze pt. „Komunikacja w relacjach” porozmawiamy o komunikacji i sposobach, aby uczynić ją skuteczną i łatwiejszą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję